 |
Chciałabym, żeby było jak kiedyś, że kłócimy się kto kogo bardziej kocha.
|
|
 |
najboleśniej przemija to, co chcielibyśmy, aby trwało.
|
|
 |
wspomnienia uświadamiają mi jak bardzo można spieprzyć rzeczywistość
|
|
 |
wole czekać na prawdziwość niż przejechać się do donikąd
|
|
 |
jeśli Twoje życie właśnie legło w gruzach, załóż przynajmniej szpilki - będziesz ładnie wyglądać na tle rumowiska.
|
|
 |
chcę tylko wiedzieć, do którego punktu wolno mi dojść w moich nadziejach.
|
|
 |
nie mam wystarczająco dużo środkowych palców, by pokazać Ci, jak się czuję.
|
|
 |
rodzice nawet nie posiadają takiej świadomości, że ich dzieci wypiły więcej wódki niż oni sami.
|
|
 |
Po co inicjować znajomość, skoro IQ niższe od obcasów?
|
|
 |
... znów słyszy kroki na klatce schodowej. Jej serce bije mocniej, z trudem łapie powietrze.
Drzwi otwierają sie i znów ten sam widok. Ojciec - ledwo stoi na nogach od progu w jej kierunku rzuca kilka obelg.
Rzuca talerzem, uderza ją w twarz, popycha do pokoju, gwałtownym ruchem ręki bije ją po twarzy.
Gdy wkońcu dochodzi do siebie czuje jak ojciec ją całuje jednocześnie przepraszając, okropny zapach wódki unosi się w powietrzu.
Czemu się nie broni? Przestała... Nadzieje w lepsze jutro umarła, w dniu smierci jej matki...
|
|
 |
I uwielbiam ten smak , gdy w ustach mam słowa FUCK YOU.
|
|
 |
' zawsze ' i ' nigdy ' nie wypowiadaj tych słów jeśli nie jesteś pewny że mnie kochasz.
|
|
|
|