 |
- co byś zrobiła gdybym nagle wygrał szóstkę w totka? - co? - no gdybym nagle miał ful kasy, odjechany samochód, markowe ciuchy i ogromny dom? - nic. nadal widziałabym w Tobie kolesia, który omotał mnie swoimi brązowymi oczami i dołeczkami w policzkach. - odpowiedziałam, a Ty śmiejąc się głośno przytuliłeś mnie do swojej szarej bluzy.
|
|
 |
Jeśli twoim zdaniem jestem piękna, a ty moim również niebrzydki, to możemy tak stać i gapić się na siebie w nieskończoność. W sumie to nie będę miała nic przeciwko.
|
|
 |
-Kocham Cię jak stąd do księżyca.
-A ja Cię kocham jak stąd do księżyca i z powrotem.
|
|
 |
Nigdy więcej nie popatrzę w twoje oczy! Nigdy! No dobra, może raz, albo dwa. ♥
|
|
 |
To niewyobrażalne, ale kiedy myślę o Tobie, to nawet moja wyobraźnia się rumieni.
|
|
 |
Przychodzą wieczory, kiedy nasze serce jest na tyle wyziębione, że domaga się drugiego. Tylko po to, aby wspólnie mogły rozpalić, coś w rodzaju osobistego kominka, zwanego miłością.
|
|
 |
Dzwoniłam do niego w środku nocy, nasłuchując cichego oddechu. Prosiłam, żeby przyjechał, tłumacząc, że wysiadło mi ogrzewanie, a owa noc wydaje się niezwykle zimna. Zjawiał się, zanim zdążyłam odłożyć telefon. 'Twój osobisty grzejnik, jest gotowy do działania' - szeptał, czule. Stojąc w drzwiach mojego pokoju. Właśnie za to kochałam Go najbardziej. Wiedział, czego mi potrzeba. Nawet wtedy, gdy nie miałam odwagi o to prosić, z obawy, że proszę o zbyt wiele.
|
|
 |
Przywiązać się do kogoś, to tak jak przywiązać swoje serce do serca drugiej osoby, za pomocą sznurówki swoich ulubionych trampek.
|
|
 |
Zawołaj mnie a będę, ruszymy gdzieś choć sam nie wiem dokąd jeszcze.
|
|
 |
Figurujesz na samej górze listy moich pragnień.
|
|
 |
Kiedyś niewątpliwie zmądrzeje, ale jeszcze nie pora na takie wybryki.
|
|
 |
Chodź ze mną, będziemy kraść słońcu promienie.
|
|
|
|