 |
|
pragnęła jego serca, on był w stanie podarować jej mięsień. ale ulokowany nieco niżej.
|
|
 |
|
stała za nim, delikatnie muskając jego muskularne plecy ustami. obrócił się napięcie patrząc jej w oczy. serce zaczęło wirować jak pralka, kochała go. właśnie wtedy wziął ją za dłonie i przyparł do ściany. przestraszona nachyliła się do pocałunku, ale jemu nie było to w głowie. zaczął ją rozbierać, a ona cała dykącząca łudziła się, że zaraz przestanie. nie zrobił tego. zaczęła mu się wyrywać z rąk, nawet nie próbując krzyczeć. nie chciała, żeby uznał że go odrzuca. przecież pragnęła go jak nikogo innego. mimo tego była przeciwna staniu nago, temu kiedy rzucił ją na łóżko. nie miała szans wyrwać się z jego silnych objęć. robił z nią co chciał, a ona tylko cicho łkała, pytając przestraszona 'kochasz mnie?' co parę sekund, starając się nie zważać na to co z nią robi. wbrew jej woli. idąc za rękę z jej naiwnością, której mógł podziękować albo przybić piątkę w podziękowaniu.
|
|
 |
|
staram się nad tym panować . gdy słyszę dźwięk nadchodzącego esemesa , siedzę spokojnie z jakieś 45 minut i czekam , aż serce przestaje walić jak głupie . potem spokojnie podchodzę i odczytuje .a gdy wiadomość jest od ciebie , całe ćwiczenie na uspokojenie cholera bierze
|
|
 |
|
są uczucia nie do opisania. nie do opowiedzenia. uczucia, których nikt z nas nie zdoła opisać słowami. możemy mówić o miłości. pisać o jej skutkach ubocznych i odczuciach podczas jej przeżywania. możemy opowiadać o tym jak zachowuje się nasze ciało. jak wariuje podświadomość. jednak, żeby się przekonać, że każde z tych słów jest prawdą, żeby zwyczajnie to wszystko zrozumieć, trzeba przeżyć miłość na własnej skórze.
|
|
 |
|
serce rozrywało mi się na kawałki,
gdy czytałeś wiadomości od kolegi z którym po prostu robiłam sobie jaja.
czytał i mówił, że czuję jak coś mu rozkrusza się w środku. mówił ze łzami w oczach.
czułam ten ból. nic nie mogłam zrobić. nie miałam nic na swoje usprawiedliwienie.
czułam gniew, nienawiść do samej siebie, że w tak perfidny sposób mogłam zranić kogoś,
kogo kochałam ponad życie.
|
|
 |
|
siedziała pod kocykiem przed komputerem i wpatrywała się w ekran komputera z myślą,
że może napisze, jednocześnie nie puszczając z ręki telefonu, no bo może zadzwoni..
|
|
 |
|
nie będę już robić awantur oto, że nie masz czasu, nie będę się obrażać,
gdy się spóźnisz na spotkanie, nie będę spóźniać się do domu, nie będę kłócić się z mamą,
nie będę opuszczać się w nauce, nie będę pić,nie będę palić, nie będę o Ciebie taka zazdrosna.
nie będę - obiecuję. tylko wróć . tylko bądź .!
|
|
 |
|
Jesttaki dzień, że wstajesz rano i nic Ci się nie chce. Wszyscy Cięwkurzają , nic Ci nie wychodzi i każdy się czepia właśnie Ciebie.Myślisz ' fatum ' Ale gdybyś się głębiej zastanowiła dojdziesz downiosku , że to wcale nie Twoja wina lecz jego!
|
|
 |
|
W kwestii zasadniczej - nie wiem, ile razyczłowiek, czyli kobieta, może zaczynać życie od nowa. Jeśli o mniechodzi, robię to teraz poniekąd nałogowo. Bez przerwy. Nie wiem,dlaczego akurat na mnie padło. I nigdy się nie dowiem. Widać coś robięźle, bo normalni ludzie żyją normalnie.
|
|
 |
|
Nie jestem odważna,nie przyciągam ludzkich spojrzeń,nie mam tego daru,że ludziom jest dobrze w moim towarzystwie.Bo wydaje mi się,że na tym polegała...polega jej tajemnica,że ludzie czują się dobrze w jej obecności.Ja nie mam tej cechy.Ja ludzi denerwuję,nie pokoję.Nie wiedzą, co ze mną zrobić.Za dużo wiem, za mało się śmieję.
|
|
 |
|
Ulubiony jogurt z biedronki, paprykowe sunbites, kolorowe, słodkie kamyczki z czekolady, naleśniki z bitą śmietaną, zapiekanki z najlepszej budki, zimne piwo z lodówki, najlepsza whisky z colą, truskawki prosto z ogródka, a nawet twister z kfc, nic nie smakuje lepiej od Twoich ust. Ust, których nikt nie mam prawa zasmakować.
|
|
 |
|
marzenia. bo gdy człowiek zamyka się w sobie, gdy nikt nie pyta o jego sprawy, a on oducza się nimi dzielić - czuje się obrzydliwie samotny. niezrozumiany. i właśnie wtedy, mimo iż otacza go pełno ludzi, nie dostrzega nikogo, kto mógłby dać mu więcej, niż dotychczas dostał. o ironio. zaczyna wątpić, gubić się w ogromnym świecie. nie wiedząc gdzie szukać pomocy, zatracać się i spadać w dół
|
|
|
|