głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika almostprfect

mimowolne palpitacje na Twój widok. tak już jest. uczuć nie wymażę.

waniilia dodano: 5 września 2011

mimowolne palpitacje na Twój widok. tak już jest. uczuć nie wymażę.

codziennie wieczorem kładę się do łóżka. pachnę jak guma do żucia  na ciele orbit owocowa  na włosach miętowa. przykrywam się kołdrą  wtulam się w Twoją  dużą  czerwoną bluzę wypryskaną perfumami i skrupulatnie ogarniam treść esemesa na dobranoc  w którym zawarta jest przesadna ilość czułości. później zasypiam z uśmiechem na twarzy i przekonaniem  iż jestem w odpowiednim miejscu  o odpowiednim czasie.

waniilia dodano: 5 września 2011

codziennie wieczorem kładę się do łóżka. pachnę jak guma do żucia, na ciele orbit owocowa, na włosach miętowa. przykrywam się kołdrą, wtulam się w Twoją, dużą, czerwoną bluzę wypryskaną perfumami i skrupulatnie ogarniam treść esemesa na dobranoc, w którym zawarta jest przesadna ilość czułości. później zasypiam z uśmiechem na twarzy i przekonaniem, iż jestem w odpowiednim miejscu, o odpowiednim czasie.

nie jest idealnym mężczyzną. nie jeździ na białym koniu  nie przynosi mi czerwonych róż. gdy zezłości się  zostawia mnie  odpycha  czasami palnie coś nieodpowiedniego  a ja płaczę. ale wiesz co. wolę pyskatego  niegrzecznego chłopca niż ciepłą kluchę  która nawet odpyskować nie potrafi.

waniilia dodano: 5 września 2011

nie jest idealnym mężczyzną. nie jeździ na białym koniu, nie przynosi mi czerwonych róż. gdy zezłości się, zostawia mnie, odpycha, czasami palnie coś nieodpowiedniego, a ja płaczę. ale wiesz co. wolę pyskatego, niegrzecznego chłopca niż ciepłą kluchę, która nawet odpyskować nie potrafi.

to nie jest tak   że dzisiaj chcesz jutro masz.

kajmell dodano: 4 września 2011

to nie jest tak , że dzisiaj chcesz jutro masz.

Wciąż szukam ukojenia pośród kartek i wersów  już starczy noży w plecach i sztyletów w sercu

indywidualna dodano: 3 września 2011

Wciąż szukam ukojenia pośród kartek i wersów/ już starczy noży w plecach i sztyletów w sercu

Nigdy nie dowiesz się  jak bardzo starałam się uśmiechać  kiedy czułam jak w środku rozpadam się na kawałki.

kajmell dodano: 3 września 2011

Nigdy nie dowiesz się, jak bardzo starałam się uśmiechać, kiedy czułam jak w środku rozpadam się na kawałki.

Zależy mi na innych ludziach  tylko nie potrafię niekiedy ocenić kto przyjacielem   a kto wrogiem. Poza tym mam silne zaburzenia pamięci i nie pojmuję   dlaczego nagle inni przestają się do mnie odzywać.

lubiegdypatrzysz dodano: 3 września 2011

Zależy mi na innych ludziach, tylko nie potrafię niekiedy ocenić kto przyjacielem, a kto wrogiem. Poza tym mam silne zaburzenia pamięci i nie pojmuję, dlaczego nagle inni przestają się do mnie odzywać.

Znasz to uczucie  gdy osoba  którą kochasz robi Ci jakieś świństwo w najmniej oczekiwanym momencie? Gdy ból jaki Ci towarzyszy możesz porównać z połamaniem wszystkich kości? A Ty okłamujesz się  że będzie lepiej  gdy zdarzy się to pierwszy raz  mówisz sobie   każdy zasługuje na drugą szansę  gdy zdarzy się to po raz drugi na przekór wszystkim mówisz   do trzech razy sztuka  może w to nie wierzysz  ale próbujesz... Ale gdy zdarzy się to trzeci  i czwarty  i następny raz to już nie masz siły tego naprawiać ani tym bardziej usprawiedliwiać takiego a nie innego zachowania. Rezygnujesz  bo po prostu nie masz sily...     kajmell

kajmell dodano: 2 września 2011

Znasz to uczucie, gdy osoba, którą kochasz robi Ci jakieś świństwo w najmniej oczekiwanym momencie? Gdy ból jaki Ci towarzyszy możesz porównać z połamaniem wszystkich kości? A Ty okłamujesz się, że będzie lepiej, gdy zdarzy się to pierwszy raz, mówisz sobie - każdy zasługuje na drugą szansę, gdy zdarzy się to po raz drugi na przekór wszystkim mówisz - do trzech razy sztuka, może w to nie wierzysz, ale próbujesz... Ale gdy zdarzy się to trzeci, i czwarty, i następny raz to już nie masz siły tego naprawiać ani tym bardziej usprawiedliwiać takiego a nie innego zachowania. Rezygnujesz, bo po prostu nie masz sily... / kajmell

Boję się śmierci  bo jeśli nie ma nic po śmierci to chcę wykorzystać to życie co do reszty

indywidualna dodano: 1 września 2011

Boję się śmierci, bo jeśli nie ma nic po śmierci to chcę wykorzystać to życie co do reszty

delikatnie podniósł mnie i posadził na kuchennym stole. jego czekoladowe tęczówki mieniły się wszystkimi kolorami tęczy  śmiały się. zaprezentował ząbki  swój firmowy  flirciarski uśmiech  nie miałam jak ugiąć kolan  przecież siedziałam. pocałował mnie delikatnie  poczułam lekki dotyk na prawym policzku  cudowne głaskanie. motylki zawirowały  serce waliło  jak by miało wyskoczyć. odsunęłam go od siebie  nie spodziewał się tego. spojrzałam  trochę z dystansu.  'kocham Cię' wyszeptałam 'i będę  już na zawsze.'

waniilia dodano: 31 sierpnia 2011

delikatnie podniósł mnie i posadził na kuchennym stole. jego czekoladowe tęczówki mieniły się wszystkimi kolorami tęczy, śmiały się. zaprezentował ząbki, swój firmowy, flirciarski uśmiech, nie miałam jak ugiąć kolan, przecież siedziałam. pocałował mnie delikatnie, poczułam lekki dotyk na prawym policzku, cudowne głaskanie. motylki zawirowały, serce waliło, jak by miało wyskoczyć. odsunęłam go od siebie, nie spodziewał się tego. spojrzałam, trochę z dystansu. -'kocham Cię'-wyszeptałam-'i będę, już na zawsze.'

jestem jak drzewo. nie olbrzymie  a takie  które da radę jakoś przesadzić. jest z tym wielki kłopot  ale jednak jest to wykonalne. jutro zaczynam żyć od nowa  obawiam się tego bardziej niż trzy lata temu. wtedy byłam dzieckiem  dziś młodą kobietą. nowa szkoła  nowi znajomi  nowe otoczenie. przyjaciele Ci sami. On ten sam. kłopoty? prawdopodobnie takie jak w gimnazjum. tłum zawistnych dziewcząt próbujących zrobić mi krzywdę  za to  że zbieram najlepsze kąski. tyle  że dziś mam na to wszystko wyjebane  bo ambicje kierują mnie ku gwiazdom  a przyszłość planuję z jednym mężczyzną  nie potrzebni mi inni.

waniilia dodano: 31 sierpnia 2011

jestem jak drzewo. nie olbrzymie, a takie, które da radę jakoś przesadzić. jest z tym wielki kłopot, ale jednak jest to wykonalne. jutro zaczynam żyć od nowa, obawiam się tego bardziej niż trzy lata temu. wtedy byłam dzieckiem, dziś młodą kobietą. nowa szkoła, nowi znajomi, nowe otoczenie. przyjaciele Ci sami. On ten sam. kłopoty? prawdopodobnie takie jak w gimnazjum. tłum zawistnych dziewcząt próbujących zrobić mi krzywdę, za to, że zbieram najlepsze kąski. tyle, że dziś mam na to wszystko wyjebane, bo ambicje kierują mnie ku gwiazdom, a przyszłość planuję z jednym mężczyzną, nie potrzebni mi inni.

przy Tobie się chowam  jesteś fenomenalna! dodaję Cię do mojego  małego grona obserwowanych! będę Cię regularnie czytać  bo widzę  że warto! :  teksty waniilia dodał komentarz: przy Tobie się chowam, jesteś fenomenalna! dodaję Cię do mojego, małego grona obserwowanych! będę Cię regularnie czytać, bo widzę, że warto! :* do wpisu 30 sierpnia 2011
Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć