głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika angelinaa_

Nie ma co się dręczyć. Trzeba zamknąć ten rozdział  zapomnieć  wymazać  wykasować.. Podoba mi się ten pomysł  ale gdyby to jeszcze było takie łatwe..

waniliowacocacola dodano: 15 października 2011

Nie ma co się dręczyć. Trzeba zamknąć ten rozdział, zapomnieć, wymazać, wykasować.. Podoba mi się ten pomysł, ale gdyby to jeszcze było takie łatwe..

Jak sama się kiedyś zakochasz  zrozumiesz dlaczego wciąż mu wybaczam.

waniliowacocacola dodano: 15 października 2011

Jak sama się kiedyś zakochasz, zrozumiesz dlaczego wciąż mu wybaczam.

chciałabym powiedzieć   że jest dobrze   że się cieszę . chciałabym .. ale jedyne co mogę powiedzieć to to   że żyję do przodu tylko po to żeby się nie cofać

waniliowacocacola dodano: 15 października 2011

chciałabym powiedzieć , że jest dobrze , że się cieszę . chciałabym .. ale jedyne co mogę powiedzieć to to , że żyję do przodu tylko po to żeby się nie cofać

bardzo dziękuje !     teksty pozorna dodał komentarz: bardzo dziękuje ! ;** do wpisu 15 października 2011
A on jest jak smak truskawek zimą  rozumiesz?

mandarynkowy_karmel dodano: 14 października 2011

A on jest jak smak truskawek zimą, rozumiesz?

Za każdą chwilę twą  którą kieruje bo ty dajesz mi do tego właśnie tą moc  teraz dziękuję.

mandarynkowy_karmel dodano: 14 października 2011

Za każdą chwilę twą, którą kieruje bo ty dajesz mi do tego właśnie tą moc, teraz dziękuję.

  Ja się w ogóle dziewczynom nie podobam .   Taa?? To co robisz w mojej głowie ??

najarana_powietrzem dodano: 13 października 2011

- Ja się w ogóle dziewczynom nie podobam . - Taa?? To co robisz w mojej głowie ??

Nieświadoma kolejny raz przegryzłąm wargę na dzwięk Jego imienia.Przysidałam na krzesle by tylko nie zachwiać się od natłoku myśli.Jesienne spacery czułe słówka delikatne pocałunki  Jego obietnice i zapewnienia.Kochał mnie tęsknił martwił się o to bym nie zmarzła wychodząc z domu i abym nie spóźniła się na ostatni autobus.Obejmował całował i przynosił bukiety z jesiennych liści.Czy On jeszcze to pamięta? Czy przechadząc  tamtymi  ścieszkami pamięta te dni? Czy pamięta kolor mych oczu i smak moich ust? Co myśli mijając mnie na szkolnym korytarzu?Na te pytania nigdy nie poznam odpowiedzi nigdy nie dowiem się kim dla niego byłam i co takiego się stało że tak nagle przestał mnie kochać..Przestraszona podskoczyłam na krześle słysząc dzwięk dzwoniącego telefonu.Spojrzałam na wyswietlacz jednocześnie ocierając łzę z policzka.Uśmiechnęłam się i odebrałam udając kolejny raz szczęśliwa osobę kogoś zupełnie innego..    pozorna

pozorna dodano: 12 października 2011

Nieświadoma kolejny raz przegryzłąm wargę na dzwięk Jego imienia.Przysidałam na krzesle,by tylko nie zachwiać się od natłoku myśli.Jesienne spacery,czułe słówka,delikatne pocałunki, Jego obietnice i zapewnienia.Kochał mnie,tęsknił,martwił się o to bym nie zmarzła wychodząc z domu i abym nie spóźniła się na ostatni autobus.Obejmował,całował i przynosił bukiety z jesiennych liści.Czy On jeszcze to pamięta? Czy przechadząc "tamtymi" ścieszkami pamięta te dni? Czy pamięta kolor mych oczu i smak moich ust? Co myśli mijając mnie na szkolnym korytarzu?Na te pytania nigdy nie poznam odpowiedzi,nigdy nie dowiem się kim dla niego byłam i co takiego się stało,że tak nagle przestał mnie kochać..Przestraszona podskoczyłam na krześle słysząc dzwięk dzwoniącego telefonu.Spojrzałam na wyswietlacz jednocześnie ocierając łzę z policzka.Uśmiechnęłam się i odebrałam udając kolejny raz szczęśliwa osobę,kogoś zupełnie innego.. || pozorna

przychodzi moment  kiedy stajesz  zaciągasz ręczny w swoim życiu  bierzesz głęboki oddech i uważnie czytasz drogowskazy   kolejne kierunki  znaki  drogi  którymi możesz podążyć. a w głębi coś pęka  bo jedyne  co wydaje się na tą chwilę właściwe to cofnięcie się  ruszenie wstecz   do tych uśmiechów  do każdej z tych rozmów  do obietnic  które nie zostały dopełnione  do słów  do Jego głosu  dotyku  ciepła Jego oddechu. stoisz ze wspomnieniem zapewnień  że zasługujesz na kogoś lepszego  podczas kiedy serce wali jak oszalałe o żebra wygłaszając swoje racje z przypomnieniem  że On był wszystkim.

waniliowacocacola dodano: 12 października 2011

przychodzi moment, kiedy stajesz, zaciągasz ręczny w swoim życiu, bierzesz głęboki oddech i uważnie czytasz drogowskazy - kolejne kierunki, znaki, drogi, którymi możesz podążyć. a w głębi coś pęka, bo jedyne, co wydaje się na tą chwilę właściwe to cofnięcie się, ruszenie wstecz - do tych uśmiechów, do każdej z tych rozmów, do obietnic, które nie zostały dopełnione, do słów, do Jego głosu, dotyku, ciepła Jego oddechu. stoisz ze wspomnieniem zapewnień, że zasługujesz na kogoś lepszego, podczas kiedy serce wali jak oszalałe o żebra wygłaszając swoje racje z przypomnieniem, że On był wszystkim.

Wiem  że czasu nie wrócę i przeszłości nie zmienię  za to myślę i czuje  jestem tylko człowiekiem.

mandarynkowy_karmel dodano: 10 października 2011

Wiem, że czasu nie wrócę i przeszłości nie zmienię, za to myślę i czuje, jestem tylko człowiekiem.

'nie kocham go już' to jest moje najczęstsze kłamstwo.

waniliowacocacola dodano: 10 października 2011

'nie kocham go już' to jest moje najczęstsze kłamstwo.

 Nie sa już razem! zerwali! krzyknęłam informując o tym przyjaciółkę która nie rozumiała mojego zachowania.Nie obchodziło mnie jak ani dlaczego..Obchodziło mnie tylko to że jest wolny że nie jest z nią już.Po ponad roku znów zasnęłam spokojnie z uśmiechem na twarzy.Znów wróciła nadzieja i wspomnienia które juz powoli zaczynały blaknąć..Które próbowałam wrzucić na wysoką pułkę z nadzieją że szybko osiadzie na nich kurz..Ze po prostu o nich zapomnę..Jednak wczoraj wieczorem wszystko wróciło..Chciałąm pamiętać..Kochałam Go i świadomość ze znów jest sam napawała mnie szczęściem..Niestety tylko do rana..Wystarczyło przekroczyc próg szkoły by zobaczyć Go gruchajacego do ten samej dziewczyny..Poczułam ścisk w żołądku i łzy napływające do oczu..On mnie nie kocha nie pragnie.Więc dlaczego się łudzę?Nadal są razem nadal chyba sie kochają mimo ze nie widać w nich szczęscia to trwają razem od prawie dwóch lat..Czas w końcu wydorosnąć wrzucić w kąt przeszłość i zacząć wszystko o nowa..   pozorna

pozorna dodano: 10 października 2011

-Nie sa już razem! zerwali!-krzyknęłam informując o tym przyjaciółkę,która nie rozumiała mojego zachowania.Nie obchodziło mnie jak,ani dlaczego..Obchodziło mnie tylko to,że jest wolny,że nie jest z nią już.Po ponad roku znów zasnęłam spokojnie z uśmiechem na twarzy.Znów wróciła nadzieja i wspomnienia,które juz powoli zaczynały blaknąć..Które próbowałam wrzucić na wysoką pułkę z nadzieją,że szybko osiadzie na nich kurz..Ze po prostu o nich zapomnę..Jednak wczoraj wieczorem wszystko wróciło..Chciałąm pamiętać..Kochałam Go i świadomość,ze znów jest sam napawała mnie szczęściem..Niestety tylko do rana..Wystarczyło przekroczyc próg szkoły by zobaczyć Go gruchajacego do ten samej dziewczyny..Poczułam ścisk w żołądku i łzy napływające do oczu..On mnie nie kocha,nie pragnie.Więc dlaczego się łudzę?Nadal są razem,nadal chyba sie kochają,mimo,ze nie widać w nich szczęscia to trwają razem od prawie dwóch lat..Czas w końcu wydorosnąć,wrzucić w kąt przeszłość i zacząć wszystko o nowa..|| pozorna

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć