 |
zadzwoń do mnie, jeszcze dzisiaj proszę!
|
|
 |
wypełniasz moje myśli, czekam na sygnał.
|
|
 |
każdego dnia zadaje sobie pytanie czy nie żałuje tego że odeszłam od ciebie i przekreśliłam cały nasz związek . każdego dnia ze łzami w oczach uświadamiam sobie jak bardzo mi ciebie brakuje i dobrze wiem że cofnełabym z chęcia czas by móc jeszcze raz cie pocałować.
|
|
 |
i kurwa zawsze, kiedy śni mi się, że jesteśmy szczęśliwi, dzwoni ten cholerny budzik.
|
|
 |
w końcu nie wytrzymam i pójdę pod twoje okno i zacznę krzyczeć jak bardzo cię kocham.
|
|
 |
po twoim odejściu płakałam miesiącami, każdego wieczoru, każdego dnia... paliłam tysiące papierosów i piłam tanie trunki, aby chociaż na moment zapomnieć... nie chciałam nikogo prócz Ciebie. nienawidziłam ludzi, rodziny, przyjaciół. teraz, gdy minęło sporo czasu od naszego rozstania wiem, że mam dla kogo żyć. wiem, że chłopak nie zostawi mnie dla narkotyków i tanich dziwek, wiem, że przyjaciele pomogą mi zawsze, mimo tego co się wydarzyło. po tych paru miesiącach dorosłam... i dzięki naszej chorej miłości nauczyłam się żyć... nauczyłam się doceniać ludzi, niestety trochę za późno.
|
|
 |
`chciałbym się jeszcze powłóczyć z tobą, póki żyjemy i mam cię obok :)
|
|
 |
a czytając archiwum z Tobą moje źrenice zrobiły się dziwnie wilgotne.
|
|
 |
Ciągle czekam. Może na jeden SMS, może na jedną wiadomość na gadu-gadu, może na jeden znak. Na jeden jedyny cholerny znak od Ciebie, który znaczy więcej niż wszystko inne.
|
|
 |
`Siedzę na ławce patrzę na słońce, chyba już dzisiaj nigdzie nie zdążę, chyba już nigdy nie będzie lepiej, nie będzie dobrze, więc się nie spieszę.. :)
|
|
|
|