 |
"Być może lepiej dla nich, że dotrą do granic i zrozumieją jak ważne jest, aby się odważyć, by rozmawiać z nieznajomymi, by nauczyć się gdzie można spotkać ludzi, aby unikać wracania do domu z zamiarem oglądania telewizji lub czytania książki jeżeli tak nie zrobią, przestaną dostrzegać jakie życie ma znaczenie, samotność stanie się wadą, a długa droga powrotna do obcowania z innymi ludźmi nie zostanie nigdy odnaleziona."
|
|
 |
Różnica miedzy sexem a miłoścía?
Seks jest forma sztuki
A miłość to dbanie o osobę, z która tworzysz to dzieło sztuki.
|
|
 |
Towarzyszy mi złudna nadzieja, iż napiszesz, przytulisz i będzie jak dawniej.
|
|
 |
Woziłam się po mieście jak codziennie o tej porze. Słuchawki na uszach, rurki, olbrzymia, męska koszulka, najaczki. Nasza piosenka, zasłuchana wpadłam na kogoś. Speszona spuściłam głowę, już miałam przepraszać, gdy poczułam dłoń dotykającą mojego policzka. To On, nie widziałam Go od dobrego miesiąca, nie mówił mi nawet ‘siema’, myślałam, że nie chce mnie znać. Myliłam się. Wyszeptałam, szybkie sorry i miałam odejść, gdy przytulił mnie mocno do siebie. Jego zielone oczy zaświeciły się. Nie musiałam nic mówić, jego delikatne wargi dotknęły moich, połączyły się w namiętnym pocałunku. Trwało to chwilę, znowu straciłam poczucie czasu. Potem odszedł bez słowa. Nastąpiła jedna, istotna zmiana. Od tamtego momentu witał się ze mną. Tylko tyle.
|
|
 |
chcę się zakochać, wychodzić z domu bez wiedzy rodziców, tylko po to, aby się z Tobą spotkać, przytulać się do Ciebie i jednocześnie czuć zapach Twoich perfum mieszany z fajkami, patrzeć się w Twoje niebieskie tęczówki, zarazem jak i piękny, śnieżnobiały uśmiech, podkradać Ci bluzy, żeby potem spać z nimi, gdy będzie mi Cię brakowało, ale tak najbardziej to chciałabym w końcu być Z TOBĄ szczęśliwa. niestety, jedyne co mogę to pisać z Tobą raz na ruski rok, z powodu gdyż głupio mi się częściej odzywać, a Ty nie raczysz się odezwać pierwszy, a jakże. / fackyea
|
|
 |
Wyobraź sobie, iż bolało kiedy paliłam Twoją, czerwoną bluzę, na jednym z ognisk, razem z kartkami, zamazanymi Twoim imieniem, połówką, srebrnego serduszka i zasuszonymi różami, od Ciebie. Nie jestem silna, lecz poradziłam sobie. Musiałam pokazać jaki mega hero ze mnie. Makijaż, idealnie dobrane ubrania, ułożona fryzura? Oczywiście. Miasto, szkoła, wypady ze znajomymi. W domu to co innego. Miska pełna łez, czerwone wino, papieros za papierosem. Wtedy nauczyłam się palić. Zamieniłam uzależnienia. Jestem idiotką. Przecież i tak mnie nie kochałeś.
|
|
 |
chciała tylko się przytulić. nie miała ochoty na wielkie uczucie, nie chciała słyszeć kłamliwego 'kocham', bo już dawno przestała wierzyć facetom.chciała się tylko najzwyczajniej w świecie przytulić.
|
|
 |
- a słuchając swoich popierdolonych kolegów którym jaranie przepaliło mózgi na pewno daleko zajdziesz . - a bo Ty to niby taka święta jesteś. - morda, w tej chwili mówimy o Tobie / XD
|
|
 |
Ja nie żyję. Ja tylko pozornie pobieram tlen do płuc.
|
|
 |
Od urodzenia uwielbiam wakacje. Dziś są dla mnie czym innym, rozpoczynają libacje. Zioło, fajki, wódka, jeziorko. To coś na co czekam od września, Słonko.
|
|
 |
Kochaj, nienawidź, daj
żyć, próbuj zabić.
|
|
|
|