 |
Była bezsilna. Nie potrafiła mu powiedzieć, że znaczy dla niej więcej niż cokolwiek.
|
|
 |
"Tak, możesz być dla mnie wszystkim. Wierzę w Ciebie i wierzyłam od pierwszej chwili naszego poznania. Możesz wszystko zmienić, wszystko ze mnie zrobić, co zechcesz. Tylko chciej tego i kochaj mnie bardzo. Mnie trzeba strasznie, bez pamięci kochać i trzymać z całej siły. Inaczej nie ma mnie. Ginę czasem nawet sama dla siebie. Sama siebie nie znam w takich chwilach."
|
|
 |
I może znalazłam ukojenie w słowach, które mi powiedziałeś, a nie w Twoich objęciach? To były słowa, których potrzebowałam, i nie ważne było, od kogo je usłyszę. To nie była młodzieńcza miłość czy ślepa namiętność. To nie była tez miłość od pierwszego wejrzenia ani nic takiego, o czym ludzie opowiadają zawsze w przyszłości i śmieją się z tego. Może nie rozumiesz, co mam na myśli. Nie potrafię tego wyjaśnić - to takie trudne do objęcia w słowa, ale to było coś, czego nie czułam nigdy wcześniej. Coś, czego nigdy nie znałam. Ludzie nie mogą tylko opowiadać Ci o czymś takim, Ty musisz się o tym przekonać sam. Dlatego to jest takie ważne. To było coś takiego, co zawsze będę pamiętać, ponieważ wciąż nie potrafię tego zapomnieć.
|
|
 |
Czasem nie możemy kochać ludzi tak, jakbyśmy chcieli ich kochać.|k.f.y
|
|
 |
Największe z moich marzeń to Twoje
serce. [Vixen ♥]
|
|
 |
Nie brak mi odwagi, by wracać do
wspomnień. / sztanka__lovuu
|
|
 |
-Nie zbliżaj się do mnie kurwa, nie dotykaj mnie
NIENAWIDZĘ CIĘ! NIENAWIDZĘ!
PRZYSIĘGAM NA BOGA, NIENAWIDZĘ
O BOŻE, JA CIĘ KOCHAM.
Jak, kurwa, mogłeś mi to zrobić?
|
|
 |
Są dni, kiedy siedzę i gapię się przez okno, patrzę jak świat mija obok mnie. Czasem myślę, nie ma po co żyć. Prawie załamuję się i płaczę.
|
|
 |
Zachowuję się jakby mnie wszystko waliło, ale wewnątrz doprowadza mnie to do obłędu. Moje schizy mogłyby zjeść mnie na żywca.
|
|
 |
"OSTATNI LIST MOJEGO KOCHANKA"
Miałaś rację.
Nie ma nikogo lepszego.
|
|
 |
Wiesz, na czym polega twój problem? (…) Masz obsesję na punkcie tego, że zostaniesz porzucony.
|
|
 |
Może ktoś na Nią czeka w domu. Może jest z kimś po prostu umówiona. Może pójdzie dziś z kimś do łóżka. Nie wiem. Nie chcę wiedzieć.(...) Skasowałem Jej numer, ale wciąż znam go na pamięć. — Żulczyk
|
|
|
|