głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika ambivalence

czasami lubię wieczorem wyjść sama na spacer  pójść do parku i usiąść na ławce udawać  że na kogoś czekam  w nadziei  że rzeczywiście przechodzić będziesz tą drogą  zatrzymasz się  usiądziesz obok i powiesz  że właśnie szukałeś tej jedynej..

unrealizable dodano: 27 listopada 2010

czasami lubię wieczorem wyjść sama na spacer, pójść do parku i usiąść na ławce,udawać, że na kogoś czekam, w nadziei, że rzeczywiście przechodzić będziesz tą drogą, zatrzymasz się, usiądziesz obok i powiesz, że właśnie szukałeś tej jedynej..

  obchodzę Cię jeszcze?   zapytał    mhm... jak zeszłoroczny śnieg    to przykre   odszedł    a ja uwielbiam zimę   wyszeptała

unrealizable dodano: 27 listopada 2010

- obchodzę Cię jeszcze? - zapytał - mhm... jak zeszłoroczny śnieg - to przykre - odszedł - a ja uwielbiam zimę - wyszeptała

' może jestem twardzielem   ale przy Tobie moje serce mięknie kochanie. '

unrealizable dodano: 27 listopada 2010

' może jestem twardzielem , ale przy Tobie moje serce mięknie kochanie. '

nie wiem  ale dziękuję! :  teksty abstracion dodał komentarz: nie wiem, ale dziękuję! :* do wpisu 27 listopada 2010
mężczyzna  który powie Ci  że jesteś piękna zamiast krnąbrnie palnąć  że 'niezła z Ciebie dupa'. facet  który tanią obmacywankę na przystanku tramwajowym zamieni w objęcie Cię swoimi ramionami tylko po to  abyś przez moment poczuła się bezpieczna jak kilkuletnia dziewczynka w objęciach ojca. mężczyzna  który kiedy zobaczy  że trzęsiesz się z zimna  elokwentnie odda Ci swoją bluzę  zamiast próbować Cię rozgrzać w nieco sprośniejszy sposób. ten  który pod Twoją bluzką będzie szukał serca  a nie biustu. mężczyzna  który zamiast klepnąć Cię w tyłek  czule pocałuje Cię w czubek nosa. facet  który przy kolegach  przedstawi Cię jako wybrankę serca  a nie dziewczynę na jedną noc. ten  który szybki numerek w publicznej toalecie zamieni na romantyczną noc  wyścieloną płatkami róż. mężczyzna  którego obecności dzisiaj już nie zaznasz.

abstracion dodano: 27 listopada 2010

mężczyzna, który powie Ci, że jesteś piękna zamiast krnąbrnie palnąć, że 'niezła z Ciebie dupa'. facet, który tanią obmacywankę na przystanku tramwajowym zamieni w objęcie Cię swoimi ramionami tylko po to, abyś przez moment poczuła się bezpieczna jak kilkuletnia dziewczynka w objęciach ojca. mężczyzna, który kiedy zobaczy, że trzęsiesz się z zimna, elokwentnie odda Ci swoją bluzę, zamiast próbować Cię rozgrzać w nieco sprośniejszy sposób. ten, który pod Twoją bluzką będzie szukał serca, a nie biustu. mężczyzna, który zamiast klepnąć Cię w tyłek, czule pocałuje Cię w czubek nosa. facet, który przy kolegach, przedstawi Cię jako wybrankę serca, a nie dziewczynę na jedną noc. ten, który szybki numerek w publicznej toalecie zamieni na romantyczną noc, wyścieloną płatkami róż. mężczyzna, którego obecności dzisiaj już nie zaznasz.

ten błahy triumf  że to właśnie mnie wybrał. właśnie mnie pomimo tego  że mógł mieć każdą inną. to moją osobę wyznaczył do codziennego przynoszenia śniadania prosto do łóżka z niechlujnie włożonymi stokrotkami do mojej ulubionej filiżanki. na tej samej tacy  co rano pedantycznie wykładał serce z płatków róż. to nic  że musiałam jeść je w samotności  bo zawsze spieszyło mu się do pracy. najważniejsze  było to  że życzył mi smacznego i czule całując w czoło  kazał być dzielną  na czas kiedy nie będzie go obok.

abstracion dodano: 27 listopada 2010

ten błahy triumf, że to właśnie mnie wybrał. właśnie mnie pomimo tego, że mógł mieć każdą inną. to moją osobę wyznaczył do codziennego przynoszenia śniadania prosto do łóżka z niechlujnie włożonymi stokrotkami do mojej ulubionej filiżanki. na tej samej tacy, co rano pedantycznie wykładał serce z płatków róż. to nic, że musiałam jeść je w samotności, bo zawsze spieszyło mu się do pracy. najważniejsze, było to, że życzył mi smacznego i czule całując w czoło, kazał być dzielną, na czas kiedy nie będzie go obok.

CD . . romantyczna piosenka się skończyła i już miałam cię puścić a ty tylko szepnąłeś ' to nie koniec . . . to początek ' tysiąc myśli miałam w tej chwili w głowie a on powiedział ‘ ty wiesz o co chodzi ‘ złapał mnie za rękę mocno ją ściskając i tak tańczyliśmy gdy inni skakali bo w głośnikach leciało coś szybkiego . czułam że jesteśmy tylko MY – nie rozglądałam się . patrzyłam ci w oczy i pomyślałam  cholera jaką jestem szcześciarą!  i już nigdy nawet przez chwilę nie pomyślałam że to błąd że do ciebie nawet nie spróbowałam zagadać . bo  teraz tylko ja mogę się cieszyć twoim uśmiechem  bezustannie . a te inne dziewczyny mogły cię mieć tylko przez chwile .   unrealizable

unrealizable dodano: 27 listopada 2010

CD . . romantyczna piosenka się skończyła i już miałam cię puścić a ty tylko szepnąłeś ' to nie koniec . . . to początek ' tysiąc myśli miałam w tej chwili w głowie a on powiedział ‘ ty wiesz o co chodzi ‘ złapał mnie za rękę mocno ją ściskając i tak tańczyliśmy gdy inni skakali bo w głośnikach leciało coś szybkiego . czułam że jesteśmy tylko MY – nie rozglądałam się . patrzyłam ci w oczy i pomyślałam cholera jaką jestem szcześciarą! i już nigdy nawet przez chwilę nie pomyślałam że to błąd że do ciebie nawet nie spróbowałam zagadać . bo teraz tylko ja mogę się cieszyć twoim uśmiechem bezustannie . a te inne dziewczyny mogły cię mieć tylko przez chwile .// unrealizable

było późno głośno jak to jest na dyskotekach . mimo tego tłoku jaki był na tej małej sali szkolnej czułam się cholernie samotna ciągle spoglądałam na zegarek myśląc o tym czy może przypadkiem przechodząc  nie dotknąć cię lub się  uśmiechnąć   ale nie .  ja tego nie potrafiłam . nie jestem taka jak każda inna dziewczyna która bez namysłu podchodzi i już może cieszyć się z twojego cudownego uśmiechu . w tle leciała smutna piosenka . nagle wszyscy już tańczyli w parach . ja usiadłam gdzieś na schodach skurczyłam kolana czekając na koniec tego bezsensownego dnia . piosenka już dobiegała końca poczułam że ktoś usiadł obok mnie . podniosłam głowę a to byłeś ty nic nie mówiłam . byłam w szoku bo zbliżyłeś się do mnie i złapałeś za rękę .   masz ochotę zatańczyć ?  zapytałeś wstając i ciągnąc mnie za sobą nawet nie zdąrzyłam odpowiedzieć a my już byliśmy wtuleni . CDN

unrealizable dodano: 27 listopada 2010

było późno głośno jak to jest na dyskotekach . mimo tego tłoku jaki był na tej małej sali szkolnej czułam się cholernie samotna ciągle spoglądałam na zegarek myśląc o tym czy może przypadkiem przechodząc nie dotknąć cię lub się uśmiechnąć - ale nie . ja tego nie potrafiłam . nie jestem taka jak każda inna dziewczyna która bez namysłu podchodzi i już może cieszyć się z twojego cudownego uśmiechu . w tle leciała smutna piosenka . nagle wszyscy już tańczyli w parach . ja usiadłam gdzieś na schodach skurczyłam kolana czekając na koniec tego bezsensownego dnia . piosenka już dobiegała końca poczułam że ktoś usiadł obok mnie . podniosłam głowę a to byłeś ty nic nie mówiłam . byłam w szoku bo zbliżyłeś się do mnie i złapałeś za rękę . - masz ochotę zatańczyć ? zapytałeś wstając i ciągnąc mnie za sobą nawet nie zdąrzyłam odpowiedzieć a my już byliśmy wtuleni . CDN

Kocham Cię  kocham Cię każdą swoją żyłą  każdym swoim włosem  obojgiem uszu i oczu  dziurkami od nosa  skoliozą  paranoją  mózgiem  stopami  jesteś dla mnie wszystkim  klejnocie  góro curku! Uciekajmy  mamy jakieś pieniądze  znajdźmy jakiś motel  kupmy odgrzewaną pizzę z mikrofali i frytki  a przede wszystkim dwie butelki wina  i wjedźmy do wanny  umyję Cię  wytrę ręcznikiem  położę do łóżka  i zacznę całować  i mówić Ci  opowiadać cały świat  całować Cię w usta  szyję  nos  oczy  czoło  uszy  splot słoneczny  ręce  palce  paznokcie  łokcie  piersi  sutki  pępek  brzuch  kolana  stopy  knykcie łydki  kostki  pachwiny  duszę  obejmiesz mnie nogami i chuchniesz mi w twarz srebrem  zamienisz mnie w księcia  ja Ciebie w kobietę  Ty mnie w mężczyznę  zamienimy świat w lunapark  zło w mrożoną oranżadę  wojnę w popcorn  nienawiść w papierosa po obiedzie  jak dwa plus dwa równa się pięć. Nie ma mnie bez Ciebie.

unrealizable dodano: 27 listopada 2010

Kocham Cię, kocham Cię każdą swoją żyłą, każdym swoim włosem, obojgiem uszu i oczu, dziurkami od nosa, skoliozą, paranoją, mózgiem, stopami, jesteś dla mnie wszystkim, klejnocie, góro curku! Uciekajmy, mamy jakieś pieniądze, znajdźmy jakiś motel, kupmy odgrzewaną pizzę z mikrofali i frytki, a przede wszystkim dwie butelki wina, i wjedźmy do wanny, umyję Cię, wytrę ręcznikiem, położę do łóżka, i zacznę całować, i mówić Ci, opowiadać cały świat, całować Cię w usta, szyję, nos, oczy, czoło, uszy, splot słoneczny, ręce, palce, paznokcie, łokcie, piersi, sutki, pępek, brzuch, kolana, stopy, knykcie,łydki, kostki, pachwiny, duszę, obejmiesz mnie nogami i chuchniesz mi w twarz srebrem, zamienisz mnie w księcia, ja Ciebie w kobietę, Ty mnie w mężczyznę, zamienimy świat w lunapark, zło w mrożoną oranżadę, wojnę w popcorn, nienawiść w papierosa po obiedzie, jak dwa plus dwa równa się pięć. Nie ma mnie bez Ciebie.

Czasem po prostu chciałabym się do Ciebie przytulić  bez żadnego konkretnego powodu. Pójść do parku  gdzie w promieniach słońca mienią się różnymi kolorami jesienne liście. Usiąść pod drzewem  patrzeć w niebo. Powiedzieć coś  cokolwiek  bo wiem  że mogę rozmawiać z Tobą o wszystkim. Spojrzeć w Twe oczy... Gładzić dłoń. Dotykać Twej twarzy. Ust . Pocałować. Poczuć się jak mała dziewczynka  bezbronna  bezpieczna w Twych objęciach. Chciałabym zapomnieć o tym  co było. Żyć chwilą obecną. Pragnę usnąć wtulona w Ciebie. Obudzić się kiedyś słysząc z Twych ust moje imię. Czuć  że jestem Ci potrzebna  wiedzieć  że jedyna. Chcę się z Tobą drażnić  pokłócić... Tylko po to  by później się czule pogodzić... I tęsknić wiedząc  że i Ty tęsknisz...

unrealizable dodano: 27 listopada 2010

Czasem po prostu chciałabym się do Ciebie przytulić, bez żadnego konkretnego powodu. Pójść do parku, gdzie w promieniach słońca mienią się różnymi kolorami jesienne liście. Usiąść pod drzewem, patrzeć w niebo. Powiedzieć coś, cokolwiek, bo wiem, że mogę rozmawiać z Tobą o wszystkim. Spojrzeć w Twe oczy... Gładzić dłoń. Dotykać Twej twarzy. Ust . Pocałować. Poczuć się jak mała dziewczynka, bezbronna, bezpieczna w Twych objęciach. Chciałabym zapomnieć o tym, co było. Żyć chwilą obecną. Pragnę usnąć wtulona w Ciebie. Obudzić się kiedyś słysząc z Twych ust moje imię. Czuć, że jestem Ci potrzebna, wiedzieć, że jedyna. Chcę się z Tobą drażnić, pokłócić... Tylko po to, by później się czule pogodzić... I tęsknić wiedząc, że i Ty tęsknisz...

mimo tego  że nie jestem twoja   ty na zawsze będziesz mój.

unrealizable dodano: 27 listopada 2010

mimo tego, że nie jestem twoja - ty na zawsze będziesz mój.

a miłość jest wtedy. gdy zamiast hasła. wpisujesz jego imię. :

unrealizable dodano: 27 listopada 2010

a miłość jest wtedy. gdy zamiast hasła. wpisujesz jego imię. :)

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć