 |
A każdy kolejny człowiek który ostatnio mi się zwierza ma gorsze problemy..
|
|
 |
Bo gdy nie otarłeś się o śmierć nie masz pojęcia co to znaczy, że jest chujowo.
|
|
 |
Mogę po prostu przy Nim trwać. Dawać Mu swój rękaw, żeby do niego płakał. Ocierać dłonią Jego łzy. Dawać Mu nadzieję na lepsze jutro. Mówić dobre słowo. Nic więcej nie mogę zrobić.. Po prostu przy Nim być.
|
|
 |
A gdy zastanawiasz się czy kogoś kochasz to znaczy, że nie?
|
|
 |
Wszyscy mówią, że nie emanuje już radością jak kiedyś. Proste;bo już nie jest jak kiedyś...
|
|
 |
Nawet ON chyba nigdy nie będzie tak ważny jak TY.
|
|
 |
Nie wiem dlaczego tak jest, ale bardziej mnie wkurza gdy bierze mój przyjaciel niż gdy mój chłopak.
|
|
 |
W dzień zielone, wieczorami brązowe- magia Twoich oczu ;*
|
|
 |
Fakt. Nie jest tak jak za pierwszym razem. Nie ma już tych motylków w brzuchu.. Nie odczuwam już tej ogromnej tęsknoty gdy nie widzę Cię choćby jeden dzień. Nie ma tylu pocałunków, a wypowiedziane 'kocham' nie brzmi już tak samo fascynująco.. Mimo tego nie żałuje podjętej decyzji. Może po prostu dojrzeliśmy i to już nie jest tamto szczeniackie zakochanie..
|
|
 |
I teraz wiem, że Ci zależy. Zdobyłeś się na szczerość, pomimo, że nie było Ci łatwo. Pomimo, że bałeś się, że znów się popierdoli. Zaufałeś moim słowom i cieszę się, że wszystko się wyjaśniło.
|
|
 |
- Monika, w niedzielę przyjeżdża do mnie przyjaciółka, gdybyś była tak uprzejma, zajęłabyś się chwilkę jej synem? - mam go niańczyć? tego bachora? - lubiłaś go, przecież. - mamo? kiedy to było? jak miałam 10 lat! przepraszam bardzo, w niedziele mam ważniejsze rzeczy do roboty, chociażby oglądanie meczu, co uważam za bardziej fascynujące. niech sobie zatrudni opiekunkę. / Tak mamo, nawet nie zauważyłaś kiedy dojrzałam. Kiedy przestały mnie rajcować głupie zabawy z dziećmi. A przede wszystkim kiedy wreszcie układałam sobie życie, po swojemu, a nie tak jak to kiedyś było - że każdy narzucał mi z góry dokładnie przemyślaną część mjego ziemskiego istnienia. / believe.me
|
|
 |
Chcę tylko szczerości.. Tylko.. Na prawdę. Czy to tak wiele?
|
|
|
|