 |
Rysy moich paznokci na Twoich placach, nierówne oddechy, ciągle zbliżające się nagie ciała, Twoje ciepłe ręce, Twoje usta, Twoje mięśnie, Twoja klata, Twoje nogi, Twoje oczy, Twoje policzki, Twój nos, wszystkie Twoje, jest też moje, należysz teraz do mnie, a ja do Ciebie, utwierdzamy się w tym każdego dnia, każdego dnia, w którym wypowiadamy te dwa magiczne słowa 'kocham cię' i już wiem, że nigdzie nie chcę iść bez Ciebie, że chcę z Tobą spędzać każdą możliwą sekundę mojego życia. Tylko Ty tak mnie całujesz, nikt przed Tobą, nikt nie był w tym tak cudowny, z nikim nie było mi tak dobrze jak z Tobą, tylko Twoje ramiona potrafią mnie ochronić i wiem, jestem tego wręcz pewna, że nie dasz nikomu mnie skrzywdzić, bez względu na naszą przyszłość, od teraz jesteśmy za siebie odpowiedzialni, na zawsze. Ty i ja. Ja i Ty. My, jakie to cudowne. / believe.me
|
|
 |
duszę się. duszę to wszystko w sobie. rozmawiam z ludźmi, tak na prawdę nieustannie milczę. zatracam się. spadam w dół kurwa. pierdole od rzeczy. czasem płaczę bez powodu. ciągle uświadamiam sobie jak bardzo tęsknie za tym co było. przeszłość wraca. przyszłość nie zapowiada się być lepsza. trwam w codziennej monotonni. nienawidzę tego. a jeszcze bardziej nienawidzę tego, że nie potrafię tego zmienić. żyję. funkcjonuję. czekam na lepsze jutro. czekam na Ciebie .
|
|
 |
Przytul mnie ponownie, mocno jak w dzisiejszym śnie .
|
|
 |
gdzie jesteś jak Cię kurwa nie ma ?!
|
|
 |
I znów jesteś przy mnie i wiem, że nie chcę niczego zmieniać, niczego przestawiać, chcę Cię mieć tutaj, przy sobie, zawsze. Uwielbiam moment, kiedy wypowiadasz słowa 'kocham cię' wplatając swoje palce w moje gęste włosy, kiedy ja zamykam na chwilę oczy czując jak wszystko, do czego dążyłam przez ostatni rok, osiągnęłam, że to wszystko jest tak realne i to, że Cię całuję to nie tylko sen, a rzeczywistość, że Tobie naprawdę zależy, że chcesz być tu przy mnie i pragniesz mnie tak bardzo jak ja pragnę Ciebie. Czasem nie mogę uwierzyć, że to wszystko jest prawdą, że można być tak cholernie szczęśliwym dzięki jednej osobie, że czuję ciepło na sercu przy każdej okazji, kiedy pomyślę o Tobie, tak, tak jest idealnie, tak chcę zostawić, tak cudownie, tak słodko, oh, chcę Cię już zobaczyć, a przecież dopiero co się z Tobą pożegnałam. / believe.me
|
|
 |
Otwieram oczy, widzę Twoją twarz wpatrującą się we mnie, uśmiecham się jedynie, a Ty pytasz czy się wyspałam, potwierdzająco kiwam głową kładąc ją na Twoim muskularnym ramieniu. Całujesz mój nos, jakie to słodkie, a teraz usta, a Twoje ciepłe ręce czuję na swoim plecach, mówisz, że długo na to czekałeś, że długo czekałeś na mnie i na moje serce, mówisz jakbyś właśnie odziedziczył fortunę będąc nędzarzem, chciałabym Ci tyle dać, chciałabym żebyśmy nigdy nie musieli opuszczać tego łóżka, chciałabym się z Tobą zestarzeć, nawet nie wiesz ile razy płakałam z tęsknoty za Tobą, wypominając sobie co źle zrobiłam i jak bardzo Cię raniłam, ale tak naprawdę jesteś jedynym facetem, który liczy się w moim świecie, jesteś moim prywatnym szczęściem i skarbem i nie chcę Cię stracić, już nigdy. A teraz zatapiam się w Twoich ramionach, znów smakując Twoich ust, bo to najsłodszy smak jakikolwiek próbowałam. / believe.me
|
|
 |
Tak bardzo dziwne jest to, że ciągle o Tobie myślę, przecież ja się nigdy nie przywiązywałam do moich 'przygód', facetów na jeden wieczór, nigdy, cholera, nigdy. Ale z Tobą było inaczej, od początku, zaczęliśmy inaczej, inaczej skończyliśmy, ah, jakie to chore, żałuję, że właśnie Tobie odpisałam, przecież chciałam Cię tylko spławić, ale nic z tego, potem znów kolejna wspólna impreza i początek lepszej znajomości, która przerodziła się w przyjaźń, wspólne picie, wspólne imprezy, no i ten pieprzony jeden moment, w którym po raz kolejny zjebaliśmy, przyjaciele ze sobą nie idą do łóżka, przecież to nienormalne, przyjaciele się tak nie zachowują, my nimi nie jesteśmy, my jesteśmy dwójką ludzi, którzy szukają tej pieprzonej miłości, aż dziwne, że ciągle to ukrywamy. Ale przecież za 3 dni idę na melanż, być może o Tobie zapomnę chociaż na moment, godzinę, minutę, bo zwariuję. / believe.me
|
|
 |
"Kiedy patrzę w Twoje oczy wiem, że nie chcę już niczego szukać, że nie chcę nigdzie iść, chcę mieć Cię tutaj dziś."
|
|
 |
Może naprawdę nie powinnam iść z Tobą na tą samą imprezę,przecież wcześniej myślałeś,że jestem taka ułożona i chyba to nawet nie było takie złe,bo właśnie od tej imprezy dowiedziałeś się ile piję i jaram,w dodatku poznałeś moich znajomych,wśród których byli sami dilerzy i narkomani i nawet nie wiedziałeś co powiedzieć jak Ci ich przedstawiałam i chyba chciałeś mnie chronić i się mną opiekowałeś,naiwnie myśląc,że tym mnie ocalisz,ale nie,nie ocaliłeś,bo mi się to wszystko podobało,całe to zjebane z perspektywy czasu życie,to było tak piękne,zawsze widziałam,co chciałam i zawsze miałam,co chciałam.Nikt tak naprawdę nie znał mnie do końca,prócz tych,z którymi byłam zawsze,reszta miała błędne zdanie o mnie,włącznie z Tobą,widzieliście tylko to,co chciałam pokazać.I czasem żałuję,że tak bardzo ujawniłam swoje życie,bo chyba wolałam jak myślałeś,że jestem tak idealna,niezniszczona i wychowana,było łatwiej,bez żadnych problemów i kłótni,a przede wszystkim bez złamanego serca./believe.me
|
|
 |
Wiem, że nie jestem święta i że dużo winy jest po mojej stronie. Ale przecież ja tak mało wymagam, chcę tylko Cię czuć przy sobie, chcę, żebyś był i śmiał się ze mną z tego durnego świata, chcę byś mnie zapewniał, że mam dla kogo żyć i że nie jestem tutaj sama. Twoja aksamitna skóra, silne ramiona, ciepłe dłonie, umięśniony brzuch, idealny nos, cudowne usta, najpiękniejsze oczy, cały Ty, cały, cały, cholera, kiedyś byłeś mój, kiedyś miałam to wszystko i nic kompletnie nie doceniałam, wolałam jarać i pić, potem jeszcze doszło ćpanie i przepraszam, po raz tysięczny przepraszam, że na Twój warunek, albo Ty albo melanż, wybrałam to drugie, byłam taka głupia, tak cholernie zapatrzona w 'lepsze życie', nie mając pojęcia, że to lepsze życie właśnie mnie opuszcza. Oh, wróć, proszę, wróć, teraz zrozumiałam co jest dla mnie ważne. Tylko Ty, tym razem tylko Ty, już to wiem. / believe.me
|
|
|
|