 |
są tacy ludzie, którzy nigdy nie przestaną być dla nas waźni. zawsze i mimo wszystko będą gdzieś w nas.
|
|
 |
"zaczynasz rozumieć, że nic nie dzieje sie dwa razy. już nigdy nie poczujesz sie tak samo.nigdy nie wzniesiesz sie trzy metry nad niebo."
|
|
 |
trudno jest odbudować coś, czego już praktycznie nie ma
|
|
 |
nie lubisz mnie? tak mi przykro że aż wcale ;*
|
|
 |
człowiek może zrozumieć i wybaczyć wiele. są jednak rzeczy które ranią tak bardzo, że nie da się ich tak po prostu wymazać z pamięci. przecież łączyło ich tak wiele. każdy dzień należał do nich, każde miejsce wspolnie odwiedzane przynosiło setki wspomnień. wszelkie imprezy, ogniska, wypady ze znajomymi niosły szczęście i uśmiech na twarzy. potem rozstali sie od tak. ona - wierna do dziś, samotna i czasem smutna. on - boski alvaro, wyrywajacy "laski" który zatracil resztki kultury i szacunku, potrafiacy wyzwac i obrzucic dziewczyne najgorszymi obelgami tylko dlatego ze zdal sobie sprawe z utraty swojej najwiekszej miłości życia.
|
|
 |
kochaj mnie, tak normalnie! kochaj mnie, nieuleczalnie kochaj mnie ;*
|
|
 |
WŁADYSŁAWOWO! BYŁO CUDOWNIE! *.*
|
|
 |
Pozwól mi być dla Ciebie kimś więcej, pozwól mi sprawić, że znikną dotychczasowe problemy, że zniknie wizja szarości codziennego świata, pozwól mi być Twoim powodem uśmiechu, pozwól mi być wszystkim i niczym, pozwól mi oglądać z Tobą mecze, filmy, spadające gwiazdy, wschody i zachody słońca, pozwól mi krzyczeć i strzelać fochy, kiedy będę zła, pozwól mi być wszystkim czego potrzebujesz, pozwól mi, aby patrząc na Ciebie nie myślała, że nigdy nie będziesz mój, pozwól mi zaistnieć w Twoim świecie, pozwól mi być Twoją melodią ulubionej piosenki, pozwól mi być, pozwól mi spróbować, proszę. Ja tylko chcę złamać wskazówki zegara i zatrzymać sekundy w Twoich ramionach..
|
|
 |
Bez Ciebie. Jakoś dziwnie, szaro i ponuro. Nie wiem czego nie lubię bardziej - poranków, czy wieczorów. Czas mija, przecieka mi przez palce, marzenia uciekają, nie pamiętam dokąd zmierzam. Słowa są puste i wypowiadam je jakby z przymusu, zamykam się w sobie i układam kolejne cegły przed sobą. W środku siebie, pod warstwami sztuczności, płaczę. Znowu się zgubiłam. Znowu jestem tylko mała, nie umiem uporać się ze światem, nie chcę wychodzić z domu do ludzi. Chcę zostać sama, kompletnie sama. Oglądać martwym wzorkiem jeden punkt na ścianie, nie myśleć o niczym innym tylko o Tobie. Ponieść się emocjom i wściekłości, rzucać czymkolwiek popadnie, wrzeszczeć i płakać, nienawidzę siebie. Upadam i milczę, znów ta cisza. Totalna porażka, bez Ciebie.
|
|
 |
''Zamknij oczy i pomyśl o Nim, nieważne symbole. Czy naprawdę jest możliwe, by był wymyślony? Czy naprawdę wszystko jest przypadkiem losowym? Nie sądzę. Sposoby, by odnaleźć prawdę, są w Tobie, jak linie papilarne, unikalna każda z sekund. I nakarmię nimi garści, póki starczy oddechu. I nawet, gdybym nigdy miał nie zrozumieć sensu - dziś ja dziękuję za ten dar, bo to coś więcej.''
|
|
|
|