 |
|
Jak wychodzi obiecujesz, że napiszesz, ta, i tak każdej kolejnej, tak będziesz właśnie to przeżywał całe życie, to uzależnia.
|
|
 |
|
Inaczej myślałeś o tym wcześniej, ona patrzy na Ciebie jakbyś ją irytował, Ty przy niej słabo wypadasz, już ziomek tak nie chcesz.
|
|
 |
|
Czujesz zapach dobrze Ci znany, perfumy swojej damy biją Cię o nozdrza.
|
|
 |
|
Zapalacie lampkę, zasłaniacie okna, Ty kładziesz jej rękę na biodra, jesteś już taki poukładany, tyle miłości jest w was.
|
|
 |
|
Wciąż próbujemy nowych rzeczy, wyrzucamy wyrzuty sumienia, wciąż bierzemy na swoje barki coraz to nowe uzależnienia.
|
|
 |
|
Nigdy nie będę miał nikogo jak Ty.
|
|
 |
|
Jeśli wiesz co czuję to smutne, bo bardzo jesteś sam.
|
|
 |
|
Melancholia po pierwszej dziewczynie, gdy trafia mnie muzyka słyszę tylko jej imię i stoję w miejscu, bo boję się kroków, że znów w gówno wdepnę.
|
|
 |
|
Nie wiem jak Ty, ale ja czasem mam tak, że cały świat chciałbym naprawić.
|
|
 |
|
Lekcja numer jeden: zawsze sprawiaj wrażenie, jakby nic, a przede wszystkim nikt nie był w stanie wytrącić cię z równowagi, zrozumiałaś?
Lekcja numer dwa: zachowuj się zawsze tak,
jakbyś się świetnie bawiła.
|
|
 |
|
Czasami czuję się strasznie samotna, ale zasadniczo mam się dobrze.
|
|
 |
|
Kiedyś ktoś odejdzie, czekasz na puentę, uwierz jak ja, ale mam kurwa dosyć.
|
|
|
|