 |
Dlaczego nie można się na zapas napatrzeć, najeść, nakochać?
/ evolet
|
|
 |
gdybym miała w dłoni nóż i możliwość wyboru między Tobą i Twoim sercem, nie wiem co bym wybrała. serce przynajmniej mogłabym sobie obramować i powiesić na ścianie. serce nigdy nie przelizałoby się z inną. mogłabym sobie je tulić do woli i nie narzekałoby, że już nie może oddychać od nadmiaru uścisków. jedynymi wadami wyboru jego zamiast Ciebie byłby fakt, że ten nędzny mięsień nie byłby w stanie powiedzieć mi, że mnie kocha. o zabraniu na zakupy, nie wspominając.
/abstracion
|
|
 |
Choć nie jestem zadowolony z takiej decyzji, wiem, że tak będzie lepiej. /pozytywniepierdolniety
|
|
 |
przez jednego skurwiela skreślasz innych .
|
|
 |
Jak musisz to kłam, tylko rób to doskonale, amatorszczyzna mnie obraża.
|
|
 |
Panienko, żaden chłop nie jest wart tego, żeby przez niego płakać, nawet jeżeli go kochasz.
|
|
 |
myślę jak ludzie dodają tyle kłamstwa do uczuć.
|
|
 |
spadała. a myślała że się unosi.
|
|
 |
nie ma nic " na zawsze " . świat pożycza , nie daje .
|
|
 |
Jeśli nie ma "po co", to może warto "mimo wszystko"?
|
|
 |
|
Nie zarzucaj mi , że jestem zimna po tym wszystkim co dla Ciebie zrobiłam . Mi po prostu przestało zależeć .
|
|
|
|