głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika allisssek

spłonęły jak świeca resztki ich romansu

9565 dodano: 26 października 2010

spłonęły jak świeca resztki ich romansu

Wiedział ze będzie tęsknić ich miłość jest zatruta

9565 dodano: 26 października 2010

Wiedział ze będzie tęsknić ich miłość jest zatruta

Mimo to czuł niedosyt  bo miłość nie jest łatwa  Nosił w sercu dziurę  której nie potrafił zatkać

9565 dodano: 26 października 2010

Mimo to czuł niedosyt, bo miłość nie jest łatwa Nosił w sercu dziurę, której nie potrafił zatkać

pisz sobie mnie to nie interesuje  p i nikt nikt chyba na to nie patrzy to jest dla mnie a nie dla kogoś jeszcze raz Ci powtarzam :   teksty 9565 dodał komentarz: pisz sobie mnie to nie interesuje ;p i nikt nikt chyba na to nie patrzy to jest dla mnie a nie dla kogoś jeszcze raz Ci powtarzam :)) do wpisu 26 października 2010
Szkoła  dom  nauka  sen  szkoła  dom  nauka  sen. Do tego wieczorne wmawianie sobie  że nie ma się czasu na miłość.

izuu dodano: 25 października 2010

Szkoła, dom, nauka, sen, szkoła, dom, nauka, sen. Do tego wieczorne wmawianie sobie, że nie ma się czasu na miłość.

najwspanialsza.!     teksty izuu dodał komentarz: najwspanialsza.! ;** do wpisu 25 października 2010
tak  sama. teksty izuu dodał komentarz: tak, sama. do wpisu 25 października 2010
Był wieczór. Nie mogła dłużej wysiedzieć w domu  więc wyszła na spacer. Założyła słuchawki i nie wiedząc  dokąd zmierza  ruszyła przed siebie. Gdy tak spacerowała  zauważyła  że po drugiej stronie ulicy ze sklepu muzycznego  wychodzi jej były chłopak. Minęło dopiero dwa tygodnie odkąd nie są razem. Zobaczywszy ją  uśmiechnął się i pomachał do niej. Chciała odwdzięczyć się tym samym  lecz wtedy zauważyła  że na plecy rzuca mu się jakaś dziewczyna  jednocześnie całując go w policzek. Nie zauważyła jej. Zresztą pewnie nawet nie wiedziałaby kim jest. Nie miała siły tak żyć. Nie był pierwszym chłopakiem  przez którego tyle wycierpiała. Po krótkim wahaniu  weszła na jezdnie. Zobaczyła przerażenie w oczach  swojego byłego. Zaczął biec w jej kierunku  lecz było już za późno. Przez dłuższą chwile  była jeszcze przytomna. Usłyszała  że jest koło niej i za coś ją przeprasza. Zdołała wyszeptać  że go kocha i odeszła. Na zawsze.

izuu dodano: 25 października 2010

Był wieczór. Nie mogła dłużej wysiedzieć w domu, więc wyszła na spacer. Założyła słuchawki i nie wiedząc, dokąd zmierza, ruszyła przed siebie. Gdy tak spacerowała, zauważyła, że po drugiej stronie ulicy ze sklepu muzycznego, wychodzi jej były chłopak. Minęło dopiero dwa tygodnie odkąd nie są razem. Zobaczywszy ją, uśmiechnął się i pomachał do niej. Chciała odwdzięczyć się tym samym, lecz wtedy zauważyła, że na plecy rzuca mu się jakaś dziewczyna, jednocześnie całując go w policzek. Nie zauważyła jej. Zresztą pewnie nawet nie wiedziałaby kim jest. Nie miała siły tak żyć. Nie był pierwszym chłopakiem, przez którego tyle wycierpiała. Po krótkim wahaniu, weszła na jezdnie. Zobaczyła przerażenie w oczach, swojego byłego. Zaczął biec w jej kierunku, lecz było już za późno. Przez dłuższą chwile, była jeszcze przytomna. Usłyszała, że jest koło niej i za coś ją przeprasza. Zdołała wyszeptać, że go kocha i odeszła. Na zawsze.

A gdy powie  że to koniec? Odejdź z uśmiechem na twarzy. Nie pozwól sobie na łzy. Nie  kiedy wiesz  że on może je zauważyć. Nie daj mu ten satysfakcji.

izuu dodano: 25 października 2010

A gdy powie, że to koniec? Odejdź z uśmiechem na twarzy. Nie pozwól sobie na łzy. Nie, kiedy wiesz, że on może je zauważyć. Nie daj mu ten satysfakcji.

była piąta nad ranem. stałam na balkonie  pijąc gorącą herbatę. miasto powoli zaczęło budzić się do życia. uśmiechnęłam się sama do siebie i pomyślałam  że mimo wielu problemów jestem cholernie szczęśliwa.

izuu dodano: 24 października 2010

była piąta nad ranem. stałam na balkonie, pijąc gorącą herbatę. miasto powoli zaczęło budzić się do życia. uśmiechnęłam się sama do siebie i pomyślałam, że mimo wielu problemów jestem cholernie szczęśliwa.

nadal desperacko wierzę  że za którymś razem podczas wychodzenia z mojej klatki  zobaczę Ciebie. podejdziesz  a ja znowu będę mogła napawać się Twoim zapachem. wierzę  że nareszcie się przyznasz  że odszedłeś tylko po to  aby wrócić.

9565 dodano: 23 października 2010

nadal desperacko wierzę, że za którymś razem podczas wychodzenia z mojej klatki, zobaczę Ciebie. podejdziesz, a ja znowu będę mogła napawać się Twoim zapachem. wierzę, że nareszcie się przyznasz, że odszedłeś tylko po to, aby wrócić.

jej świetne to    teksty izuu dodał komentarz: jej świetne to ;* do wpisu 19 października 2010
Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć