 |
Posłuchaj, jak mi prędko bije twoje serce.
|
|
 |
zostawiłeś mi przepiękny prezent w postaci psychicznych blizn, dziękuję Ci!
|
|
 |
nie wiem jak wytrzymam calutki tydzień bez Twojego uśmiechu, charakterystycznego r, które podkreślasz gdy szepczesz mi do uszka - 'mrau Tygrysku'.
|
|
 |
kochać kogoś za wygląd, to jak palić papierosa bez zaciągnięcia. niby można, ale jest to bezsensowne, bo i tak trujemy się nikotynowym dymem, a nic nie czujemy. tak samo jest z miłością, widzimy chodzące piękno, ale co ma w głowie. kochamy, ale to egoista, zwyczajny debil bez serca.
|
|
 |
dzisiaj o związku nie mówią dwie splecione ręce, a status na facebooku.
|
|
 |
uwielbiam, gdy dajesz mi buziaka w czoło, trzy razy w policzek i namiętny pocałunek, na pożegnanie.
|
|
 |
zatańcz ze mną proszę,nie odmawiaj mi, tyle lat się znamy, tyle długich dni,tyle lat mijamy się,więc zauważ proszę ,jestem zawsze blisko,nie poddaje się. mocno przytul mnie,niech twa obojetność jak lód skruszy się.
|
|
 |
Dobry Boże , daj mi siłę , wiarę i ochotę , żebym mijając go jutro w szkole , nie podeszła bliżej i przypierdoliła tak , że pomyliłby walentynki z haloween . tak mi dopomóż , i wszyscy święci , amen i piona.
|
|
 |
bo widzisz, ja nie potrafię rozmawiać o uczuciach...
tak wiele chciałabym Ci powiedzieć, a się boję... boję się, że nie znajdę odpowiednich słów, które to oddadzą... bo jak można opisać ból w sercu i tęsknotę, ciągłą niepewność i nagłą radość? no powiedz...
|
|
 |
__________________________
nie mogę nic poradzić na to, że tak się uśmiechasz. nie mogę nic poradzić na to, że chcę całować cię w deszczu, więc przybądź i poczuj tę magię, którą ja czuję, odkąd Cię spotkałam. nie mogę nic poradzić na to, że nie ma dla mnie nikogo innego. nie mogę nic poradzić na siebie.
|
|
 |
lato? daj spokój, przecież wiesz, że to nie tylko obce kraje, okulary przeciwsłoneczne, zajebista opalenizna i fajne ciuchy. to czas, w którym serce, które prawie umarło zimą odżywa. wszystkie uczucia się włączają i nabierają kolorów, tymbarki znów smakują jak miłość w płynie i chudniesz od samego śmiania się. żyjesz chwilą, a wszystkie plany, które przyjdą Ci na myśl od razu realizujesz. zakochujesz się od nowa, zwykle nie wiesz co robić, bywasz u przyjaciółki częściej niż w domu i po prostu - żyje się łatwiej.
|
|
|
|