 |
proszę nie mówcie, że wiele chłopaków przede mną i mam przestać płakać. nie wiecie o nas wszystkiego oprócz tego, że jesteśmy razem. nie macie pojęcia ile przeszkód stoi nam na drodze ale nadal z nadzieją przeskakujemy je, trzymając się za ręce. czasem jedno z nas potyka się, mija dzień albo dwa kiedy już tak leży. nie płacze, nie panikuje tylko czeka bo wie, że jedno z nas wróci. chwyci za ręce i pomoże iść dalej. choć czasem nadchodzą deszczowe chmury to nie uciekamy, chowamy się i przeczekujemy. a żadne z nas nie widzi końca tej podróży.
|
|
 |
i właściwie nie wiem jak go określić bo jest osobą, której tak bardzo nienawidzę za wszystkie wylane łzy a jednocześnie nie potrafiłabym bez niego żyć.
|
|
 |
całkiem inaczej funkcjonuje się kiedy wiesz, że ktoś Cię kocha. że zasypia myśląc o Tobie a rano jesteś jego pierwszą myślą w głowie. to wspaniałe uczucie mieć osobę, której Twoje imię chodzi zostaje cały dzień na ustach. całkiem inaczej przeżywa się dzień wiedząc, że wieczorem ktoś na Ciebie czeka. spyta się co u Ciebie i będziesz mogła opowiedzieć mu swój cały dzień. magiczne jest to, że jedna osoba może być powodem życia.
|
|
 |
bądź. pokaż, że są powody dla których mogę żyć.
|
|
 |
nie jestem jego pierwszą dziewczyną ani on moim pierwszym chłopakiem. całowałam inne usta przed jego, a on inne przed moimi. ktoś inny trzymał w mnie w ramionach przed nim. inne osoby stwarzały nam sens życia. ale to wcale nie chodzi o to kto był przed moją i jego osobą, widocznie musieliśmy poczekać na siebie dłużej, poznając innych ludzi. całując go, nie potrafię opisać tego co się we mnie dzieje. serce bije mi tak szybko, że czasem mam wrażenie że on to czuje. tylko u niego znalazłam bezpieczeństwo i poczucie szczęścia, kiedy mnie przytulał. chłopcy przed nimi pobudzali mnie do życia, ale tylko on został moim życiem.
|
|
 |
Ukojenie zmysłom daje Twój dotyk, który nie przesadzony napełnia komórki mojego ciała energią dając im siłę do życia. Wzrok Twój sprawia, że ciało moje ulega paraliżowi, który o dziwo jest bardzo przyjemnym doznaniem. Chcę dotknąć Twojej dłoni ponownie, by czuć się jak wtedy, kiedy zrobiłaś to pierwszy raz. Wykreślam dni w kalendarzu czekając aż wrócisz i wpadniesz w moje ramiona niczym huragan pędzący nie zważając na nic. Czekam i czekam, czekanie dobija, lecz gdy uświadamiam sobie na kogo czekam, jestem gotów czekać wieczność./mr.lonely
|
|
 |
na zawsze, mimo wszystko.
|
|
 |
po każdej ostrej kłótni godzimy się trzymając się w ramionach, potrafimy nie odzywać się do siebie kilka dni a później ze łzami w oczach przepraszać za wszystko. nie mówimy sobie, że się kochamy ale często to sobie okazujemy. nie nazywam go sensem swojego życia bo on dobrze wie, że jest całym moim życiem. i dziękuje mu, że nigdy nie odszedł kiedy go o to prosiłam. nie zerwał ze mną kontaktu, kiedy krzyczałam mu w twarz, że go nienawidzę. dobrze wiedział, że tak nie jest a ja tymczasowo sobie nie radzę. potrafimy rozwiązywać razem problemy, mimo tylu przeszkód na drodze, nigdy nie przestajemy wierzyć i jesteśmy ze sobą już półtora roku. więc zastanów się za nim nazwiesz to tylko głupim, nastoletnim zakochaniem.
|
|
 |
kocham go najbardziej na świecie
|
|
 |
Każdy w swoim życiu poznał osobę, którą zapamięta na całe życie, nawet jeśli spędził z nią dzień czy dwa.
|
|
 |
lubiła niewinnie zapraszać spojrzeniami a potem bezczelnie odpychać słowami.
|
|
|
|