 |
Życie płynie przy Tobie cytrynowe, cytrynowe.
Szczęście na co dzień odbiera mi mowę
|
|
 |
jak nazywa się foka bez oka ? f /człowiek suchar.
|
|
 |
|
O, Jesteś online. Napisz. Napisz do mnie. Napisz, napisz, napisz. W tym momencie, w tej chwili, teraz. Proszę, proszę, proszę napisz. Napisz, napisz, napisz, bo zaraz się rozpadnę, bo zaraz mi serce pęknie, bo czekam na ciebie. No napisz. Przecież widzisz to żółte słoneczko przy moim imieniu, napisz. Napisz pierwszy, bo ja już nie mam odwagi. Napisz, napisz, napisz. Zrób to dla mnie. O! Już cię nie ma. Kurwa.
|
|
 |
tyle lat się znamy, nooo już w chuj. nadeszła szkoła średnia. jesteśmy w tej samej szkole. gdy się z nią mijam na korytarzu to nawet nie mówimy sobie cześć. poszła na bio-chem i myśli, że jest lepsza, zadziera tą głowę do góry i idzie. licealistka jebana.
/ kolega, o dawnej 'koleżance'
|
|
 |
lubię słuchać kłamstw, gdy znam prawdę.
|
|
 |
Pij mała, pij. Będziesz łatwiejsza
|
|
 |
Czasami wydaje mi się że o miłości wiem już zupełnie wszystko, że nie zaskoczy mnie już nic, a jednak to złudne odczucie, bo każda chwila razem przynosi mi taką myśl, że można jednak być jeszcze bliżej siebie, to tak, jakbym z każdą chwilą kochała jeszcze mocniej. Chyba mamy taki sam temperament. Cieszę się, że wreszcie znalazłam kogoś, kto tak jak ja potrafi marzyć...
|
|
 |
A jeśli ona była jego odbiciem lustrzanym
To dzisiaj siedzą obok siebie w wieczności wspomnień.
I w niewidzialnych objęciach zanurzają się w otchłani spojrzeń.
Nie uchwytni od dziś.
Strapieni jak zawsze.
Umykają chwili.
Idą.
Stoją.
Są.
Trwają w okrutnych katuszach bicia serca.
Zwieńczone krzyki w jeden szept.
On czuje ciepły oddech na swym ramieniu.
Widzisz.
To właśnie słowa rozkwitają w Jej duszy.
|
|
 |
Nie otwieraj swego serca każdemu człowiekowi, abyś nie usunął od siebie szczęścia. /Pismo Święte.
|
|
 |
- wiedz, że zawsze cię kochałam, nadal cię kocham . - skoro ja kocham Ciebie, a Ty mnie to czemu do jasnej cholery nie możemy być razem? - świat nie jest gotów na takie wyzwanie. Ty i ja, dwie osoby, które nienawidzą się na oczach wszystkich, a wielbią po kryjomu? Ludzie nas zniszczą. Sami się zniszczymy. - nie pozwolę nikomu cię dotknąć . -ja pozwoliłam Ci się zbliżyć do mnie i co z tego mamy? - siebie. mamy siebie.
|
|
 |
myśli, że wszystko jest ok.
a tak na prawdę,
przegapił mój koniec świata
|
|
|
|