 |
'-Jak mogłeś! Znowu mi to zrobiłeś!
-Ale co Ci niby zrobiłem?
-Dałeś nadzieję, a później zraniłeś!'
|
|
 |
jesteś zła?
wściekła?
chcesz mu nakopać do dupy?
powybijać zęby?
ja pomogę.
|
|
 |
życie to dziwka a los jest jej alfonsem .
|
|
 |
'-Dlaczego Ty jesteś taka wyjątkowa?
- Bo 90 % mnie to choroba psychiczna a 10 % głupota'
|
|
 |
Kiedy się kłóciliśmy, jedyne co było pod ręką to kieliszki pełne wódki i tequili .
|
|
 |
Szpilki, bo sexowne.
Nike, bo wygodne.
Słowa, bo wieloznaczne.
Czyny, bo znaczące.
Miłość, bo uzależnia.
Obojętność, bo bezpieczna.
|
|
 |
'Poprostu zamilcz, nie mów już nic i słuchaj co ma nam do powiedzenia cisza'
|
|
 |
Bo kiedy nadchodzi wieczór , wszystkie wspomnienia wracają .
|
|
 |
Jakie to straszne, gdy patrzysz na jakąś osobę, która za kilka dni ma zginąć...”
|
|
 |
Nie potrafię i nie mam ochoty się śmiać, a przecież tak bardzo lubię. Nie mam ochoty rozmawiać i z nikim się widzieć. Nie chcę czytać, oglądać i być. Chcę uciec. Ale to też nie jest proste. Bo jak uciec przed myślami? Idę spać. To pomaga. Ale nie zawsze, i tylko na chwilę. Przykładam głowę do poduszki, zamykam oczy i czekam, aż odlecę. Czekam. Czekam i nic.
|
|
 |
Siedząc na parapecie, przy zgaszonym świetle, z kubkiem gorącej herbaty, która wręcz parzy mnie w dłonie, patrząc na krople deszczu odbijające się od okna, dochodzę do wniosku, że lubię być sama. Bez kogokolwiek obok. Czasami obecność innej osoby nie pozwala mi na bycie taką, jaką jestem w żadnym momencie. Często udaję, że jest dobrze, byleby uniknąć zwierzeń i pocieszeń. Jednak z drugiej strony dobrze mieć obok kogoś, kto wyciągnie nas z powrotem, gdy wypadniemy za burtę, i dobrze czuć się potrzebnym, by komuś innemu móc zawsze pomóc. Jakby nie patrzeć jest to zamknięte koło. Dla mnie bez wyjścia. Nie potrafię być bardziej w lewo, ani w prawo.
|
|
 |
Często powtarzam sobie, że mogło być gorzej. I wiesz co? Potem okazuje się, że rzeczywiście..
|
|
|
|