 |
Jednego dnia Cię kocham, drugiego nienawidzę, nie wiem już, czy przez tą miłosc sama się krzywdzę.. / deestinyx3
|
|
 |
"Tak przyznaję , jestem zmienna w uczuciach. Czasem chce mi się płakać , tak nagle , bez żadnego powodu, a czasem po prostu uśmiecham się do samej siebie. Jednego dnia jestem szczęśliwa ,a drugiego życie dla mnie traci sens, ale jeśli pytasz czy miłość jest dla mnie czymś zmiennym , odpowiedź brzmi - nie. Jeśli kocham to na całego. Nie ma trochę .Nie ma nic po środku. "
|
|
 |
" Obok jesteś wciąż i nie ma Cię, może to nie nam pisana jest taka miłośc aż po życia kres.. " / Monika Brodka - Znam Cię na pamięc.
|
|
 |
"Nie tęsknię za tobą. Tęsknię za kimś, kim myślałam, że jesteś."
|
|
 |
Kolejny raz czuję się żałośnie, czuję się jak nikt, kolejny raz nie wiem dokąd isc. Wiesz, wiążąc się z Tobą nie tego chciałam, nigdy nie byłeś tym kim myślałam... / deestinyx3
|
|
 |
a kiedy wytrzeźwiejesz, ockniesz sie i dojdzie do Ciebie co tak naprawdę się dzieje w Twoim życiu i zobaczysz że mnie już w nim nie ma - zatęsknisz. Kiedyś zatęsknisz jestem tego pewna. Myśląc że ja układam sobie nowe życie z kimś innym też zaczniesz się z kimś spotykać gdzieś tam daleko w myślach mając dalej w podświadomości mnie.. tak, tak właśnie będzie. Już chyba wyrosłam z Ciebie, przestałam żyć tą głupią nadzieją że sie zmienisz, bo wiem.. wiem że tak nie będzie. Tacy ludzie jak Ty się nie zmieniają.
|
|
 |
zastanawiam się jak Ci teraz idzie w życiu, czy jesteś z nią szczęśliwy ? czy myślisz o niej poważnie ? czy jest tylko zabawką w twoich rękach do zabaw nocnych? w sumie mam to w dupie, niech Cie zdradzi. życze Ci ton cierpienia. i tak coraz częściej czuje że wrócisz do mnie z podkulonym ogonem . może dopiero za rok lub więcej ale wrócisz. Ona też kiedyś będzie miała dość Twoich podbojów alkoholowych, daj temu czas. Ja już ułożyłam sobie życie bez Ciebie, trochę brakuję Cię w moim planie dnia ale daje sobie rade, doskonale daje sobie radę. Teraz możesz usłyszeć tylko czułe - spierdalaj. Po tym co zrobiłeś nie zasługujesz na moją uwagę, wcale.
|
|
 |
Ostatnio coraz częściej zauważam że nie potrafie kochać, nie potrafię do kogoś poczuć czego więcej niż przyjaźni i coraz częściej myślę że te nasze spotykania się i bycie blisko było tylko kwestią przyzwyczajenia.. chwilowego zauroczenia. Już żadne z nas nie potrafi napisać, każde ma to głęboko gdzieś, mijając się nie mówimy sobie cześć . Gdyby ktoś dowiedział się o tym że łaczyło nas coś więcej wyśmiał by nas po naszym zachowaniu. Zachowujemy się jak nie znajomi sobie przechodnie.
|
|
 |
Zniknęło szczęście a może nigdy go nie było? Być może mnie i Ciebie nigdy nic nie łączyło?
|
|
 |
To życie wcale nie jest takie złe. Tacy są ludzie.
|
|
 |
Jak by to było jak bym Cie wogule nie poznała? Jak potoczyło by się moje życie? nie wiem.. może było by lepsze? może była bym całkiem innym człowiekiem ? może była bym lepszą osobą? a może jeszcze gorszą niż jestem? może co weekend spijała bym się do nieprzytomności? a może każdy weekend siedziała bym z nosem w książkach? nie wiem.. ale wiem że jednak warto było Cię poznać, mimo tylu przykrych chwil , ciężkich słów mówionych prosto w twarz. Szkoda tylko że teraz mijając się gdziekolwiek nie potrafisz powiedzieć tego głupiego 'cześć'. Przykre.
|
|
|
|