 |
Nie ma Cię. Tylko w moich snach jeszcze obecny .
|
|
 |
Nie wiem, czasem naprawdę nie wiem po co to robię. Nie umiem wyjaśnić czemu idąc na imprezę próbuję zapominać w objęciach innego. To niedorzeczne, cholera, przecież zawsze budzę się z tym pieprzonym kacem moralnym i jest mi tak głupio spojrzeć w Twoje oczy, przecież Ty nie zdajesz sobie sprawy z tego co robię, przecież nie wiesz o mnie tych wszystkich najbardziej wstydliwych rzeczy. Ale to nie tylko moja wina. Cholera, zrozum, to nie tylko ja jestem winna. Ty mi nie dajesz powodów, abym tego nie robiła, więc czemu nie? Czemu mam nie iść do łóżka z kimś, kto wydaje mi się okej, kto troszczy się o mnie, mimo, że to tylko jeden wieczór, ale przez następny tydzień wydzwania codziennie. Tylko czemu ja nie odbieram tych telefonów, no czemu, to niedorzeczne. Ah, już wiem, oni to nie Ty, dlatego. / believe.me
|
|
 |
Już dawno przestałam brać leki. Już dawno stwierdziłam, że to nie ma sensu. Wystarczy, że mam bletki, zapalniczkę i zioło, więcej mi nie trzeba, jedyne lekarstwo, które mi pomaga. I nawet nie chcesz wiedzieć jak bardzo czasem powstrzymuję się w tygodniu, żeby się znów nie zjarać. Nawet nie wiesz jak bardzo tego potrzebuję, cholera jasna, to mi poprawia humor, te mordy cieszące się wokół poprawiają mi humor, ten cały świat mnie cieszy i nawet nie myślę, że Ciebie tam ze mną nie ma. Ale jak sobie jednak o tym przypomnę, to na stole stoi wódka, zawsze, przecież co tydzień jest nowa okazja, polewam i uwierz, na ogół nie myślę. Ale jeśli coś idzie nie tak i jakimś dziwnym trafem znów jesteś w mojej głowie, to przecież mamy narkotyki. Kurwa, przecież mogę się naćpać, mogę i tak się nie dowiesz, przecież jesteś święcie przekonany, ze jeśli już to tylko się upijam. Gdybyś wiedział jak bardzo się mylisz, szalałbyś każdego weekendu myśląc co właśnie robię... / believe.me
|
|
 |
Nawet nie liczę na utrzymywanie kontaktu. Nie liczę na bycie przyjaciółmi a nawet zwykłymi znajomymi. Lepiej żebyśmy nie spędzali ze sobą czasu, nie rozmawiali. Lepiej, żebyśmy zapomnieli o sobie i wrócili do stanu sprzed trzech miesięcy.
|
|
 |
Szkoda tylko, że abyś w końcu powiedział co czujesz, musieliśmy się rozstać.
|
|
 |
Usunięcie wszystkich pięknych esemesów od Ciebie miało na celu zrobienie miejsce na te nowe. Na te dwa ostatnie, które trafiły tak dobitnie jak żadne inne.
|
|
 |
Nie było lekko patrzeć w Twoje smutne oczy, które wpatrywały się w moje zadając miliony pytań bez odpowiedzi. Nie było łatwo wypowiedzieć te kilka ostatnich zdań przekreślających wszystko co było między nami. Fakt nie było, i pewnie na razie nie będzie. Ale poradzimy sobie, wiem. Osobno, zapominając o sobie.
|
|
 |
Choć nic się nie zmieniło, jest zupełnie inaczej./ yezoo
|
|
 |
Już raczej niczego nie naprawi, nie poskleja tego co zepsute. Już za późno .
|
|
 |
Ta rozmowa zmieni wszystko, choć właściwie nie wiele. Dalej każde z nas będzie pędzić swoim własnym torem. Zapomnimy o sobie. O tym, że kiedyś nam zależało.
|
|
 |
Już widzę Cię w roli mojego byłego. Widzę jak uciekasz wzrokiem będąc w moim towarzystwie. Starasz się nie zwracać na mnie uwagi, ale w środku szalejesz. Wyobrażam sobie jak koisz swoje rany w ramionach innej. Jak obsypujesz ją pocałunkami wyobrażając sobie, że to te usta o których marzysz. Widzę jak jedziesz ręką po jej talii i zauważasz, że nie jest tak wyraźnie zarysowana jak moja. Łapiesz się na tym, że zapach który czujesz nie rozpala twoich nozdrzy. Zatracasz się w treningach, dziewczynach i wszystkim innym byleby tylko o mnie zapomnieć.
|
|
 |
Mimo twoich deklaracji, czuję, że po jutrzejszej rozmowie nie będziesz o nas walczył. Czuję, że się poddasz a obietnice które składałeś staną się tylko bezwartościowymi słowami z przeszłości.
|
|
|
|