 |
kolejny samotny wieczór. siedzę na szerokim parapecie mojego okna i szlocham do gwieździstego nieba. odpalam papierosa, piję wino - lampka za lampką, przeklinam ten czas, który zmarnowałam na bycie z Tobą. kiedyś kochałam być singielką, a teraz.. chyba nie potrafię bez Ciebie żyć.
|
|
 |
usiadłam pod ścianą, w najdogodniejszej pozycji. kubek gorącej herbaty ogrzewał lodowate dłonie, a mokre włosy spięłam w wysoki kucyk, by nie przeszkadzały. -'mam jedno zasadnicze pytanie.' -'jakie?' był zaskoczony tonem mojego głosu, lekko podirytowanym, jednakże bardziej przestraszonym. -'co zrobiłbyś gdyby moje serce zbuntowało się, odepchnęło wszystkie lekarstwa, gdybym miała umrzeć?' wiedziałam, iż ten scenariusz jest prawdopodobny, nie chciałam go więc oszukiwać. -'po pierwsze zrobiłbym wszystkie badania, i jeśli byłaby możliwość oddałbym Ci moje serce, lub ewentualnie gdy ratunek nie dotrze popełnię samobójstwo by być z Tobą. myślałaś, że Cię zostawię?' pokiwałam przecząco głową i wtuliłam się w klatkę piersiową mojego Skarba, a więc nic się nie zmieniło.
|
|
 |
Nie znoszę momentu, kiedy ode mnie wychodzisz zaraz po tym jak wieszam Ci się na szyi, nie mogąc pożegnać się z Twoim oddechem na mojej twarzy. Jak mantrę powtarzałam, żebyś został chociaż doskonale wiem, że to znikome bo i tak musisz iść. Zostaję sama. Siadam na łóżku na którym jeszcze chwilę wcześniej wyznawałeś mi dozgonną miłość. Nienawidzę tej pustki, irracjonalnej tęsknoty za Tobą, chociaż jeszcze nie zdążyłeś wyjść z klatki. Zostaję sam na sam z Twoim zapachem na naszej pościeli, na mojej skórze.Sskrupulatnie wąchając poduszkę odliczam sekundy do Twojego powrotu.
|
|
 |
Nie ma nic bardziej gadatliwego niż kobieta, która cierpi w milczeniu.
|
|
 |
Żadna przepaść nie jest głębsza od przepaści w tobie, a żaden most nie jest potężniejszy od mostu, po którym przemierzasz drogę od brzegu marzeń do brzegu rzeczywistości.
|
|
 |
przyjaciel to ktoś kto zna cie bardzo dobrze . potrafi napisać o tobie ksiązke na 800 stron i jeszcze stwierdzi , że mało napisał . Może spedzać z tobą cały dzień , możesz go wkurzać niewiadomo jak i ma cię dośc, ale jak przyjdzie czas rozstania po odwróceniu się i pojsciu w swoją strone poczuje tęsknotę . To osoba która zawsze znajdzie dla ciebie czas, choćby nie wiadomo co się działo . Będzie cie pocieszał , będzie płakał z tb . Jak nie bedziesz go długo widzieć , powoli zaczniesz więdnieć .. będzie brakować ci waszych wspólnych przypałow i spedzania razem czasu . wiesz, że wtedy się zmienisz? .
|
|
 |
Nie ma to jak pójść do kościoła , wyspowiadać się , wyjść z niego i wykrzyknąć bez kontroli ' KURWA ' do znajomego .
|
|
 |
|
- Siema, siema oczarowały mnie Twego ciała wdzięki. - Nara, nara ja też znam tekst tej piosenki. :D [net]
|
|
 |
Nie wiesz, czy w ogóle coś do niego czujesz, a myślisz o nim cały czas.
|
|
 |
chyba nie pasuję do tego świata.
|
|
|
|