 |
|
kątem oka spoglądała na niego, pilnowała go wzrokiem, jednocześnie udając obojętną.
|
|
|
|
Lubię patrzeć na Ciebie jak nieudolnie próbujesz zamaskować fakt, że przed sekundą tak intensywnie się we mnie wpatrywałeś.
|
|
|
|
W zasadzie chciałabym żebyś
mnie potrzebował, wiesz?
|
|
|
|
A mówiłam, żeby się nie tulił, bo mogę się zakochać. Nie uwierzył.
|
|
|
|
Ile razy wątpiłam w Twoje słowa, tyle razy kochałam Cię od nowa.
|
|
|
|
znów popełniam ten sam błąd. wchodzę w znane już bagno.
znów jestem szczęśliwa.
|
|
|
|
`To jest największy dupek jakiego znam! Frajer jakich mało! Najgorszy flirciasz i łamacz serc! Dlaczego wiedząc o Nim tyle, pozwoliłam sobie Go pokochać...?
|
|
|
|
Kiedyś blisko, teraz sobie obcy ludzie...
|
|
|
|
`Myślisz, że nie cierpię, bo się nie skarżę, że nie mam uczuć, bo ich nie okazuję, że nie pamiętam, bo przestałam wspominać. Czy to, że jestem silna i potrafię dobrze kłamać oznacza, że nie jestem człowiekiem?
|
|
|
|
chodź, nie pytaj mnie dziś o przyszłość.
|
|
|
|
kiedyś się do Ciebie mocno przytulę, uśmiechnę
i powiem: "warto było..."
|
|
|
|
teraz znikasz tam, gdzie ja nie chcę być.
|
|
|
|
Dodaj komentarz
