 |
|
kłamała zawsze mówiąc , że już nie potrzebuje Jego ciepłego ' słodkich snów '. po prostu jakoś musiała się pogodzić z myślą , że już tego nie usłyszy.
|
|
 |
|
trudno było udawać, że wszystko jest w porządku. i niby nie było aż tak źle ale pomimo to ona i tak nie radziła sobie z życiem. może dlatego, że nie jest juz tak silna jak kiedyś, a może po prostu tylko dlatego, że zagubiła się w tym świecie .
|
|
 |
Jestem w szkole chyba tzn. szłam w jej stronę!
|
|
 |
- ... i tak wiem,że za mną tesknisz. - skąd to wiesz ? - masz bardzo oddanego kumpla.
|
|
 |
- Pijemy dziś? - A co, urodziny masz? - Nie, ale mam wódkę.;D
|
|
 |
zerkając ukradkiem w jego stronę traciłam powietrze, tak jakby każde spojrzenie w jego stronę skrócało moje życie o oddech.
|
|
 |
chciałabym stanąć koło niego i móc złapać go za rękaw bluzy. spojrzałabym na niego wtedy z niewinnym uśmiechem i zaczęła się śmiać. chciałabym, żeby złapał mnie za rękę i wziął na spacer o północy, w bardzo zimny wieczór. by namówił mnie na przejażdżkę na motorze, chociaż cholernie sie ich boje. mógłby całować mnie przy tacie i szeptać po kryjomu, że nie ma ważniejszej ode mnie. zawsze marzyło mi się, oglądanie z nim horroru. chciałam wtulać się w niego i napawać zapachem mojego szczęścia. nie oczekiwałam zbyt wiele. mógłby palić, przeklinać, pić, mógłby być przy mnie sobą. Ja oczekiwałam tylko, żeby był.
|
|
 |
uśmiecham się do wszystkich, mimo, że nie lubię ludzi./517
|
|
 |
dziwisz się, że patrząc na mnie nie widzisz tej wymarzonej dziewczyny, jaką chciałeś widzieć? wyznaj szczerze, że patrząc w moje oczy już nie czujesz tego samego, że już nie widzisz w nich swojej maleńkiej iskierki nadziei. nie będę zła, nie wybuchnę płaczem. wiesz? życie się zmienia, my także to zrobiliśmy. kiedyś śmiałeś się z tego, że bujam się na boki kiedy idę, dziś wiesz, że nie robię tego przez przypadek. nie umiałeś pojąć tego, że taka małolata jak Ja, potrafi zaskoczyć Cię swoimi przemyśleniami. pamiętasz, jak szeptałeś, że jestem Twoją księżniczką, a Ja odsuwałam sie od Ciebie i mówiłam, że pierdole księcia z bajki? nie rozumiałeś czemu chwilami byłam w stosunku do Ciebie obojętna, jak gdybyś nic dla mnie nie znaczył. dziś wiesz jaka jestem, a mimo to nie pojmujesz mojego zachowania. powiedziałeś mi, że jestem jak z filmu, że gram tą złą dziewczynkę. nie zauważyłeś wtedy mojego złowieszczego uśmiechu, pod tytułem ' przegrałeś '.
|
|
 |
|
umarły plany, wszystko to co było piękne
umarła miłość w jednej chwili niepojęte
zniknęło szczęście a może nigdy go nie było
być możę mnie i Ciebie nigdy nic nie łączyło
|
|
 |
|
z dala od wspomnień
to recepta by zapomnieć
|
|
 |
|
i trudno stało się, chociaż miało być inaczej, męczysz się rozpaczasz nie naprawisz tego płaczem przecież, wiem że boli i zabija z każdą chwilą, bo znów coś nie tak poszło, coś się skończyło. / 61sekund
|
|
|
|