 |
-misiu, bo miałem okazję, ale tego nie zrobiłem, zrozumiałem, że to badziew... kochanie możesz być najdumniejsza na świecie. ! kiedy mi to powiedziałeś na twarzy zagościł mi niesamowity i szczery uśmiech, którego do chwili obecnej nie mogę się pozbyć, po prostu zacieszam do powietrza, bo jestem cholernie z Ciebie dumna. z nas.
|
|
 |
Na 5 godzinie lekcyjnej miałam sparing, a na 6 wf. Łącznie 2 godziny biegania i grania w kosza. A potem reszta dnia spędzona w szerokich dresach, bluzie i wzdychaniu pierwszoklasistek: 'ooo, jakie masz zajebiste dresy' . / zamknijryjcwaniaku
|
|
 |
to dziwne patrzeć na własne marzenia, które spełniają się komuś innemu.
|
|
 |
pierdolona nadzieja pozwala mi wierzyć w jakieś beznadziejne cuda, które nie istnieją, to znaczy napewno nie zaistnieją w moim życiu .
|
|
 |
nienawidzę poranków i wieczorów - czuję się wtedy tak cholernie źle i podle, a jedynym ratunkiem wydaje się być schowanie się pod kołdrę i nie wychodzenie spod niej .
|
|
 |
nie płaczesz kiedy wszyscy się tego po tobie spodziewają, zapisujesz w sobie każdy, choćby najmniejszy, powód do smutku, ale się trzymasz... aż w końcu wybuchasz, a do płaczu jest w stanie doprowadzić cię choćby najbłahsza błahostka
|
|
 |
nie pokazuj ludziom, że na czymś Ci zależy, bo dajesz im wtedy broń do ręki.
|
|
 |
gdy już myślałam że jest mój albo przynajmniej będzie .. w najbliższym czasie, ona złapała go za rękę.
|
|
 |
rozjebałeś mi konstrukcje swoim byciem.
|
|
|
|