 |
Wiem, jaka jest perfekcja,
I nie mogę stać przed jej możliwościami.
I jestem tak daleko od tego, czym sądzisz, że muszę być!!
|
|
 |
I ja na to nie zasługuję,
na ten czas teraz,
To nie jest coś, za co mogę wziąć chwałę.
I ja na to nie zasługuję,
to nie byłam ja,
Nie mogę brać chwały za coś, czym nie mogę być.
Nie zasługuję na to.
|
|
 |
Pokażę Ci, co On zrobił,
Ale nie przypisuję sobie tego,
W każdym razie to nie moje
|
|
 |
Ale nie mam nic dobrego do powiedzienia
Nie ja zrobiłam siebie taką.
|
|
 |
|
napierdoliłeś się jak szmata więc nie dzwoń, nie pisz - odpusć mi nerwów, ziomek. / veriolla
|
|
 |
|
dziś już są inne wieczory niż kiedyś. dziś nie ma już tego beztroskiego śmiechu i odwalania na przypał - dzisiaj jesteśmy innymi ludźmi. jedni gonią za forsą, inni za patentem na przyszłość,jeszcze inni popadają w nałogi. / veriolla
|
|
 |
|
nienawidzę siebie za to , że nie potrafię Ci pomóc. / veriolla
|
|
 |
|
tylko On po mojej odpowiedz 'git' , na pytanie 'jak tam?' prosto z mostu mówi 'nie pierdol,kłamiesz' - chyba tylko On czyta mnie między wersami. / veriolla
|
|
 |
Jesteś niesamowity,
nie do złamania.
|
|
 |
on mnie uczy
co miłość tak naprawdę znaczy ;-*
|
|
 |
myślisz głośno, że nie ma żadnego pożytku w modlitwie
ale on wciąż składa głowę
więc może powiedzieć
„dziękuję za zakończenie jej bólu”
|
|
 |
nadnaturalna cierpliwość
upiększa jej twarz
a jej głos nigdy się nie unosi
to wszystko przez miłość, nigdy nie pozwól, żeby się udało
|
|
|
|