 |
|
Odnajdź promyk nadziei nawet w nieszczęściu.
|
|
 |
|
Siebie mi życz na święta.
|
|
 |
|
Lubię cię, co jest naprawdę dziwne, bo jesteś totalnym chujem.
|
|
 |
|
Cześć, mam takie pytanie, zapakujesz się dla mnie w kokardkę i usiądziesz pod choinką 24 grudnia, tak koło godziny 18? Z góry dzięki : * | nieogarniamciebejbe
|
|
 |
|
Czas pokazał kto jest kim, a kto jest nikim.
|
|
 |
|
To wszystko mnie już dosłownie przytłacza. Jestem kolejnym człowiekiem, który się powoli stacza. / twoj.na.zawsze
|
|
 |
|
Świąteczny zapierdol uważam za rozpoczęty. / slonbogiem
|
|
 |
|
spijasz wzrokiem z moich warg niewypowiedziane słowa, a ja oddycham pozornym szczęściem, którego nie mam. | nieogarniamciebejbe
|
|
 |
|
Szkoda że nie przytulasz tak mocno jak ranisz.
|
|
 |
|
"Przestałem radzić sobie z życiem i zacząłem chlać co weekend."
|
|
 |
|
Najgorsze są wieczory, kiedy wszystko w tym pokoju przypomina mi Ciebie.
|
|
 |
|
"Zwariować własnie z Tobą, nie chcę się zamulić."
|
|
|
|