 |
Alkohol otwiera usta. Sprawia, że nie martwimy się o to co sobie pomyślą, tylko mówimy to, czego nie mamy odwagi powiedzieć na trzeźwo. Jednak najwspanialsze jest to, że przy Tobie nie potrzebuję żadnych procentów. Często widzę, że dość masz już moich opowiadań , a ja dalej nie mogę się uciszyć, myśląc o tym, co miałam Ci jeszcze powiedzieć. Kocham Cię za to, że przy Tobie mogę czuć się całkowicie sobą. Mogę powiedzieć wszystko, o czym myślę i nawet jeśli Ci się to nie spodoba, dalej będziesz mnie kochać. Boję się tylko tego, że Cię stracę. Bo gdy Ciebie zabraknie, zamilknę na wieki./i.love.m Michasiu
|
|
 |
Im mocniej mnie przytulasz, tym bardziej wiem, że właśnie znalazłam swoje własne miejsce na świecie. Całujesz czule w policzek i uświadamiam sobie, że tylko Ty jesteś w stanie tak ogrzać moje serce. Splatasz palce z moimi i zamykasz nasze dłonie tak, jakby były jednością. Ja zamykam oczy, bo właśnie dla takich chwil pragnę je otwierać ranem. Uśmiecham się, bo te sekundy są bezcenne, bo to one usypiają mnie na dobranoc./i.love.m
|
|
 |
To nie autoreklama wiem, że ja to problem.
Bo widzisz, jeśli te słowa mają znaczenie,
Mamy nas pod skórą, w lustrze widzę nas nie siebie.
|
|
 |
I cały świt tutaj siedzę,
diabeł złego nie bierze.
Nie czeka nikt na mnie w Niebie,no gdzie ?
Idę, bo przed siebie, no gdzie? Nie wiem.
|
|
 |
Posłuchaj, chodź ze mną, chociaż zupełnie nie wiem dokąd
Chodź ze mną, by sens nadać życia krokom
Ze mną ku słońcu, może gdzieś nad przepaść ze mną
Po szczęście albo po szaleństwo w ciemność ze mną
Marsz długi jak mało, marsz niemal w nieskończoność
Za ręce, by razem ku losowi nawet spłonąć
Chociaż na chwilę pomóż mi iść, nie będzie lekko
Tą drogą cierni może ku krawędzi, chodź ze mną.
|
|
 |
Czasem mi też strach się chowa pod powieką,
Wiem, że bez ciebie jestem życiowym kaleką.
Może mam własny świat, w którym panuje chaos.
I kilka wad przez które coś się zjebało.
|
|
 |
A serce to nie serce..To tylko kawał mięsa./ nicciniepowiem
|
|
 |
|
w chwili kiedy już jesteśmy pewni, że możemy powiedzieć komuś wszystko, okazuje się, że już nie musimy nic mówić .
|
|
 |
Tyle razy świat czekał aż krzykniemy
lecz zawsze uciekał, zostawał krzyk niemy
stawałeś obok, niepoprawny marzyciel.
|
|
 |
|
Głównie jestem zmęczona tym, jacy są ludzie dla siebie. Zmęczona jestem tym cierpieniem, które czuję i słyszę codziennie.
|
|
 |
Wiem, że nie jestem idealna, że popełniam błędy i nigdy nie będę taka jaką byś chciał bym była. Ale mam serce i uczucia wiesz? I kiedy mówię, ze kocham to możesz być pewny, że jest to szczere / masochistka
|
|
 |
Wiem, że znów wieczorem chciałbyś mnie na własność mieć,
Znów nie będziesz sobą, będę z Tobą aż po sen.
Znam Cie lepiej niż ktokolwiek i nie zmienisz się, bo
Zanim zaśniesz, kilka godzin znowu spędzisz ze mną.
Sam na sam, tylko my i nieprawda, że to chore,
I nie słuchaj ich, zamknij drzwi, bądźmy znów we dwoje.
Tylko my, tylko my, nikt nam nie przeszkodzi dzisiaj,
Chyba, że znów będziesz krzyczał.
|
|
|
|