 |
Z tego szczęścia aż się skakać chce !. Najlepiej z mostu lub pod pociąg .
|
|
 |
Przyjaźń, która się kończy nigdy nie istniała .
|
|
 |
Rzuciłabym to wszystko i wyjechała daleko stąd . Najchętniej zrobiła sobie dzień wolny od życia . Ale są tu osoby które mi na to nie pozwolą, takie których nie zostawię .
|
|
 |
Codziennie w nocy mówię sobie to już ostatni raz . Ostatni raz siedzę do późna, ostatni raz w kubku mam wódkę, ostatni raz palę papierosa i ostatni raz płaczę za tobą .
|
|
 |
Gdyby to ode mnie zależało urodziłabym się martwa . Bo życie wcale nie jest warte tego, by je przeżyć .
|
|
 |
Najgorsze, są chwilę, gdy leżąc na podłodze ze słuchawkami, w uszach, uświadamiasz, sobie, że do niczego nie dążysz, że nie masz nikogo, komu by ciebie brakowało, że tak naprawdę nie masz nic .
|
|
 |
Siadam, wyciągam szluga, biorę bucha za tych, którym już nie ufam .
|
|
 |
Tak kiedyś będzie dobrze, ale teraz się wszyscy ode mnie odpierdolcie .
|
|
 |
To trochę chujowo być powodem czyiś łez, nie uważasz ?.
|
|
 |
Położyła się na podłodze ze łzami w oczach i zaczęła się zastanawiać jak nazwać to, co aktualnie czuje .
|
|
 |
Droga muzyko, dziękuję Ci, że jesteś wtedy, kiedy nie ma nikogo .
|
|
 |
Nie zliczysz, ile razy mówiłaś, że jest okej, a tak naprawdę rozpierdalało cię od środka . Nie zliczysz, ile razy uśmiechnęłaś się, chociaż miałaś ochotę płakać jak dziecko . Nie zliczysz, ile razy spierdoliłaś coś, na czym ci cholernie zależało . Nie zliczysz, ile razy miałaś ochotę umrzeć, zapaść się pod ziemię, po prostu zniknąć . Nie zliczysz, ile razy tak bardzo pragnęłaś być szczęśliwa, a za każdym razem znowu coś stawało ci na drodze .
|
|
|
|