 |
- Kłapousiu - rzekł uroczyście.
- Przyrzekam Ci, że ja, Kubuś Puchatek, odnajdę Twój ogon.
A na to Kłapouchy:
-Dziękuję Ci Puchatku.
Prawdziwy z Ciebie przyjaciel.
|
|
 |
bo marzenia się nie spełniają, sny zawsze kończą, wspomnienia wracają, kawa uzależnia,
papierosy zabijają, czekolada tuczy, a naiwność bierze górę nad podświadomością.
|
|
 |
: ...i żyli długo i szczęśliwie dopóki księżniczka z sąsiedniego zamku nie założyła ładniejszej sukienki.
|
|
 |
...i był jej indywidualnym szczęściem, silnym narkotykiem, od którego była uzależniona już na wieki.
|
|
 |
znaczysz dla mnie więcej niż moje ulubione żelki, więcej niż bezchmurne niebo , więcej niż cały ten świat, więcej niż ja sama.
|
|
 |
czasami trzeba usiąśc obok i czyjąś dłoń zamknąć w swojej dłoni , wtedy nawet łzy smakują jak szczęście '
|
|
 |
Kolorowe życie malowane szarą kredką.
|
|
 |
powiedziałam, że obchodzisz mnie tyle, co zeszłoroczny śnieg. odszedłeś, nie wiedząc jak bardzo kocham zimę.
|
|
 |
może jestem zbyt uczuciowa. po prostu.
|
|
 |
Po co dałeś mi klucz do swojego serca, skoro teraz zmieniłeś zamek ?
|
|
 |
Ciii... Słyszysz?
-Co?
-Zgniatane marzenia, topiącą się nadzieję i umierającą miłość.
|
|
 |
-Jesteś kompletnie pijana!
-Raczej kompletnie zakochana...tylko jeszcze nie mam odwagi powiedzieć sercu, że bez wzajemności.
|
|
|
|