głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika andrzelinaa

Wcale nie chciałam żebyś stał się kimś najważniejszym  abyś przysłonił cały mój świat i zastąpił mi powietrze. Nie chciałam niczego takiego. To serce  to ono samo stwierdziło  że nadajesz się do pokochania. Serce wybrało  że to Ty nauczysz mnie miłości i pokażesz czym jest prawdziwe życie. Ono Ci zaufało i to w dodatku bezgranicznie. Serce  to ono jest wszystkiemu winne. To ono sprawiło  że zaraz za nim każda kolejna cząstka mojego ciała chciała żyć dla Ciebie i wołała 'Ciebie tutaj chcę'. I nawet nie wiesz jak wielką miłość zmieściło w sobie moje małe pokiereszowane serce. Ach to serce  strasznie zamieszało  nie?     napisana

napisana dodano: 27 września 2013

Wcale nie chciałam żebyś stał się kimś najważniejszym, abyś przysłonił cały mój świat i zastąpił mi powietrze. Nie chciałam niczego takiego. To serce, to ono samo stwierdziło, że nadajesz się do pokochania. Serce wybrało, że to Ty nauczysz mnie miłości i pokażesz czym jest prawdziwe życie. Ono Ci zaufało i to w dodatku bezgranicznie. Serce, to ono jest wszystkiemu winne. To ono sprawiło, że zaraz za nim każda kolejna cząstka mojego ciała chciała żyć dla Ciebie i wołała 'Ciebie tutaj chcę'. I nawet nie wiesz jak wielką miłość zmieściło w sobie moje małe pokiereszowane serce. Ach to serce, strasznie zamieszało, nie? / napisana

nie sądziłam  że to zajdzie tak daleko. nigdy nie przypuszczałabym  że będę tak cholernie samotna. tak naprawdę nie mam nikogo. nie mam kogoś  z kim mogłabym normalnie porozmawiać. nie mam z kim wyjść na głupią fajkę. to dziwne uczucie  kiedy jedynym przyjacielem  jest pies  a każdą wolną chwilę zajmuje ci gderająca za plecami babcia. jest tyle ludzi na świecie  a ja jestem zupełnie sama. nonsens.   notte.

notte dodano: 27 września 2013

nie sądziłam, że to zajdzie tak daleko. nigdy nie przypuszczałabym, że będę tak cholernie samotna. tak naprawdę nie mam nikogo. nie mam kogoś, z kim mogłabym normalnie porozmawiać. nie mam z kim wyjść na głupią fajkę. to dziwne uczucie, kiedy jedynym przyjacielem, jest pies, a każdą wolną chwilę zajmuje ci gderająca za plecami babcia. jest tyle ludzi na świecie, a ja jestem zupełnie sama. nonsens. / notte.

Wolałabyś usłyszeć najgorszą prawdę czy najlepsze kłamstwo? Jak myślisz  co zaboli bardziej?

napisana dodano: 27 września 2013

Wolałabyś usłyszeć najgorszą prawdę czy najlepsze kłamstwo? Jak myślisz, co zaboli bardziej?

Nigdy więcej już Cię nie poczuję tak blisko siebie. Nigdy więcej nie położymy się w łóżku i nie zaczniemy rozmawiać o najprostszych głupotach. Nigdy więcej nie wymasuję Ci pleców. Nigdy więcej  bo zrezygnowałeś ze mnie po raz kolejny  a dla mnie to jasny bodziec do tego  by pójść naprzód i nie czekać na Ciebie  by nie dawać następnej szansy  bo nie potrafisz jej wykorzystać. Stoję jednak na niewielkim odłamie skały  a dowolny ruch równa się upadkowi. Bez Ciebie nie ma dobrej drogi  z Tobą   żadnej.   definicjamiloscii

ekstaaza dodano: 27 września 2013

Nigdy więcej już Cię nie poczuję tak blisko siebie. Nigdy więcej nie położymy się w łóżku i nie zaczniemy rozmawiać o najprostszych głupotach. Nigdy więcej nie wymasuję Ci pleców. Nigdy więcej, bo zrezygnowałeś ze mnie po raz kolejny, a dla mnie to jasny bodziec do tego, by pójść naprzód i nie czekać na Ciebie, by nie dawać następnej szansy, bo nie potrafisz jej wykorzystać. Stoję jednak na niewielkim odłamie skały, a dowolny ruch równa się upadkowi. Bez Ciebie nie ma dobrej drogi, z Tobą - żadnej. / definicjamiloscii

To było złe  od samego początku całkowicie niemoralne  nie dla mnie  nie dla nas  nie w takich okolicznościach i nie w tym czasie. Nie jesteśmy dla siebie  nigdy nie byliśmy i choćby nadchodził koniec nigdy być nie możemy. Złamaliśmy te reguły  wyszliśmy poza granice  zagłuszyliśmy rozsądek  i cieszyliśmy się każdą wspólną chwilą. Ale to minęło  miało minąć  miałam tą świadomość  ból ściska każdy centymetr mojego ciała  nie możemy do tamtych momentów powrócić.   nieracjonalnie

nieracjonalnie dodano: 27 września 2013

To było złe, od samego początku całkowicie niemoralne, nie dla mnie, nie dla nas, nie w takich okolicznościach i nie w tym czasie. Nie jesteśmy dla siebie, nigdy nie byliśmy i choćby nadchodził koniec nigdy być nie możemy. Złamaliśmy te reguły, wyszliśmy poza granice, zagłuszyliśmy rozsądek i cieszyliśmy się każdą wspólną chwilą. Ale to minęło, miało minąć, miałam tą świadomość, ból ściska każdy centymetr mojego ciała, nie możemy do tamtych momentów powrócić. / nieracjonalnie

 1  początki przepłacałam łzami. każda łza  która wsiąkała w poduszkę  przepełniona była bólem. tłumiłam w sobie wszystko. nikomu nie potrafiłam powiedzieć jak się czuję i co w sobie skrywam. byłam wrakiem człowieka. wpuszczając dym do płuc  starałam się zatrzymać go tam jak najdłużej. liczyłam  że przeniknie do serca i zabije we mnie  resztki uczuć  które miałam. chciałam przestać czuć  choć na chwilę. nie mogłam sobie poradzić. liczyłam na Twoją pomoc  mimo tego  że o niczym nie wiedziałeś. patrzyłeś na mnie i nie potrafiłeś niczego się domyślić. nie pokazywałam jak cierpię  przecież to i tak niczego by nie zmieniło. pragnęłam  byś to Ty ujrzał  że się rozpadam. chciałam  żebyś zobaczył jak cierpię  jak kompletnie sobie nie radzę. tłumiłam to w sobie tak mocno. ból  który mi towarzyszył  rozkładał mnie na łopatki. wmawiałam sobie  że to wszystko kiedyś minie  że pewnego dnia obudzę się  że to wszystko jakoś samo się ułoży. łudziłam się  że wrócisz  że będzie tak jak kiedyś.   notte.

notte dodano: 27 września 2013

[1] początki przepłacałam łzami. każda łza, która wsiąkała w poduszkę, przepełniona była bólem. tłumiłam w sobie wszystko. nikomu nie potrafiłam powiedzieć jak się czuję i co w sobie skrywam. byłam wrakiem człowieka. wpuszczając dym do płuc, starałam się zatrzymać go tam jak najdłużej. liczyłam, że przeniknie do serca i zabije we mnie, resztki uczuć, które miałam. chciałam przestać czuć, choć na chwilę. nie mogłam sobie poradzić. liczyłam na Twoją pomoc, mimo tego, że o niczym nie wiedziałeś. patrzyłeś na mnie i nie potrafiłeś niczego się domyślić. nie pokazywałam jak cierpię, przecież to i tak niczego by nie zmieniło. pragnęłam, byś to Ty ujrzał, że się rozpadam. chciałam, żebyś zobaczył jak cierpię, jak kompletnie sobie nie radzę. tłumiłam to w sobie tak mocno. ból, który mi towarzyszył, rozkładał mnie na łopatki. wmawiałam sobie, że to wszystko kiedyś minie, że pewnego dnia obudzę się, że to wszystko jakoś samo się ułoży. łudziłam się, że wrócisz, że będzie tak jak kiedyś. / notte.

 2  pragnęłam spojrzeć na Ciebie i nie czuć tego przeszywającego mnie na wskroś bólu. Twoje usta  ukoiły by go w pewnym stopniu  bo wiesz  tak cholernie mi ich brakuje. nie umiem żyć ze świadomością  że nigdy więcej nie usłyszę Twojego delikatnego szeptu. bałam się  że urwie nam się kontakt  że nie zapytasz jak sobie radzę. mimo tego  że i tak skłamałabym  mówiąc  że jest dobrze. pragnęłam byś zorientował się  że wcale nie jest tak jak mówię. chciałabym  żebyś objął mnie ramieniem  nawet tak  jak obejmuje przyjaciel. pragnęłam Twojej obecności. chciałam  byś zapewnił mnie  że nie zostanę całkiem sama. przecież byłoby mi łatwiej. żyłabym ze świadomością  że nigdy nie będziesz mój  ale czułabym Twoją obecność. wytrzymałabym bez Twoich ust  ale tego  że w ogóle Cię nie ma nie potrafię znieść.   notte.

notte dodano: 27 września 2013

[2] pragnęłam spojrzeć na Ciebie i nie czuć tego przeszywającego mnie na wskroś bólu. Twoje usta, ukoiły by go w pewnym stopniu, bo wiesz, tak cholernie mi ich brakuje. nie umiem żyć ze świadomością, że nigdy więcej nie usłyszę Twojego delikatnego szeptu. bałam się, że urwie nam się kontakt, że nie zapytasz jak sobie radzę. mimo tego, że i tak skłamałabym, mówiąc, że jest dobrze. pragnęłam byś zorientował się, że wcale nie jest tak jak mówię. chciałabym, żebyś objął mnie ramieniem, nawet tak, jak obejmuje przyjaciel. pragnęłam Twojej obecności. chciałam, byś zapewnił mnie, że nie zostanę całkiem sama. przecież byłoby mi łatwiej. żyłabym ze świadomością, że nigdy nie będziesz mój, ale czułabym Twoją obecność. wytrzymałabym bez Twoich ust, ale tego, że w ogóle Cię nie ma nie potrafię znieść. / notte.

prawda jest taka  że nie doceniamy życia. jedynym priorytetem są pieniądze. nie potrafimy docenić zwykłych błahostek. ile osób dziękuje Bogu  za to  że każdego dnia może spojrzeć w lustrze i zobaczyć własne odbicie? ile osób nie zdaje sobie sprawy  jak wielką radością dla drugiej osoby  byłoby stanięcie na nogach o własnych siłach? wydaje nam się  że to codzienność  że mamy to i już. cieszmy się  że jesteśmy zdrowi  że możemy chwytać świat  że o własnych siłach  możemy pokonywać maratony i przy tym podziwiać wspaniałe widoki. dziękujmy Bogu  że jesteśmy na tym świecie. pieniądze to nie wszystko  liczymy się my. zwykli ludzie  którzy drugiego człowieka mogą obdarzyć niezwykłym uczuciem jakim jest miłość. kochajmy siebie  nie pieniądze...   notte.

notte dodano: 27 września 2013

prawda jest taka, że nie doceniamy życia. jedynym priorytetem są pieniądze. nie potrafimy docenić zwykłych błahostek. ile osób dziękuje Bogu, za to, że każdego dnia może spojrzeć w lustrze i zobaczyć własne odbicie? ile osób nie zdaje sobie sprawy, jak wielką radością dla drugiej osoby, byłoby stanięcie na nogach o własnych siłach? wydaje nam się, że to codzienność, że mamy to i już. cieszmy się, że jesteśmy zdrowi, że możemy chwytać świat, że o własnych siłach, możemy pokonywać maratony i przy tym podziwiać wspaniałe widoki. dziękujmy Bogu, że jesteśmy na tym świecie. pieniądze to nie wszystko, liczymy się my. zwykli ludzie, którzy drugiego człowieka mogą obdarzyć niezwykłym uczuciem jakim jest miłość. kochajmy siebie, nie pieniądze... / notte.

nie wiem czy potrafiłabym patrzeć Ci prosto w oczy. nie wiem  czy miałabym odwagę  powiedzieć Ci wprost co czuję. nawet nie wiem  czy umiałabym podejść i tak po prostu Cię przytulić. nie wiem  czy odważyłabym się musnąć Cię w usta i złapać za rękę. każdego dnia układam setki scenariuszy  które i tak nigdy nie dojdą do skutku  bo chyba nie zdałabym się na odwagę  by wpleść je w życie. chociaż jest mi ciężko to zostawmy to  może to minie  może potem wspomnimy to jako cudowną przeszłość. może wcale nie jesteśmy sobie pisani  może to wszystko nie ma sensu. zostawmy to  czas nam pokaże  czy kiedyś będziemy ze sobą  czy całkiem osobno  po dwóch stronach świata.   notte.

notte dodano: 27 września 2013

nie wiem czy potrafiłabym patrzeć Ci prosto w oczy. nie wiem, czy miałabym odwagę, powiedzieć Ci wprost co czuję. nawet nie wiem, czy umiałabym podejść i tak po prostu Cię przytulić. nie wiem, czy odważyłabym się musnąć Cię w usta i złapać za rękę. każdego dnia układam setki scenariuszy, które i tak nigdy nie dojdą do skutku, bo chyba nie zdałabym się na odwagę, by wpleść je w życie. chociaż jest mi ciężko to zostawmy to, może to minie, może potem wspomnimy to jako cudowną przeszłość. może wcale nie jesteśmy sobie pisani, może to wszystko nie ma sensu. zostawmy to, czas nam pokaże, czy kiedyś będziemy ze sobą, czy całkiem osobno, po dwóch stronach świata. / notte.

Momentami mam ochotę przegryźć jego wargę  ścisnąć mocno dłonie i sprawić  by miał problem  żeby myślał  analizował tamtą chwilę i próbował odgadnąć moje myśli. Chcę widzieć w jego oczach zakłopotanie i jednocześnie chęć posiadania mojej osoby  chcę przechodzić obok i czuć jego wzrok na sobie  chcę być powodem jego roztargnienia  dość częstych zamyśleń  chcę być widoczna w jego życiu  chcę być iskierką  której nie pozwoli nigdy zgasnąć.   nieracjonalnie

nieracjonalnie dodano: 26 września 2013

Momentami mam ochotę przegryźć jego wargę, ścisnąć mocno dłonie i sprawić, by miał problem, żeby myślał, analizował tamtą chwilę i próbował odgadnąć moje myśli. Chcę widzieć w jego oczach zakłopotanie i jednocześnie chęć posiadania mojej osoby, chcę przechodzić obok i czuć jego wzrok na sobie, chcę być powodem jego roztargnienia, dość częstych zamyśleń, chcę być widoczna w jego życiu, chcę być iskierką, której nie pozwoli nigdy zgasnąć. / nieracjonalnie

Obiecałam sobie  że już nie będę czekać na żadnego faceta. Nie zdziw się więc  że nie odbiorę telefonu kiedy wreszcie zdecydujesz się zadzwonić.    napisana

napisana dodano: 26 września 2013

Obiecałam sobie, że już nie będę czekać na żadnego faceta. Nie zdziw się więc, że nie odbiorę telefonu kiedy wreszcie zdecydujesz się zadzwonić. / napisana

potrzebuję czegoś więcej niż zwykłych  nic nie znaczących  całkiem pustych słów. potrzebuję Ciebie wiesz? Twojego dotyku  czułości  pocałunków. potrzebuję tylko tego  żebyś był obok. żebyś był przy mnie i pomagał  gdy jest ciężko  a jest cholernie. pomóż mi przeżywać każdy dzień  bo gdy będziesz blisko  będzie prościej. nie możesz odejść. rozpadnę się. chcesz to popsuć? może nie przychodź i niczego nie zaczynaj. wróć jeśli będziesz pewny. pewny siebie  pewny mnie i w końcu pewny nas.   notte.

notte dodano: 26 września 2013

potrzebuję czegoś więcej niż zwykłych, nic nie znaczących, całkiem pustych słów. potrzebuję Ciebie wiesz? Twojego dotyku, czułości, pocałunków. potrzebuję tylko tego, żebyś był obok. żebyś był przy mnie i pomagał, gdy jest ciężko, a jest cholernie. pomóż mi przeżywać każdy dzień, bo gdy będziesz blisko, będzie prościej. nie możesz odejść. rozpadnę się. chcesz to popsuć? może nie przychodź i niczego nie zaczynaj. wróć jeśli będziesz pewny. pewny siebie, pewny mnie i w końcu pewny nas. / notte.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć