głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika aniol_nadziei

  Nie umiemy żyć ze sobą  nie możemy żyć bez siebie..

lovey dodano: 15 września 2014

" Nie umiemy żyć ze sobą, nie możemy żyć bez siebie.. "

Nie jest tak  że gdy postanowisz sobie:  Kończę to bo inaczej ten związek zniszczy mnie.  w jednej chwili cały twój świat się odmieni. Nadal będziesz myśleć o tej jednej jedynej osobie  możliwe  że nawet częściej niż do tej pory. Nadal będziesz reagować na to imię usłyszane gdzieś przypadkiem na ulicy  na zapach  który całkiem możliwe  że został jeszcze na twojej poduszce. Wszystkie miejsca w których byliście razem będą fundować ci bagaż wspomnień  nostalgię  a nawet smutek. Ale musisz przy każdej takiej sytuacji wziąć głęboki oddech i pomyśleć:  Dam radę bo zasługuję na kogoś lepszego  zasługuję na wszystko co najlepsze.  I musisz pamiętać jeszcze o jednym  najważniejszym. Za nic w świecie  nie możesz zalać się goryczą i zacząć żałować  że ta osoba znalazła się w twoim życiu. Po pierwsze  taką postawą niczego nie zdziałasz  utkniesz w martwym punkcie. Po drugie  kiedyś byliście szczęśliwi. Mimo  że coś się skończyło  nie wolno żałować szczęścia!

lovey dodano: 14 września 2014

Nie jest tak, że gdy postanowisz sobie: "Kończę to bo inaczej ten związek zniszczy mnie." w jednej chwili cały twój świat się odmieni. Nadal będziesz myśleć o tej jednej jedynej osobie, możliwe, że nawet częściej niż do tej pory. Nadal będziesz reagować na to imię usłyszane gdzieś przypadkiem na ulicy, na zapach, który całkiem możliwe, że został jeszcze na twojej poduszce. Wszystkie miejsca w których byliście razem będą fundować ci bagaż wspomnień, nostalgię, a nawet smutek. Ale musisz przy każdej takiej sytuacji wziąć głęboki oddech i pomyśleć: "Dam radę bo zasługuję na kogoś lepszego, zasługuję na wszystko co najlepsze." I musisz pamiętać jeszcze o jednym, najważniejszym. Za nic w świecie, nie możesz zalać się goryczą i zacząć żałować, że ta osoba znalazła się w twoim życiu. Po pierwsze, taką postawą niczego nie zdziałasz, utkniesz w martwym punkcie. Po drugie, kiedyś byliście szczęśliwi. Mimo, że coś się skończyło, nie wolno żałować szczęścia!

Otwierając oczy ze snu mam nadzieję  że ujrzę Twój wzrok skupiony na mnie. Widzę jak powoli nachylasz się nade mną  a po chwili witasz mnie pocałunkiem w usta. Słyszę słodkie 'dzień dobry misiu' i wtulam się w Ciebie tak jakby cały świat nie istniał prócz nami. Słyszę mocne bicie Twojego serca. Nie mówię nic  po prostu cieszę się chwilą. Cieszę się chwilą  której nie ma  za którą tęsknię. Tęsknię za Tobą. Ale czy Ty tęsknisz za mną  tak bardzo jak ja za Tobą?

lovey dodano: 14 września 2014

Otwierając oczy ze snu mam nadzieję, że ujrzę Twój wzrok skupiony na mnie. Widzę jak powoli nachylasz się nade mną, a po chwili witasz mnie pocałunkiem w usta. Słyszę słodkie 'dzień dobry misiu' i wtulam się w Ciebie tak jakby cały świat nie istniał prócz nami. Słyszę mocne bicie Twojego serca. Nie mówię nic, po prostu cieszę się chwilą. Cieszę się chwilą, której nie ma, za którą tęsknię. Tęsknię za Tobą. Ale czy Ty tęsknisz za mną, tak bardzo jak ja za Tobą?

Jest taka miłość  która będzie trwała wieczność  choć zakochani dawno od siebie odejdą..

lovey dodano: 14 września 2014

Jest taka miłość, która będzie trwała wieczność, choć zakochani dawno od siebie odejdą..

I. Boję się tak naprawdę samotności  ciszy i spokoju  który może pewnego dnia znów ogarnąć całe moje ciało  mój umysł. Boję się tego  że moje życie znów zamieni się w jeden  wielki chaos podczas  którego nie poradzę sobie tak szybko  kiedy będę musiała zmierzyć się z szarą rzeczywistością  kiedy będę musiała wyjść na przeciw wszystkiemu co będzie mi pisane... Boję się dnia  kiedy ktoś postawi mnie na nowo przed faktem dokonany. Boję się  że będę musiała walczyć na nowo o uczucia  o to  aby zyskać to co kiedyś utraciłam. Boję się  że miłość może mnie na nowo uwikłać w czymś szalenie pokręconym  czymś co można nazwać labiryntem bez żadnej drogi ucieczki. Mój największy lęk stanowi właśnie samotność. Bo pomimo faktu  że lubię żyć czasami oddalona od ludzi  to jednak w głębi duszy czuję strach  obawę  że kiedyś postąpię źle  że popełnię kolejny błąd  za który będę płacić do końca życia.

remember_ dodano: 9 września 2014

I. Boję się tak naprawdę samotności, ciszy i spokoju, który może pewnego dnia znów ogarnąć całe moje ciało, mój umysł. Boję się tego, że moje życie znów zamieni się w jeden, wielki chaos podczas, którego nie poradzę sobie tak szybko, kiedy będę musiała zmierzyć się z szarą rzeczywistością, kiedy będę musiała wyjść na przeciw wszystkiemu co będzie mi pisane... Boję się dnia, kiedy ktoś postawi mnie na nowo przed faktem dokonany. Boję się, że będę musiała walczyć na nowo o uczucia, o to, aby zyskać to co kiedyś utraciłam. Boję się, że miłość może mnie na nowo uwikłać w czymś szalenie pokręconym, czymś co można nazwać labiryntem bez żadnej drogi ucieczki. Mój największy lęk stanowi właśnie samotność. Bo pomimo faktu, że lubię żyć czasami oddalona od ludzi, to jednak w głębi duszy czuję strach, obawę, że kiedyś postąpię źle, że popełnię kolejny błąd, za który będę płacić do końca życia.

II.  Bo nie wiem  czy uda mi się naprawić to co zniszczę i czy kiedykolwiek jeszcze będę w stanie mieć siłę do tego  aby się podnieść. Powodem tego lęku  strachu jest odrzucenie przez ludzi. Jest świadomość tego  że jednego dnia mam wszystko i jest wręcz idealnie  a na drugi dzień budzę się i nie mam już nic  ponieważ ludzie w dosłownie chwili odeszli  zniknęli tak jakby nigdy nie istnieli. A radzę sobie z tym  jak tylko mogę. Staram się twardo stąpać po ziemi i tłumaczyć sobie  że to nie było nic trwałego  że tak widocznie musiało być. Jednak ból w sercu potęguje kłamstwa ze zdwojoną siłą. I są one niekiedy bardziej odczuwalne niż człowiek mógłby przypuszczać. To jest coś przed czym nie da się uciec  od czego nie da się uwolnić. To coś z czym należy nauczyć się żyć mimo wszystko..

remember_ dodano: 9 września 2014

II. Bo nie wiem, czy uda mi się naprawić to co zniszczę i czy kiedykolwiek jeszcze będę w stanie mieć siłę do tego, aby się podnieść. Powodem tego lęku, strachu jest odrzucenie przez ludzi. Jest świadomość tego, że jednego dnia mam wszystko i jest wręcz idealnie, a na drugi dzień budzę się i nie mam już nic, ponieważ ludzie w dosłownie chwili odeszli, zniknęli tak jakby nigdy nie istnieli. A radzę sobie z tym, jak tylko mogę. Staram się twardo stąpać po ziemi i tłumaczyć sobie, że to nie było nic trwałego, że tak widocznie musiało być. Jednak ból w sercu potęguje kłamstwa ze zdwojoną siłą. I są one niekiedy bardziej odczuwalne niż człowiek mógłby przypuszczać. To jest coś przed czym nie da się uciec, od czego nie da się uwolnić. To coś z czym należy nauczyć się żyć mimo wszystko..

Mam Cię  prawie..

waniliowelowe dodano: 8 września 2014

Mam Cię, prawie..

Był obojętny  a ty byłaś w stanie dać mu wszystko. Nie interesowałaś go  ale chciałaś oddać mu całą siebie. Nie zwracał na ciebie uwagi  a ty pragnęłaś by nauczył się ciebie kochać. Nie myślał o tobie przed snem  ale dla ciebie był on powodem  przez którego kolejna nieprzespana noc stawała się codziennością. Nie czekał na twój telefon i nie wyszukiwał twojej twarzy w tłumie ludzi. Nigdy nie wyobrażał sobie was szczęśliwych razem  wspólnie spędzających czas  kochających się i będących dla siebie wszystkim. Nigdy o tobie nie myślał  bo dla niego nie istniałaś.   yezoo

yezoo dodano: 7 września 2014

Był obojętny, a ty byłaś w stanie dać mu wszystko. Nie interesowałaś go, ale chciałaś oddać mu całą siebie. Nie zwracał na ciebie uwagi, a ty pragnęłaś by nauczył się ciebie kochać. Nie myślał o tobie przed snem, ale dla ciebie był on powodem, przez którego kolejna nieprzespana noc stawała się codziennością. Nie czekał na twój telefon i nie wyszukiwał twojej twarzy w tłumie ludzi. Nigdy nie wyobrażał sobie was szczęśliwych razem, wspólnie spędzających czas, kochających się i będących dla siebie wszystkim. Nigdy o tobie nie myślał, bo dla niego nie istniałaś. [ yezoo ]

Już wystarczy  skończyło się. W końcu przejrzałam na oczy i zrozumiałam jak wielki błąd popełniłam  kochając go. Czas wrócić do rzeczywistości  do tego co jasne i pewne. Nie chcę już złudzeń  czy urojonych uczuć. Nie chcę wmawiać sobie  że on patrzy na mnie tak  jakby kochał. Nie chcę wierzyć w coś  czego nie ma i nigdy nie będzie. Ustaliłam więc jedno   przestanę się zadręczać  myśleć i przejmować  przestanę się zastanawiać  starać i walczyć  przestanę być zawsze i wszędzie  przestanę pisać  dzwonić  przypominać o sobie. Może właśnie wtedy zrozumie  że czegoś mu brak.   yezoo

yezoo dodano: 5 września 2014

Już wystarczy, skończyło się. W końcu przejrzałam na oczy i zrozumiałam jak wielki błąd popełniłam, kochając go. Czas wrócić do rzeczywistości, do tego co jasne i pewne. Nie chcę już złudzeń, czy urojonych uczuć. Nie chcę wmawiać sobie, że on patrzy na mnie tak, jakby kochał. Nie chcę wierzyć w coś, czego nie ma i nigdy nie będzie. Ustaliłam więc jedno - przestanę się zadręczać, myśleć i przejmować, przestanę się zastanawiać, starać i walczyć, przestanę być zawsze i wszędzie, przestanę pisać, dzwonić, przypominać o sobie. Może właśnie wtedy zrozumie, że czegoś mu brak. [ yezoo ]

Koniec końców nie chce pozytywnych wspomnień  bo zostawiają mi w głowie twój fałszywy portret.

jachcenajamaice dodano: 4 września 2014

Koniec końców nie chce pozytywnych wspomnień, bo zostawiają mi w głowie twój fałszywy portret.

mniej papierosów  więcej miłości

waniliowelowe dodano: 4 września 2014

mniej papierosów, więcej miłości

Są miejsca  z których się nie wraca. Są szkody  których się nie naprawi.

jachcenajamaice dodano: 1 września 2014

Są miejsca, z których się nie wraca. Są szkody, których się nie naprawi.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć