 |
Lubię się podroczyć, trzymam na dystans, jestem kapryśna, musisz mieć coś w sobie, żeby zawrócić mi w głowie
|
|
 |
Pierwszy raz od dwóch lat przyznałam się przed samą sobą, że nikogo nie chcę. Nie potrzebuję kolejnych kłótni, zapłakanych nocy i nowych początków. Po raz kolejny mam usłyszeć, że nie jestem odpowiednia, że cały czas jest ktoś inny, a ja tylko wypełniam pustkę? Nie chcę już czuć się źle jak wtedy.
|
|
 |
A wiesz dlaczego od samego początku naszej znajomości tak czekałam, starałam się, nie odpuszczałam? Już wtedy byłeś dla mnie ważniejszy niż reszta ludzi na tym podłym świecie. Już wtedy czułam, że nie chcę nikogo innego, a potrzebuję tylko i wyłącznie Ciebie. Może byłam słaba w okazywaniu uczuć, ale w środku byłam nimi przepełniona. A Ty pozwalałeś abym się w Tobie zakochiwała. Nie miałeś nic przeciwko temu. To ja uczyłam się Ciebie coraz intensywniej i pozwalałam aby wszystko co mam w sobie było już tylko Twoje. Czasem się o nas bałam. Jednak zawsze wychwytywałam takie Twoje słowa, które dodawały mi siły i zapewniały mnie, że jestem dla Ciebie ważna. To było dla mnie najistotniejsze. Kiedy się widywaliśmy ładowałeś moje baterie na późniejsze tygodnie rozłąki. Uczyłeś mnie siły, cierpliwości, pokory. Pokazałeś mi jak wygląda prawdziwe życie, szczęście. Pokochałam Cię. Z całej siły Cię pokochałam i chciałam spędzić z Tobą resztę swoich dni. / napisana
|
|
 |
Chcę móc obudzić się rano z czystą kartką. Odcięta od tego co mnie niszczy.
|
|
 |
Jestem w kropce. Nie mam bladego pojęcia co czuję i do kogo. Raz wydaje mi się, że poukładałam wszystko w głowie i nagle pojawiają się czarne chmury i wielkie gradobicie. Pomocy...
|
|
 |
Pod żadnym pozorem nie obracać się za siebie. Nie żyć wspomnieniami, nie rozpamiętywać. Nie rozdrapywać starych śmieci, starych ran i blizn. Tylko oddychać.
|
|
 |
|
Tak często stoimy w miejscu, ponieważ boimy się dokonać jakiekolwiek wyboru. Boimy się jego konsekwencji, ewentualnego rozczarowania i bólu jaki może przynieść. Jesteśmy tacy słabi, marni, jesteśmy tak bardzo delikatni, bo obawiamy się, że jeden krok w przód może nas zniszczyć. Powinniśmy próbować, starać się, robić cokolwiek, bo przecież najgorzej jest stać w miejscu i patrzeć jak szybko ucieka nam życie. Jednak coś nas paraliżuje i tak często robimy z siebie ofiarę losu, zasłaniamy się swoimi problemami. Och jesteśmy tacy beznadziejni, tak bardzo beznadziejni. I tak masz rację, ja też taka jestem. / napisana
|
|
 |
Nie potrafię wszystkiego, ale dla Ciebie zrobiłbym wszystko. Nie umiem już nic, oprócz kochania Cię.
|
|
 |
Czasem gubimy sie w tym szybkim trybie zycia, zapominamy o tym kim jesteśmy o tym co dla nas ważne w pogoni za wartościami które po głębszym namyśle tak naprawdę sa podrzędne, wypada nam z głowy to co naprawdę daje nam szczęście czyli banały, nie mamy czasu zauważyć drobiazgów i cieszyc sie z tego co jest warte uśmiechu. Czas troche zwolnić tępa i odnaleźć siebie na nowo, każdy zasługuje na szczęście i każdy ma na nie szanse lecz nie wszyscy potrafią odnaleźć do niego drogę bądź zwyczajnie ja przeoczyli w tej pogodni za lepszym bytem a potem główkują sie co poszło nie tak. Czasem trzeba zrobic reset i posegregowac mysli ustalić priorytety na nowo ;)
|
|
 |
najgorsze jest chyba to, że wspomnienia wciąż wracają, a ja po prostu nie umiem zapomnieć
|
|
 |
~ Obecność jest jednym z najwspanialszych prezentów jaki możesz podarować drugiej osobie. Nie musisz nie wiadomo czego robić, wystarczy, że jesteś .
|
|
 |
~ Tęsknie za tym twoim spojrzeniem gdy na mnie patrzysz, tęsknie za twoim śmiechem, tęsknie za twoimi miłymi słowami, tęsknie za całym tobą..♥
|
|
|
|