|
Żyjąc z dnia na dzień chcę odnaleźć nową rzeczywistość
|
|
|
obiecaj mi, że pewnego dnia będziemy wracać do jednego domu, zasypiać i budzić się w jednym łóżku. jeść śniadanie w jednej kuchni, parzyć sobie nawzajem kawę po nieprzespanej nocy. dawać sobie całusa przed wyjściem. dzwonić do siebie tysiąc razy wtedy, gdy jesteśmy osobno, a potem znów wracać do siebie.
|
|
|
patrzę na te twarze, które kiedyś znaczyły dla mnie tak wiele, są jak stare piosenki, dawne hity jednego lata, niewiele znaczące słowa w wierszu życia.
|
|
|
powtórzmy jeszcze raz tą noc, tańczmy do każdej piosenki.
|
|
|
jeśli w coś się angażuję, to jestem konsekwentna. nie bój się. nie zostawię Cię dla pierwszego lepszego gnojka, który będzie próbował uwodzić mnie swoim zniewalającym spojrzeniem i urodą. dla mnie liczy się wnętrze. ale prawdziwe, z uczuciami i z sercem, które potrafi kochać. a Ty je masz.
|
|
|
Co było, nie zniknie, nie przeminie z wiatrem, zakotwiczyło w sercu, stało się teatrem. / Grubson
|
|
|
Z wiatrem będzie mu posyłać pocałunki, wierząc, że wiatr muśnie jego twarz i szepnie mu do ucha, że ona ciągle żyje i czeka.
|
|
|
a w nocy, głębokie przemyślenia i wspomnienia tak po prostu wracają. świadomość, że to wszystko mogło wyjść inaczej, że teraz nie byłoby tych łez, bólu i żalu do siebie.
|
|
|
Najgorzej jest wtedy, kiedy Ty spotkasz właściwą osobę dla siebie, ale okazuje się, że Ty nie jesteś właściwą osobą dla niej..
|
|
|
Gdybyś wiedział co dzieje się ze mną, co noc. gdybyś zdawał sobie sprawę z tego jak leżę w mroku stukając palcem o ekran komórki i wyczekując cholernej wiadomości na dobranoc. gdybyś widział jak kolejne łzy, zostawiają przezroczyste smugi na moim policzku, a chwilę potem skapują na poduszkę. gdybyś czuł, to co dzieje się w moim sercu w tamtych chwilach. gdybyś miał świadomość tego, jak moje myśli uporczywie krążą wokół Twojej osoby. gdybym Ci to wszystko powiedziała - wróciłbyś. może z litości, może z żalu i współczucia w stosunku do mnie, ale wróciłbyś.
|
|
|
na twarzy uśmiech, a w duszy taki rozpierdol, że nawet nie masz pojęcia .
|
|
|
był od niej o 3 lata starszy. strasznie ją pociągał. nie widziała poza nim świata, mimo że nie widziała go nigdy na oczy. poznała go przez przypadek, na fotka.pl. kiedy już z nim była, czuła się zajebiście szczęśliwa. ich znajomość przeniosła się poza portal. zaczęli rozmawiać na skejpie, przez telefon. myślała że nic złego się nie może stać. myliła się. rozmawiali. nagle, niespodziewanie, zerwał. nie mogła uwierzyć,była w szoku. po kilku dniach, kiedy prawie doszła do siebie, zobaczyła że jej wybranek ma już inną. nagle coś się w niej złamało. tak jakby przez chwilę zamarła. mówiła że wszystko jest okej, życzyła im szczęścia, ale nikt nie wiedział, że naprawdę nie może tego znieść i coś rozpierdala ją od środka.
|
|
|
|