 |
Na razie jesteśmy jak dwie osoby stojące po dwóch stronach rzeki, które dają sobie znaki. Czasem spotykają się na chwilę na moście, spędzają razem trochę czasu, chroniąc się przed złym wiatrem, a potem każda z nich wraca na swój brzeg, czekając, aż kiedyś będą mogli spotkać się na dłużej./fumik
|
|
 |
To straszne, że chłowiek potrafi się tak zmienić. Jednego dnia jest twoim najlepszym przyjacielem, któremu mówisz wszystkie tajemnice licząc na jego lojalność, jest zawsze, gdy oczekujesz pomocy, bo sobie nie radzisz, a drugiego dnia go nie poznajesz. Staje się dwulicowym śmieciem rozpowiadającym plotki na prawo i lewo. Zrobiłby wszystko tylko żeby ktoś go lubił. Spotykając cię mija bez słowa, a ty widzisz strach w oczach swojego dawnego przyjaciela. Śmieszne, bo za plecami ma wiele do powiedzenia na twój temat./Lizzie
|
|
 |
|
Wiem, że stałam się zimna. Cieszę się, jak głupia, gdy wiem, że jesteś gdzieś tam, wykończony myślami o mnie. Należy Ci się.
|
|
 |
Mówią, że przerwy sa dobre, bo pozwalają nam uświadomic sobie, jak bardzo tęsknimi, że kochamy... Mają racje, zaczynamy zdawać sobie z tego sprawę, tylko co dalej? Jak radzić sobie z tym bólem po uświadomieniu sobie tego wszystkiego? Jak przejść przez kolejny dzień bez osoby, która kochamy? Jak długo można nosić w sobie tę cholerną pustkę? Ile wylać łez? Ile nocy trzeba spędzic bez snu odchodząc od zmysłów? I w końcu, na co było nam to sobie uświadamiać? Żeby każdego dnia umierać wciąz na nowo? A co jeśli to już nie wróci? Jesli przerwa była końcem?|k.f.y
|
|
 |
Być obojętnym. Bez duszy i serca. Obojętnie się budzić i z taką samą wyuzdaną obojętnością zasypiać. Nosić ja w sercu, jednocześnie serca nie posiadając. Taka abstrakcja.
— Sławomir Łuczak - Czy to miłość?
|
|
 |
I wcale nie trzeba byc miliarderem by usmiech goscil na twarzy!
|
|
 |
To ten kolejny dzień, kiedy myślę nad sensem. Cieszę się, że jeszcze czuję coś, bo to znaczy, że jestem.
|
|
 |
Będziemy gadać o tym,
o czym innym nie wypada.
|
|
 |
To, że jestem, to że tu jestem wciąż podpowiada, że
może kiedyś tu siebie odnajdę jeszcze...
|
|
 |
Nie wiem, co czuje ten, co walczy z rakiem
I co czuje, kiedy to słabnie jego sygnał EKG
Nie wiem, co bym poczuł, widząc samobójcę
I co samobójca czuje, gdy odbiera ojca córce
Nie wiem i szczerze nawet kurwa nie chcę wiedzieć
Nie chcę wiedzieć, że żyjemy w takim samym świecie
To jest film, to musi być film, pojebany film
Chory świat, ja jestem w nim, fuck!
|
|
 |
Ten świat jest szalony,Tu umierają anioły. Na jego miejsce rodzą się demony.
|
|
 |
Związek to pracochłonne ognisko
Zawiłość w której chce się być blisko
ale miłość choć przepali wszystko
nie pielęgnowana zamienia się w popiół
|
|
|
|