 |
czekam, aż któregoś dnia ktoś zostanie moją czterolistną koniczyną, wielka podkową, garnkiem złota na końcu tęczy. szczęściem, po prostu.
|
|
 |
- Kochanie, jaki mam kolor oczu?
- Kolor wiosennego świtu z mgłą, w której mógłbym błądzić całe życie...
|
|
 |
Wykasowali, wyprali, wyssali mi mózg .
|
|
 |
-Jak myślisz ile litrów łez jeszcze mogę wypłakać?
-Przez Niego? Miliony.
|
|
 |
-Czego boisz się najbardziej w świecie?
-Że gdy kogoś pokocham nie zdążę mu o tym
powiedzieć.
|
|
 |
A gdy ode mnie wychodzisz modlę się żebyś czegoś zapomniał, coś zostawił -najlepiej siebie.
|
|
 |
Nie szukam księcia z bajki ani faceta, który obudzi mnie czułym pocałunkiem z głębokiego snu. szukam po prostu chłopaka, który będzie uwielbiał mnie taką, jaką jestem.
|
|
 |
- Zrobię wszystko o co mnie poprosisz.
- Powiedz, że już mnie nie kochasz.
- Zrobię wszystko ale nie będę kłamał.
- I za to cię kocham.
|
|
 |
i znów wstanę rano. pociągając tuszem rzęsy, powiem do siebie : jesteś gotowa, by ponownie się rozczarować.
|
|
 |
Osoba,która napisałam mój scenariusz życia miała naprawdę kiepski dzień...
|
|
 |
była zawsze sobą.. i nigdy za to nie przepraszała.
|
|
 |
Przeniknę do Twojej podświadomości, tak jak alkohol przenika przez Twoje gardło, do Twojej krwi.
|
|
|
|