głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika aniulqa2

Dziękuje za to że przy tobie rozkwitłam i nienawidzę Cię za to że znowu zwiędłam.

x.czekoladka.x dodano: 12 grudnia 2011

Dziękuje za to że przy tobie rozkwitłam i nienawidzę Cię za to że znowu zwiędłam.

W tym zwariowanym świecie miłość kończy się zanim się zacznie.

x.czekoladka.x dodano: 12 grudnia 2011

W tym zwariowanym świecie miłość kończy się zanim się zacznie.

Podoba Ci się chłopak  ale tylko Twoja przyjaciółka o nim wie. Nadajecie mu wspólne przezwisko  żebyście tylko wy wiedziały że o nim mówicie. A i tak prędzej czy później to się wyda  bo wszyscy wokół widzą jak na niego patrzysz.A Ty i tak uparcie zaprzeczasz  że to nie ten.  p

x.czekoladka.x dodano: 12 grudnia 2011

Podoba Ci się chłopak, ale tylko Twoja przyjaciółka o nim wie. Nadajecie mu wspólne przezwisko, żebyście tylko wy wiedziały że o nim mówicie. A i tak prędzej czy później to się wyda, bo wszyscy wokół widzą jak na niego patrzysz.A Ty i tak uparcie zaprzeczasz, że to nie ten. ;p

Miłość to klątwa z której nie uwolni Cię żaden egzorcysta. xD

x.czekoladka.x dodano: 12 grudnia 2011

Miłość to klątwa z której nie uwolni Cię żaden egzorcysta. xD

Jeśli myślałeś  że jestem jedną z tych dziewczyn  które po tym  jak się je odrzuci płaczą pod kołdrą? To kolejny dowód na to  że nie powinieneś myśleć.

x.czekoladka.x dodano: 12 grudnia 2011

Jeśli myślałeś, że jestem jedną z tych dziewczyn, które po tym, jak się je odrzuci płaczą pod kołdrą? To kolejny dowód na to, że nie powinieneś myśleć.

Nie dam ci kolejnej szansy. Zmarnujesz ją tak jak zmarnowałeś wiele innych. Musisz dorosnąć i zrozumieć co jest tak naprawdę dla ciebie ważne.

x.czekoladka.x dodano: 12 grudnia 2011

Nie dam ci kolejnej szansy. Zmarnujesz ją tak jak zmarnowałeś wiele innych. Musisz dorosnąć i zrozumieć co jest tak naprawdę dla ciebie ważne.

Walnij uśmiech i udawaj  że cię nie zranił   nie daj skurwysynowi satysfakcji.  D

x.czekoladka.x dodano: 12 grudnia 2011

Walnij uśmiech i udawaj, że cię nie zranił - nie daj skurwysynowi satysfakcji. ;D

Psychopatyczny dupek z wygórowanymi ambicjami i przerostem ego ponad swój wzrost.

x.czekoladka.x dodano: 12 grudnia 2011

Psychopatyczny dupek z wygórowanymi ambicjami i przerostem ego ponad swój wzrost.

Raz nieogarnięty raz ogarnia wszystko..

x.czekoladka.x dodano: 12 grudnia 2011

Raz nieogarnięty raz ogarnia wszystko..

Chciałeś być oryginalny  ty i ta twoja grupa. Miałeś wielkie plany  a tylko rżniesz głupa. d   Grubson  p

x.czekoladka.x dodano: 12 grudnia 2011

Chciałeś być oryginalny, ty i ta twoja grupa. Miałeś wielkie plany, a tylko rżniesz głupa.;d < Grubson ;p >

Co ja mogę na to  że lubimy dużo wypić  Nie zdołam zatrybić  muszę gwoździa przybić xD

x.czekoladka.x dodano: 12 grudnia 2011

Co ja mogę na to, że lubimy dużo wypić, Nie zdołam zatrybić, muszę gwoździa przybić xD

stałam na przeciw Niego  błagalnym wzrokiem szukałam szczerości w Jego oczach.   Powiedz to. Powiedz wszystko  teraz.   wyszeptałam łamiącym się głosem.   Przecież dobrze wiesz  jak to było.   Masz rację  wiem. Ale chcę to usłyszeć z Twoich ust. Tylko z Twoich.   Nie chcę o tym mówić. Nawet nie wiem jak.   Proszę...   po tym słowie nałożył mi na głowę kaptur.   Pada deszcz. Wracaj do domu. To po prostu koniec. Zwyczajnie. Rozstańmy się bez spięć.   powiedział i chwytając do ręki plecak  oddalił się szybkim krokiem. chciałam nawet za Nim biec  ale w ostatniej chwili rozum wziął górę nad sercem. i tak powinno być zawsze   szkoda tylko  że nie wychodzi. wolnym krokiem poszłam do domu. wciąż biłam się z myślami. przecież prosiłam tylko o te kilka słów prawdy. nawet tego nie był w stanie dla mnie zrobić.

x.czekoladka.x dodano: 12 grudnia 2011

stałam na przeciw Niego, błagalnym wzrokiem szukałam szczerości w Jego oczach. - Powiedz to. Powiedz wszystko, teraz. - wyszeptałam łamiącym się głosem. - Przecież dobrze wiesz, jak to było. - Masz rację, wiem. Ale chcę to usłyszeć z Twoich ust. Tylko z Twoich. - Nie chcę o tym mówić. Nawet nie wiem jak. - Proszę... - po tym słowie nałożył mi na głowę kaptur. - Pada deszcz. Wracaj do domu. To po prostu koniec. Zwyczajnie. Rozstańmy się bez spięć. - powiedział i chwytając do ręki plecak, oddalił się szybkim krokiem. chciałam nawet za Nim biec, ale w ostatniej chwili rozum wziął górę nad sercem. i tak powinno być zawsze - szkoda tylko, że nie wychodzi. wolnym krokiem poszłam do domu. wciąż biłam się z myślami. przecież prosiłam tylko o te kilka słów prawdy. nawet tego nie był w stanie dla mnie zrobić.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć