głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika aloneinthedark

Nigdy nie odgadnę  co sprawia  że ciągle jesteś tak ważny.

bejbe69 dodano: 14 stycznia 2012

Nigdy nie odgadnę co sprawia, że ciągle jesteś tak ważny.

po stracie się nie docenia  po stracie się żałuje.

bejbe69 dodano: 14 stycznia 2012

po stracie się nie docenia, po stracie się żałuje.

czasami słowo nie wystarczy wiesz  prócz słowa musisz jeszcze bardzo chcieć  musisz uwierzyć w jego moc i sens.

bejbe69 dodano: 14 stycznia 2012

czasami słowo nie wystarczy wiesz, prócz słowa musisz jeszcze bardzo chcieć, musisz uwierzyć w jego moc i sens.

to jak dar za który dziękuje co dzień rano  bo czuje się tak jakby cię z nieba mi zesłano.

bejbe69 dodano: 14 stycznia 2012

to jak dar za który dziękuje co dzień rano, bo czuje się tak jakby cię z nieba mi zesłano.

a kiedy życzyłam ci miłego dnia. powiedziałeś  że nie istnieje miły dzień beze mnie.

bejbe69 dodano: 14 stycznia 2012

a kiedy życzyłam ci miłego dnia. powiedziałeś, że nie istnieje miły dzień beze mnie.

ja mówię prawdę  po prostu nam nie wyszło. nie mów mi  że jestem zła  bo to uczucie prysło.

bejbe69 dodano: 14 stycznia 2012

ja mówię prawdę, po prostu nam nie wyszło. nie mów mi, że jestem zła, bo to uczucie prysło.

Kocham Go  naprawdę  nie wiem kiedy to się stało.

bejbe69 dodano: 14 stycznia 2012

Kocham Go, naprawdę, nie wiem kiedy to się stało.

Siedziała w autobusie i wpatrywała się w płynące po szybie krople jesiennego deszczu. Powroty do domu tak bardzo bolą. Rozłąka na kolejne kilka dni powodowała  że serce kuło nadzwyczaj mocno. Do oczu cisnęły się łzy  które ostatecznie spływały po jej policzkach niczym górskie potoki. Przetarła oczy rękawem pachnącej jego perfumami bluzy. Oparła głowę o szybę a płynące po niej krople idealnie zgrywały się z łzami.

bejbe69 dodano: 14 stycznia 2012

Siedziała w autobusie i wpatrywała się w płynące po szybie krople jesiennego deszczu. Powroty do domu tak bardzo bolą. Rozłąka na kolejne kilka dni powodowała, że serce kuło nadzwyczaj mocno. Do oczu cisnęły się łzy, które ostatecznie spływały po jej policzkach niczym górskie potoki. Przetarła oczy rękawem pachnącej jego perfumami bluzy. Oparła głowę o szybę a płynące po niej krople idealnie zgrywały się z łzami.

Zdobył   jej ciało. Zdobył   jej serce  Zdobył   jej duszę  pokazując szczęście. Teraz wszystko straciło wartość. Uczucie  miłość z rozumem przegrało. Muszą przetrwać trudne chwile. Czas zagoi rany  tęsknota przeminie. Muszą zacząć żyć jak kiedyś i zrozumieć wszystkie popełnione błędy. Wielcy kochankowie  razem idealni. Oszukali wszystkich  przeznaczenia nie zdołali. Teraz będą żyli jedynie wspomnieniami. Czas ich nie oszczędził za miłość każąc płacić.  Nic nie trwa wiecznie  walczyli mężnie. Tego co przeżyli nikt im nie odbierze.

bejbe69 dodano: 14 stycznia 2012

Zdobył - jej ciało. Zdobył - jej serce, Zdobył - jej duszę, pokazując szczęście. Teraz wszystko straciło wartość. Uczucie, miłość z rozumem przegrało. Muszą przetrwać trudne chwile. Czas zagoi rany, tęsknota przeminie. Muszą zacząć żyć jak kiedyś i zrozumieć wszystkie popełnione błędy. Wielcy kochankowie, razem idealni. Oszukali wszystkich, przeznaczenia nie zdołali. Teraz będą żyli jedynie wspomnieniami. Czas ich nie oszczędził za miłość każąc płacić. [Nic nie trwa wiecznie, walczyli mężnie. Tego co przeżyli nikt im nie odbierze. "

stanęła przed nim  oddychając coraz płytszej. w końcu zatrzymała oddech i zagryzając wargę  delikatnie zsunęła ramiączko bluzki. bezszelestnie  przesuwając swój palec po ramieniu  patrzyła mu prosto w oczy. nie reagował. stał jak oniemiały  nie wiedząc co powinien zrobić. podniosła ramiączko  na swoje miejsce i zacisnęła zęby. zamknęła oczy  powstrzymując płacz.   kochasz ją!   wykrzyczała.   nie odpowiadał.   nie pozostaje mi nic innego  jak Ci pogratulować. bawisz się mną  kochając inną. wynoś się natychmiast. wynoś się!   rzuciła kieliszkiem czerwonego wina  który miała tuż pod ręką o ścianę  obok której stał jak osłupiały nie wiedząc  co się dzieje. wino zostawiło czerwoną plamę na białej farbie. oboje milczeli. słychać było jedynie ciche uderzenia kropel taniego wina  skapujących na marmurową podłogę. patrzyła mu prosto w przeszklone kłamstwami źrenice  a łzy napływały do jej oczu z niesamowitą częstotliwością.   kocham ją.   wyszeptał  odchodząc

bejbe69 dodano: 14 stycznia 2012

stanęła przed nim, oddychając coraz płytszej. w końcu zatrzymała oddech i zagryzając wargę, delikatnie zsunęła ramiączko bluzki. bezszelestnie, przesuwając swój palec po ramieniu, patrzyła mu prosto w oczy. nie reagował. stał jak oniemiały, nie wiedząc co powinien zrobić. podniosła ramiączko, na swoje miejsce i zacisnęła zęby. zamknęła oczy, powstrzymując płacz. - kochasz ją! - wykrzyczała. - nie odpowiadał. - nie pozostaje mi nic innego, jak Ci pogratulować. bawisz się mną, kochając inną. wynoś się natychmiast. wynoś się! - rzuciła kieliszkiem czerwonego wina, który miała tuż pod ręką o ścianę, obok której stał jak osłupiały nie wiedząc, co się dzieje. wino zostawiło czerwoną plamę na białej farbie. oboje milczeli. słychać było jedynie ciche uderzenia kropel taniego wina, skapujących na marmurową podłogę. patrzyła mu prosto w przeszklone kłamstwami źrenice, a łzy napływały do jej oczu z niesamowitą częstotliwością. - kocham ją. - wyszeptał, odchodząc

Ona nie zna się na psychologii  ale potrafi czytać z ust. Ona kocha porządek  ale w jej pokoju ciężko cokolwiek znaleźć. Ona zawsze mówi prawdę  która brzmi gorzej od kłamstwa. Ona potrafi kochać. Ona zawsze patrzy w oczy  ale nikt jej nie rozumie. Ona kocha kwiaty  ale nie umie się nimi zajmować. Ona ufa ludziom  ale często tego żałuje. Ona kocha się śmiać  lecz bardzo często płacze. Ona ucieka od przeszłości  ale często pragnie cofnąć czas. Ona nie wierzy w cuda  ale gdy spada gwiazda   myśli życzenie. Ona tyle razy trzaskała drzwiami  ale zawsze wracała. Codziennie widzę ją w lustrze...

bejbe69 dodano: 14 stycznia 2012

Ona nie zna się na psychologii, ale potrafi czytać z ust. Ona kocha porządek, ale w jej pokoju ciężko cokolwiek znaleźć. Ona zawsze mówi prawdę, która brzmi gorzej od kłamstwa. Ona potrafi kochać. Ona zawsze patrzy w oczy, ale nikt jej nie rozumie. Ona kocha kwiaty, ale nie umie się nimi zajmować. Ona ufa ludziom, ale często tego żałuje. Ona kocha się śmiać, lecz bardzo często płacze. Ona ucieka od przeszłości, ale często pragnie cofnąć czas. Ona nie wierzy w cuda, ale gdy spada gwiazda - myśli życzenie. Ona tyle razy trzaskała drzwiami, ale zawsze wracała. Codziennie widzę ją w lustrze...

  kto to tak do Ciebie dzwoni co chwilę i czemu nie odbierasz?   zapytał przyjaciel kiedy całą ekipą oglądaliśmy u niego film.   on   nie chcę z nim gadać. koleś nie rozumie że z nami koniec.   rzuciłam wyłączając telefon.   a właściwie to czemu nie chcesz z nim być?   zapytała całą dziewiątka chórem.   czemu nie chcę z nim być? bo nie pozwolę żeby jakiś frajer obrażał moich przyjaciół których traktuje jak rodzinę  nie pozwolę na to żeby jeździł po nas kompletnie was nie znając bo wie o was tyle co usłyszy od ludzi  nie chcę takiego skurwiela który nie akceptuje moich bliskich  po prostu taki ktoś jest dla mnie zerem.   skończyłam po czym wyszłam na zewnątrz zapalić papierosa. i wiecie za co ich cenię? za to  że kiedy wyszłam od razu wiedzieli w jakim celu i przyszli za mną zabrać mi fajki bo wiedzą ile starałam się by rzucić to świństwo.

bejbe69 dodano: 14 stycznia 2012

- kto to tak do Ciebie dzwoni co chwilę i czemu nie odbierasz? - zapytał przyjaciel kiedy całą ekipą oglądaliśmy u niego film. - on , nie chcę z nim gadać. koleś nie rozumie że z nami koniec. - rzuciłam wyłączając telefon. - a właściwie to czemu nie chcesz z nim być? - zapytała całą dziewiątka chórem. - czemu nie chcę z nim być? bo nie pozwolę żeby jakiś frajer obrażał moich przyjaciół których traktuje jak rodzinę, nie pozwolę na to żeby jeździł po nas kompletnie was nie znając bo wie o was tyle co usłyszy od ludzi, nie chcę takiego skurwiela który nie akceptuje moich bliskich, po prostu taki ktoś jest dla mnie zerem. - skończyłam po czym wyszłam na zewnątrz zapalić papierosa. i wiecie za co ich cenię? za to, że kiedy wyszłam od razu wiedzieli w jakim celu i przyszli za mną zabrać mi fajki bo wiedzą ile starałam się by rzucić to świństwo.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć