 |
i bardzo Cię lubię, choć wiem, że nie powinnam
|
|
 |
w pewnym momencie straciła kontrolę nad tym co robi...
|
|
 |
Wypijmy kieliszek tak bez okazji. Wylejmy łzy tak bez powodu. Roztańczmy świat dla zabawy. Zakochajmy się... z nudów...
|
|
 |
Ona musiała się zauroczyć ale zawsze odwracała wzrok kiedy patrzył jej w oczy chciała dać mu znak i wyrazić wszystko ale zawsze rezygnowała kiedy on stał blisko
|
|
 |
i tak najzwyczajniej w świecie lubiła mieć go obok siebie
|
|
 |
- bądź. - po co? - bo życie mnie przeraża. bo boje się samotności. bo... gdy jesteś wszystko inne zostaje gdzieś daleko... bo czuję się spokojniejsza i bardziej pewna jutra... bo Twój uśmiech sprawia, że moje myśli są spokojniejsze, bardziej rzeczywiste i poukładane...
|
|
 |
pozwól mi ten jeden, jedyny raz usłyszeć, że zależy Ci właśnie na mnie!
|
|
 |
Niczego się nie wyrzekać, do niczego się nie przywiązywać..
|
|
 |
po to się żyje, aby było miło
|
|
 |
- a szarlotkę lubisz? - a umiesz zrobić? - nie,ale jak lubisz to się nauczę.
|
|
 |
moja logika jest zupełnie nielogiczna
|
|
 |
jakoś to będzie... bo jeszcze tak nie było, żeby jakoś nie było...
|
|
|
|