 |
|
i teraz już wiem jak to jest,
czuć na sobie twoje spojrzenie.
|
|
|
|
odszedłeś. nie ma Cię.
teraz funkcje 'Ciebie' pełni mi pluszak, którego mi dałeś.
jeszcze pachnie Twoim perfumem,
też ma takie czekoladowe oczka jak Ty,
ale on nie powie mi nigdy, jak mocno mnie kocha..
|
|
|
|
może jestem wredna, bezczelna i pyskata,
ale zbyt wiele razy zostałam zraniona,
żeby teraz milczeć.
|
|
|
|
czuła się przy Tobie trochę niekomfortowo.
ona zwykła dziewczyna, a Ty bogaty w markowych ciuchach.
ale nigdy nie dawałeś jej odczuć swojej wyższości - jak inni.
|
|
|
|
ona nie potrzebowała wiele.
wystarczał jej Twój uśmiech,
Twoje błyszczące oczy i Ty.
|
|
|
|
mogę się starać jak nie wiem co -
mogę chodzić w najlepszych sukienkach,
mieć najdroższe perfumy, a dla Ciebie i tak najpiękniejsza będzie ona
- klnąca, pijąca i w dresie.
|
|
|
|
chciałam zaprzyjaźnić się z miłością,
a wdałam się w romans z nienawiścią.
|
|
|
|
podobno Twoje 'kocham' było szczere,
podobno z chęcią mnie tuliłeś,
podobno byłam najpiękniejsza i najlepsza,
podobno chciałeś mnie kochać aż do śmierci.
podobno.
|
|
|
|
"Kocham Cię" jest tylko zdaniem.Potem sprawa się komplikuje.
|
|
|
|
duży słoik nutelli i czekolada orzechowa w zupełności zastępują mi chłopaka.
|
|
|
|
Dodaj komentarz
