 |
- Jestem przerażona. - A czego się boisz? - Boję się, że mogę skończyć sama. Boję się, że zawsze będę czyimś przyjacielem, siostrą, zaufaną, ale nigdy... wszystkim dla kogoś...
|
|
 |
- czemu taka jesteś? - jaka ? - taka cholernie wrażliwa albo cholernie obojętna - bo jestem cholernie inna, niż te dziewczyny, które znasz
|
|
 |
Zastanów się dobrze. Jeśli teraz odejdziesz pewnie zawali się mój świat, pewnie będę płakała, pewnie będzie bardzo źle, ale za jakiś czas się pozbieram. Powrotów nie będzie...
|
|
 |
- Co byś zrobiła gdyby jutro czar prysł? - Nie wybiegam myślą tak daleko w przyszłość.
|
|
 |
I trzeba być wielkim przyjacielem i mocnym przyjacielem, żeby przyjść i przesiedzieć z kimś całe popołudnie tylko po to, żeby nie czuł się samotny.
|
|
 |
Nie ma rzeczy niemożliwych... Daj mi tę pewność...
|
|
 |
- Nie patrz tak na mnie. - Nie lubisz mojego spojrzenia? - Właśnie chodzi o to, że je uwielbiam...
|
|
 |
Prawdziwe kobiety mają w nosie sukienki, których nie założą i mężczyzn, z którymi nie będą. Nie chorują, bo on kocha inną. Nie rozpaczają, gdy ten milczy, a tamten odpisuje zdawkowo. Nie płaczą, gdy są same. Nie słuchają ludzi, którzy potęgują w nich kompleksy. Nie spotykają się z tymi, którzy marnują ich czas. Czują, że los zaczął się odmieniać i że są w stanie zrobić wszystko. Nie miewają złych humorów. Nie rzucają czym popadnie, gdy dowiedzą się o zdradzie. Nad ranem wyglądają najpiękniej. Potrafią dostosować się do każdej sytuacji. Nie gaszą papierosów w filiżankach po kawie. Świetnie opanowały sztukę udawania. Nie czują złości, gdy zobaczą inną w tej samej kreacji...
Tak naprawdę, nie ma prawdziwych kobiet...
|
|
 |
Cel w życiu? Zbudować piękną drewnianą ławkę i doczekać starości, usiąść na niej i powiedzieć 'wszystko co zrobiłam w życiu zrobiłam najlepiej jak potrafiłam'.
|
|
 |
Potrafię fałszywie się uśmiechnąć. Uwielbiam patrzeć z nienawiścią i pogardą, odzywać się z ironią. Jestem w stanie zrobić Ci krzywdę, aby się zemścić. Po dniach, tygodniach, latach. Kiedy znajdę odpowiednią okazje. Czasem płacze bo nie mam siły. Śmieje się wtedy, kiedy mam ochotę. Wiem, że jeśli ktoś zdradzi raz zrobi to znowu. Wybaczam, tylko jeśli kocham. Boje się jedynie śmierci lub samotności. Nie jesteś w stanie mnie poniżyć, bo doskonale znam swoją wartość. Nie wymagam od innych tego, czemu sama nie potrafiłabym sprostać. Lecz stać mnie na wiele.
|
|
 |
Nie potrafię czasem odwrócić się plecami od tych ludzi, którzy ranią mnie i mają mnie za nic. Nie umiem sobie radzić z najprostszymi sprawami, nie jestem aż tak twarda i potrzebuje oparcia. Potrzebuje miłości i prawdziwych uczuć!!
|
|
 |
powietrze nigdy nie pachniało tak słodko jak wtedy
|
|
|
|