 |
|
Kocham kiedy słońce świeci na mnie i jest zero chmur, chyba że z tych płuc i wtedy kaszle, kiedy wbijam do sklepu i jest zimny browar.
|
|
 |
|
Liczysz się tylko ze sobą, tyle już wiem i już nie tańczymy do bitu.
|
|
 |
|
Ktoś upaja się jej strachem, zapachem, ktoś mówi, że to kurwa, pluje na chodnik, ktoś inny zabrałby zamiast psa na spacer, ktoś inny w cieniu obok się o nią modli.
|
|
 |
|
Ta wyobraźnia to Twoja jedyna tarcza, bo jeśli nie tu, to tam zawsze masz nas.
|
|
 |
|
Milion wyrzeczeń by stwierdzić, że po nic.
|
|
 |
|
W pewnym momencie już przestałem pytać po co zjawiasz się, nasze zmysły są zbyt trudne, zgubne.
|
|
 |
|
Nienawidzisz już tych ścian, nienawidzisz mnie teraz.
|
|
 |
|
Nie pomaga mi kolejny blant, niewiele daje też następny shot, chciałem zapomnieć coś, pamiętam wciąż, mam pusty portfel i błędny wzrok.
|
|
 |
|
You are the start of my day, you brought the smile from my face, I see the world from your eyes, you pulled a thorn from my side.
|
|
 |
|
"Kiedy się już zestarzejesz
znormalniejesz i zmądrzejesz
Czy będziesz jeszcze pamiętać
Z ilu niebezpieczeństw wyszłyśmy razem?"
|
|
 |
|
Kiedy się układa między nami to dostaje skrzydeł #RedBull.
|
|
 |
|
Znów mamy kryzys, niszczymy siebie i nie wiem z czyjej winy wypełnieni gniewem.
|
|
|
|