 |
kiedyś miałam prawo mieć nadzieję, że za mną pobiegniesz. teraz mogę mieć pewność, że nawet Cię to nie ruszy. to najgorsza świadomość jaką miałam przez te parszywe 18lat.
|
|
 |
mieliśmy spędzać razem więcej czasu, a jeszcze bardziej sie oddaliliśmy od siebie .. | zaczarowana.bezimienna
|
|
 |
a w głowie został tylko dźwięk jego głosu, gdy mówił czule "kocham Cię"|zaczarowana.beziemienna
|
|
 |
oddałaś mu wszystko ? poświęciłaś wiele ? to teraz patrz jak cały świat się z Ciebie śmieje.. | zaczarowana.bezimienna
|
|
 |
a teraz zakryj tą swoją dupę i spierdzielaj mi z pola widzenia.
|
|
 |
nie pudruj nosa. spróbuj mordę. choć nie wiem czy to coś da.
|
|
 |
wybacz, że tak często spuszczam wzrok, ale każde spojrzenie w Twoje oczy jest nowym powodem by Cię kochać.
|
|
 |
każdy zasługuje na swoje osobiste ramiona, w których oddychałoby się najlepiej.
|
|
 |
mój problem polega na tym, że nie umiem się z Tobą do końca pożegnać. mogę powiedzieć 'żegnaj' ale nie otworzę drzwi. nawet gdybyś mnie przez nie wypchnął, na pewno stawiałabym opór.
|
|
 |
jeżeli znów da Ci posmakować szczęścia, przeczekaj. ono przejdzie.
|
|
 |
za świadomość czy jeszcze o mnie myślisz, oddam tyle co za samego Ciebie.
|
|
 |
i nie istotne czy minął tydzień, miesiąc czy rok. ja i tak za każdym razem kiedy usłyszę telefon będę brała go do dłoni z zamkniętymi oczyma i powoli podnosząc powieki modliła się o Twoje imię na wyświetlaczu.
|
|
|
|