 |
a kiedy już nie widzę w tobie nic pociągającego, musisz się uśmiechnąć i powiedzieć to nieziemskie 'siema'.
|
|
 |
czasami po spalonym szlugu przypomina mi się smak twoich ust .
|
|
 |
Jezus, święta, wolne, weekend, cokolwiek, tylko nie nauka. / believe.me
|
|
 |
Łapię się na tym, że nie wiem, który jest dziś dzień, nie potrafię się skupić na przedmiotach, które mnie interesują ani na rozmowie z koleżanką. Nie umiem się dobrze wyspać, choć wstaję o 10. Jestem zmęczona, mam dość szkoły, ludzi, wszystkiego. Chcę mieć święty spokój, chcę, żeby matka w końcu nie robiła ze wszystkiego afery. Bo mnie to wkurwia i przede wszystkim męczy. Nie robię nic, mam totalnego lenia, pierdole. / believe.me
|
|
 |
Przebierałam się właśnie na lekcje wf-u, kiedy dostałam sms-a o treści: "Mała, jestem na parterze koło drzwi wyjściowych". Szybko włożyłam spodenki i Jego za duży T-shirt i pobiegłam na dół. Rzucając się w Jego ramiona zdążyłam jedynie zapytać "co ty tu robisz?", kiedy zadzwonił dzwonek ogłaszający koniec przerwy. - chciałem zobaczyć moją dziewczynę, leć skarbie na wf, ja pójdę na trybuny, pooglądam cię. - taa, nie ma tu trybun, debilu, przecież wiesz. - zaśmiałam się i całując go w policzek pobiegłam na lekcję, na której i tak miałam już wpisane spóźnienie. / believe.me
|
|
 |
sobota. no to nic więcej nie mówię .
|
|
 |
Taak, uczysz się do 2 w nocy, dzień w dzień jedziesz na tigerach, kujesz wszystkie wzory i regułki, żeby potem iść do szkoły pewnym, że umiesz wszystko co powinnaś umieć na sprawdzian/kartkówkę/odpowiedź, po czym cudowni nauczyciele jednak musza pozbawić cię tej pewności. Muszą dojebać pytania, na które odpowiedzi akurat nie znasz. I tak za każdym razem. Zajebiste życie w liceum. Zajebiste życie Kocura. / believe.me
|
|
 |
Przypadkiem co wieczór po szkole idę do parku. Przypadkiem spryskałam się ulubionymi perfumami. Przypadkiem mam na sobie ulubione ciuchy. Zupełnie przypadkiem, nie wyobrażaj sobie, chłopcze. / believe.me
|
|
 |
Czasem siedzę sobie na fizyce bądź biologii zupełnie nie zainteresowana lekcją i wyglądam przez okno. Widzę jedynie ciemność, a o uszy obijają mi się pojedyncze słowa nauczycielki. Patrząc w tą ciemność zamyślam się. I wiesz o czym myślę? O Tobie, debilu. Wyobrażam sobie, że jesteś obok mnie, że nie muszę siedzieć w klasie, na niewygodnym krześle, lecz na Twoich kolanach. I wiesz co jeszcze dodam? To jest miłe. Bardzo miłe. / believe.me
|
|
 |
Ile bym dała, żeby żyć w błogim przekonaniu, że ideał chłopaka nie istnieje. Nie porównywałabym przynajmniej Ciebie do każdego spotkanego faceta na ulicy. / believe.me
|
|
 |
i jakim sposobem można wmontować się w kogoś opisy tak żeby przeczytać każdy jeden, co do jednej literki, co do jednego przecinka, co do jednej kropeczki. beczeć przy tym jak pojebana i przeżywać emocje przynajmniej w jakimś stopniu jak piszący . odwiedzać każdą stronę na której autor pokazuje swoją twórczość. no ja się pytam jak. po prostu . hm naćpana ;* kocham twórczość tej kobiety !
|
|
 |
nie będzie łatwo. może nie. ale jeżeli ty masz wyjebane, nie będę niczego naprawiać i przysłowiowo 'lizać ci dupę' .
|
|
|
|