 |
Chciałabym Ci wszystko powiedzieć,
ale mnie o to nie pytasz.
|
|
 |
pytasz mnie czym jest dla mnie miłość? dla mnie jest to kolejna paczka fajek, karton napojów energetyzujących, rap w głośnikach i przyjaciele. już nie on./whistle
|
|
 |
I wiecie co, uczucia tworzą, ale również niszczą.
|
|
 |
|
Byłam tą dziewczyną, która nie odzywała się następnego dnia po miłym wieczorze. Przesiadywałam z kumplami i urządzaliśmy sobie zawody w piciu na czas. Paliłam papierosa za papierosem i potrafiłam biegać nago z przyjaciółką po polu, krzycząc, że jestem szczęśliwa, a życie jest piękne. Wracałam chwiejnym krokiem nad ranem do domu, odsypiałam kilka godzin, a potem znowu ruszałam na miasto. Wiele widziałam, poznałam kilka osób, które według Ciebie są marginesem społecznym, a ja spędzałam z nimi zajebiste chwile. Wiem jak to jest upadać, dostawać po ryju i nie pamiętać co robiłam w nocy. Wiem jak to jest kiedy życie wymyka się spod kontroli i robisz rzeczy, których potem żałujesz. Fakt, zmieniłam się, mam teraz kogoś dla kogo warto ogarnąć tyłek, ale tamta ja zawsze będzie tą, którą wspominam z uśmiechem i do, której mimo wszystko będę wracać, nawet jeśli tylko wspomnieniami./esperer
|
|
 |
On doceni Cię dopiero wtedy, kiedy znikniesz.Nie będzie miał już adresu pod, który zawsze będzie mógł się udać i nieważne w jakim stanie przyszedł, nigdy nie zamknęłaś przed nim drzwi. Jego sekrety u nikogo nie będą tak bezpieczne jak u Ciebie i mógł nawet Ci się wypłakać i nie uznawałaś tego za niemęskie. Po imprezie, po pustym seksie z tamtą blacharą zorientuje się, że już nie będziesz nad ranem leczyć jego kaca, chodząc po domu tylko w jego koszulce. Z żadną już tak nie pożartuję i nie będzie tak na luzie. Grałaś z nim w gry i nie marudziłaś, gdy proponował kolejne i nie zawsze musieliście szeptać czułe rzeczy, bo oprócz tego, że byliście związkiem, budowaliście też przyjaźń. Zobaczysz, on za Tobą zatęskni i zobaczy co stracił, ale wtedy będzie już za późno, bo Ty docenisz kogoś innego./esperer
|
|
 |
|
właśnie jesteś świadkiem, jak mała głupa dziewczyna siebie zabija. powoli ale skutecznie.
|
|
 |
|
Najbardziej boli strata samego siebie. Kiedy już powoli nic i nikt nie ma znaczenia, a wstanie z łóżka to najgorszy ból na świecie.
|
|
 |
Pamiętam, gdy rozmawialiśmy razem. Powiedziałam, że jeśli cię nie obchodzę, to możesz odejść. Obróciłam głowę żeby się nie rozpłakać, widziałeś to. Czułam twój wzrok na sobie. Gdy się uspokoiłam, znów na ciebie spojrzałam. Stałeś obok, tak blisko mnie. wpatrywałeś się we mnie tymi ślicznymi, ciemnymi oczami z taką troską i zmartwieniem w nich. Gdy zobaczyłeś moją twarz, mój uśmiech, mimowolnie twoje kąciki ust uniosły się ku górze. Nawet nie wiesz jak mi tego brakuje. / bijacz
|
|
 |
zima, a za oknem bezchmurne, słoneczne niebo, nie ogarniam :o
/ bijacz
|
|
 |
To nie jest tak, że chcę umrzeć. Ja po prostu chciałbym wyjść i wrócić, gdy ktoś wszystko za mnie poukłada..
|
|
 |
Wódka się skończyła , a ból nie .
|
|
 |
2013, proszę, bądź lepszy od tego roku. / bijacz
|
|
|
|