 |
|
Zamykam nasze wspólne chwile w pudle wspomnień i odkładam je gdzieś wysoko na półkę, by móc zapomnieć i już nie pamiętać..
|
|
 |
|
`wiem, jestem toksyczna - jaka róża taki kolec`
|
|
 |
|
"-no, a masz jakiś plan?
- lepiej, mam urok osobisty!" xd
|
|
 |
|
`to nie romantyczny nonsens o tym, jak może być pięknie,
to sto procent relacji, kiedy mocniej bije serce.`
|
|
 |
|
A kiedy już zapada noc,
Zostajesz sam, kolejny raz,
Wpatrzony w swój samotny świat,
Wsłuchany w mijający czas.
|
|
 |
|
Powiedz mi - kim jestem?
Jedną z wątłych traw
Czy na każdym wietrze
Mogę pewnie stać?
Powiedz - czym jest piękno?
Czy jest w każdym z nas?
Naucz mnie szanować
Wszystko co dziś mam
|
|
 |
|
Za każdy dzień, za piękny sen, nawet za łzy
Za to co mam, że nadal trwam
Dziękuję dziś
|
|
 |
|
Co chwilę mój wzrok ląduje na ekranik telefonu w oczekiwaniu na wiadomość od Ciebie..Co chwilę patrzałę przez okno, by wypatrzeć Cie z daleka idącego do mnie..Zerkam na prawy dolny ekranik monitoru, by zobaczyć Twoje imię i żółtą kopertę..Wszędzie gdzie nie spojrze widzę jedynie rozczarowanie czując ten przeklęty słony smak łez na policzku.A przecież obiecałam sobie..Obiecałam sobie, ze one juz nigdy nie odwiedzą moich policzków,że juz nigdy nie będę przez żadnego płakała,ze żaden mnie nie zrani..A zranił..podobnie jak ja zraniłam jego..Już nigdy więcej nie pozwolę na to, by ktoś zblizył się do mnie..by mnie poznał i oczarował..By mówił,kłamał i całował.. To był ostatni raz..
|
|
 |
|
Ale kochanie, jeżeli pozwolisz mi jeszcze raz spróbować
Możemy spakować nasze dawne marzenia i nasze życie
Znajdziemy miejsce gdzie nadal świeci słońce
|
|
 |
|
będę przy tobie na zawsze i jeden dzień dłużej
|
|
 |
|
Patrząc w gwiazdy wyszeptałam 'szczęśliwych walentynek..' mając nadzieje, że gdzieś tam też teraz patrzysz gwiazdy i życzysz mi tego samego. Łzy zaczęły lecieć mi po policzku, wyjełam pamiętnik i zaczęłam pisać 'Drogi pamiętniczku, nadal nie odnalazłam lekarstwa na miłość do niego.. Nadal jestem nieuleczalnie chora..'
|
|
|
|