|
` pozostał nam już tylko niesmak
Po tych kłamstwach ukrytych w dyskretnych gestach,
Niech ten bas jak balsam koi ból przez moment,
Jutro okłamiemy się ostatni raz i koniec.
|
|
|
` Ty nosisz pod paznokciami coś więcej niż strzępki ekstaz
Zdrapane z moich pleców, gdy ci brak powietrza
|
|
|
` Zdaję sobie sprawę z tego, że to co było między nami
Było złożone bardziej niż origami,
A miasto spisało już kolejną z kronik łzami,
Ciągle zamiast na chronić rani.
|
|
|
` nie mów, że mnie kochasz na zawsze i zaśnij,
Jutro okłamiesz mnie po raz ostatni.
|
|
|
` To świat w którym szczerość więdnie
Kłamstwo trzyma w szponach
Wokół czają się fałsz i zdrada
Prawda jest najcenniejsza
Używa się jej oszczędnie.
|
|
|
` Ołów łamie czaszkę, poczuj krew i klękaj,
Pamiętasz? Razem na zawsze, razem do piekła.
|
|
|
'' Nigdy nie ufać nawet oczywistemu. Nigdy nie tracić czujności. Tak czy inaczej, zawsze nadejdzie taki dzień, kiedy popełnisz jakieś głupstwo - to nieuniknione ''
|
|
|
' umiejętność dobrego mówcy - wysłać wszystkich do diabła tak by myśleli, że to błogosławieństwo '
|
|
|
' Płace rachunek a Ty zachowaj resztę
jeśli umiesz spróbuj bawić się za bezcen '
|
|
|
może mówić czułe słówka, ale pamiętaj, że to palant.
|
|
|
powiedział, że mnie kocha. a ja głupia zapomniałam jaki dziś jest dzień..
|
|
|
może i nie zrobiłeś tego specjalnie, ale z premedytacją. /król Julian
|
|
|
|