 |
Uwielbiam czuć dotyk twoich dłoni na moim ciele. Czuję się wtedy cudownie, jakby szczęście muskało swoimi delikatnymi dłońmi moje drobne ciało. Od pleców, zjeżdża do dłoni, wtedy wplata się w moje palce. Wtedy trzymam szczęście w dłoniach. Odpływam. Kocham to. / bijaaaczzz [bcz]
|
|
 |
Nienawidzę, gdy znajomi pytają mnie o Ciebie. Uwielbiam dowiadywać się, że wspominasz im o mnie i o tym, jak ci mnie brakuje, podczas gdy ja świetnie się bawię z moim prywatnym niebieskookim szczęściem. Tak skarbie, mnie już dla Ciebie nie ma. Za późno. / bijaaaczzz [bcz]
|
|
 |
Kumpel w szkole zapytał mnie o Ciebie. W moich oczach mimowolnie stanęły łzy. Wybiegłam z sali, topiąc się we łzach. Nawet nie wiesz, jak się wtedy czułam. / bcz
|
|
 |
Doskonale pamiętam, jak się do mnie nie odzywałeś. Siedziałam zapłakana w pokoju. Przyjaciele wyciągnęli mnie na osiedle. Wyszłam, ulegając im pokusom. Sztucznie się uśmiechałam, gdy nagle poczułam wibrację telefonu w kieszeni. Wyciągnęłam telefon i ujrzałam twoje imię na wyświetlaczu. Treść sms " Hej, co u Ciebie ? ". Pomimo wkurwienia, że nie odzywałeś się do mnie przez jakiś czas, a teraz tak po prostu śmiesz o to pytać, uśmiechnęłam się do telefonu. Kumple oj razu zajarzyli co się dzieję, i nie obyło się bez durnych pytań " Napisał książe z bajki ? " Tak, tęsknie za tym. ~bijaaaczzz~
|
|
 |
Zrozumiałam, że to co było kiedyś, nie ma szans wrócić już nigdy więcej.
Zrozumiałam, że pomimo wszystko warto walczyć o to, czego potrzebujemy, co kochamy,
bo gdy choć raz się poddamy odkładając przy tym wszystko to,
bez czego tak na prawdę już nigdy nie będziemy w stanie żyć normalnie, stracimy to na zawsze. Zrozumiałam, że w życiu bywają upadki, przez które każdy z nas skreśla z życia to co ma,
ale wiecie co? Każdy z nas popełnia błędy, których mimo to nie będę żałować nigdy,
które może zostawiają w sercu czy na nim głębokie blizny, które nie znikną nigdy,
ale.. dziś zostawmy je za sobą, zostawmy je gdzieś daleko,
i żyjmy tym co mamy, tymi których mamy. / Endoftime.
|
|
 |
Ostatnio, kiedy z nim pisałam do pokoju weszła mama. Szybko zminimalizowałam okienko z rozmową. Spojrzała na mnie, spytała ''czemu jesteś taka czerwona?'' po czym zerknęła na monitor. Na pasku zobaczyła migające na pomarańczowo okienko z napisem 'K. < 3 '. Nie musiałam nic już mówić. Wychodząc uśmiechnęła się i powiedziała ''to ja nie przeszkadzam''. Tak, uwielbiam to, że rozumiemy się bez słów.
|
|
 |
Pada deszcz. Moknę. nie wzięłam ze sobą nawet bluzy. W oddali widzę jakoś postać. Zawsze poznam ten zarys sylwetki. To Ty. Idziesz trzymając w jednej ręce parasolkę, w drugiej swoją bluzę, tą która mi się najbardziej podoba. Uśmiechasz się łobuzersko zakładając mi bluzę. Całujesz w czoło i chwytasz mocno za rękę. I powiedz jak można Cię nie kochać?
|
|
 |
Niektóre piosenki, gdy ich słuchamy, samotnie, po prostu bolą. Przypominają o przeszłości.
|
|
 |
- Jest w ogóle jakaś miara szczęścia?
- Tak, promile.
|
|
 |
Marzenia nie spełniają się ot tak. W tym cała ich magia. Że są wyczekane.
|
|
 |
Nie pytaj, wiesz przecież, że czekam..
|
|
 |
Powtórzę że, nadal czekam. Banalne, że muszę dawać sobie radę. Choć tego już nie chcę.
|
|
|
|