głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika ambivalence

Nienawidziłeś  gdy pisałam '    ' . A podczas dzisiejszej 'kłótni'   ponieważ Ty tylko na gadu umiesz się kłócić   wręcz nadużywałam tej emoty.   zamknijryjcwaniaku

zamknijryjcwaniaku dodano: 3 marca 2011

Nienawidziłeś, gdy pisałam ' ;] ' . A podczas dzisiejszej 'kłótni' - ponieważ Ty tylko na gadu umiesz się kłócić - wręcz nadużywałam tej emoty. / zamknijryjcwaniaku

Najbardziej boli  gdy dowiadujesz się  że to  co starałaś się budować przez ostatni rok  było kłamstwem. Zwykłym  ohydnym kłamstwem.   zamknijryjcwaniaku

zamknijryjcwaniaku dodano: 3 marca 2011

Najbardziej boli, gdy dowiadujesz się, że to, co starałaś się budować przez ostatni rok, było kłamstwem. Zwykłym, ohydnym kłamstwem. / zamknijryjcwaniaku

nic nie zabolało mnie bardziej jak moment  kiedy palcami zgasił palącą się świeczkę  mówiąc przy tym  że muszę wziąć z niego przykład. szkoda  że kiedy podniosłam pełna gotowości dłoń  uświadomił mnie  że miał na myśli moje uczucia  a nie płomień tej cholernej świeczki  która odbijała się w jego tęczówkach jak na jakimś ckliwym romansidle.  miałam ochotę rzucić nią mu w twarz  no ale nawet w takiej sytuacji nie miałam serca oszpecić jego ślicznej buźki.

abstracion dodano: 3 marca 2011

nic nie zabolało mnie bardziej jak moment, kiedy palcami zgasił palącą się świeczkę, mówiąc przy tym, że muszę wziąć z niego przykład. szkoda, że kiedy podniosłam pełna gotowości dłoń, uświadomił mnie, że miał na myśli moje uczucia, a nie płomień tej cholernej świeczki, która odbijała się w jego tęczówkach jak na jakimś ckliwym romansidle. miałam ochotę rzucić nią mu w twarz, no ale nawet w takiej sytuacji nie miałam serca oszpecić jego ślicznej buźki.

Najbardziej odczujesz brak jakiejś osoby  kiedy będziesz siedział obok niej i będziesz wiedział  że ona nigdy nie będzie twoja.

unrealizable dodano: 3 marca 2011

Najbardziej odczujesz brak jakiejś osoby, kiedy będziesz siedział obok niej i będziesz wiedział, że ona nigdy nie będzie twoja.

Nikt nie zasługuje na twoje łzy  a ten kto na nie zasługuje  na pewno nie doprowadzi cię do płaczu.

unrealizable dodano: 3 marca 2011

Nikt nie zasługuje na twoje łzy, a ten kto na nie zasługuje, na pewno nie doprowadzi cię do płaczu.

nic nie irytuje mnie bardziej niż moment  kiedy siedzę na znienawidzonej matmie i nie mogę rozwiązać zadania bo w myślach mam tylko Twoje wczorajsze słowa na pożegnanie. obliczam działanie  a zamiast wyniku zapisuję Twoje imię. przez tak prymitywne zajmowanie moich myśli skazujesz mnie na brak wykształcenia  skarbie.

abstracion dodano: 2 marca 2011

nic nie irytuje mnie bardziej niż moment, kiedy siedzę na znienawidzonej matmie i nie mogę rozwiązać zadania bo w myślach mam tylko Twoje wczorajsze słowa na pożegnanie. obliczam działanie, a zamiast wyniku zapisuję Twoje imię. przez tak prymitywne zajmowanie moich myśli skazujesz mnie na brak wykształcenia, skarbie.

Twój zapach jest dla mnie jak narkotyk. zacznę sobie wkrótce dawkować fiolki Twoich perfum. tak w ramach zaspokajania mojego narkotycznego głodu  kiedy nie ma Cię obok

abstracion dodano: 2 marca 2011

Twój zapach jest dla mnie jak narkotyk. zacznę sobie wkrótce dawkować fiolki Twoich perfum. tak w ramach zaspokajania mojego narkotycznego głodu, kiedy nie ma Cię obok

nie znoszę  kiedy jestem już wedle przekonana  że uda mi się z nim pożegnać raz  a dobrze  a on jakby czytając w moim myślach nachyla się nade mną  mówiąc jak kocha. uwielbia tą delikatną formę sadyzmu. kocha  kiedy przez niego kłócę się sama ze sobą. kiedy mówi mi  że odchodzi  i nie odsunie się nawet na metr  a ja wskakuję na niego oplatając nogami. 'zostań' szepczę  rozchylając usta. chociaż w myślach mam tylko bezwdzięczne 'odejdź'.

abstracion dodano: 2 marca 2011

nie znoszę, kiedy jestem już wedle przekonana, że uda mi się z nim pożegnać raz, a dobrze, a on jakby czytając w moim myślach nachyla się nade mną, mówiąc jak kocha. uwielbia tą delikatną formę sadyzmu. kocha, kiedy przez niego kłócę się sama ze sobą. kiedy mówi mi, że odchodzi, i nie odsunie się nawet na metr, a ja wskakuję na niego oplatając nogami. 'zostań' szepczę, rozchylając usta. chociaż w myślach mam tylko bezwdzięczne 'odejdź'.

nienawidzę naszych sprzeczek. odnoszę  wtedy wrażenie  że z dłoni wypadło mi coś niesamowicie cennego.  mam świadomość  że upadające na podmokłą przez tanie wino podłogę uczucie zostanie zrysowane na stałe  bezpowrotnie. zdruzgotana owym zdarzeniem staram się znikomo zebrać je z podłogi  swoimi drżącymi dłońmi. ocieram je o swoją zwiewną sukienkę z nadzieją  że uda mi się zetrzeć ślad  niewypowiedzianych myśli i błędnie wypowiedzianych słów. ale rysa jest nie do pokonania. starasz się zetrzeć wyrzuty sumienia  cofnąć czas odbijając na nim tylko ślady swoich wybrudzonych od roztartej szminki palców  pogarszając sytuację.

abstracion dodano: 28 luty 2011

nienawidzę naszych sprzeczek. odnoszę, wtedy wrażenie, że z dłoni wypadło mi coś niesamowicie cennego. mam świadomość, że upadające na podmokłą przez tanie wino podłogę uczucie zostanie zrysowane na stałe, bezpowrotnie. zdruzgotana owym zdarzeniem staram się znikomo zebrać je z podłogi, swoimi drżącymi dłońmi. ocieram je o swoją zwiewną sukienkę z nadzieją, że uda mi się zetrzeć ślad, niewypowiedzianych myśli i błędnie wypowiedzianych słów. ale rysa jest nie do pokonania. starasz się zetrzeć wyrzuty sumienia, cofnąć czas odbijając na nim tylko ślady swoich wybrudzonych od roztartej szminki palców, pogarszając sytuację.

pierdole cały ten sentyment.

unrealizable dodano: 28 luty 2011

pierdole cały ten sentyment.

tu gdzie ja mam ziemie  w Twoim świecie bedzie to sufit.

unrealizable dodano: 28 luty 2011

tu gdzie ja mam ziemie, w Twoim świecie bedzie to sufit.

Wciąż próbujesz mi zaimponować. Tylko czym? Trzema kilogramami tapety za dużo  masą jedynek w dzienniku? Dekoltem  na którego widok ślini się większość płci brzydkiej? No sory  bejb  ale nie zniżę się do Twojego poziomu. Bo chyba musiałabyn pełzać.   zamknijryjcwaniaku

zamknijryjcwaniaku dodano: 27 luty 2011

Wciąż próbujesz mi zaimponować. Tylko czym? Trzema kilogramami tapety za dużo, masą jedynek w dzienniku? Dekoltem, na którego widok ślini się większość płci brzydkiej? No sory, bejb, ale nie zniżę się do Twojego poziomu. Bo chyba musiałabyn pełzać. / zamknijryjcwaniaku

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć