 |
w moich snach już zawsze powinna być tylko Twoja twarz
|
|
 |
czasami mam wrażenie że żyjemy w antycznej tragedi. bo tu nie ma dobrych wyborów - każdy prowadzi do czyjegoś cierpienia
|
|
 |
jestem jak ćma, która pomimo ogromnego cierpienia i świadomości bliskiej śmierci zbliża sie do płomienia, którym jesteś Ty.
|
|
 |
stężenie procentowe problemów przekroczyło właśnie wszelkie dopuszczalne normy
|
|
 |
ile jeszcze złamanych serc będzie na tym świecie ?!
|
|
 |
mówisz że raz się żyje. a ja już tyle razy umierałam przez Ciebie i przy Tobie odradzałam się na nowo.
|
|
 |
pewnie znowu robię źle, ale co mi tam! ;D
|
|
 |
napisałabym do Ciebie gdybym tylko miała pewność że mnie nie olejesz i odpiszesz
|
|
 |
a gdy kręci mi się w głowie, dobrze że stoisz obok gotów mnie ratować..
|
|
 |
zaczynałam się dobrze bawić, gdy tobie zaczęło przeszkadzać że tyle pije. to powiedz mi, jak inaczej o tobie zapomnieć?
|
|
 |
i z każdym kolejnym kieliszkiem jestem bliżej tego by powiedzieć ci co czuje. ale ty z każdym kieliszkiem zmieniasz się w coraz większego palanta.
|
|
 |
nie mogę płakać! nie przy nim! nie gdy znów ze mną rozmawia..
|
|
|
|